O wystawie „Primus inter pares”

Wystawa „Primus inter pares” była opowieścią o Janie Sobieskim, jego rodzie i formacji, o wyprawach wojennych i karierze politycznej pełnej sukcesów, ale też nie wolnej od porażek, o pasjach i namiętnościach, ciętym poczuciu humoru i ulubionych rozrywkach, wreszcie o jego zainteresowaniach obejmujących najróżniejsze dziedziny wiedzy. Zaprezentowaliśmy go nie tylko jako zwycięzcę spod Wiednia czy autora listów do Marysieńki, chociaż przyznajemy, że w obu tych dziedzinach spisał się nadzwyczajnie. Jan Sobieski, którego przedstawiliśmy, to człowiek z krwi i kości, popełniający błędy, wpadający w gniew, pod koniec życia coraz bardziej zrezygnowany, nieodmiennie jednak szalenie interesujący i wyrastający ponad swoją epokę mecenas sztuk i nauk, utalentowany dowódca i strateg. Wystawa opowiadała również o legendzie  (nielubiącej półtonów i niedopowiedzeń), która wyniosła Jana Sobieskiego do panteonu bohaterów narodowych i utrwaliła jego obecność w kulturze ludowej czy popularnej. To Sobieskiego „życie po życiu”, wciąż aktualne i niezmiernie interesujące, znalazło również swoje miejsce na wystawie.

Wystawa „Primus inter pares” znalazła się w pałacu w Wilanowie, gdyż nie ma lepszego miejsca na prezentację postaci króla Jana III niż wnętrza jego ulubionej letniej rezydencji, w której prowadził życie „pierwszego pośród równych” i gdzie dokonał żywota. Piękno i znaczenie królewskich komnat podkreśliła zaskakująca scenografia; wykorzystaliśmy światło i dźwięk, multimedia i filmy, zaprezentowaliśmy niezwykłe dzieła sztuki i świadectwa pisane. Znajdywały się wśród nich m.in. najznakomitsze portrety Jana III (także z kolekcji prywatnych i zagranicznych), dzieła literackie i naukowe dedykowane monarsze, rękopisy, kompozycje historyczne i alegoryczne, miniatury, pamiątki związane z rodem Sobieskich, ale także drobne, pozornie zwyczajne przedmioty użytku codziennego.

Nie unikaliśmy stawiania pytań i rozważania tych elementów biografii króla Jana III, które odbrązawiają jego postać, sprawiając że – nie tracąc nic z należnej sławy – stała się ona bliższa odbiorcy. Tytuł „Primus inter pares” wyraża zatem nie tylko pozycję króla w monarchii elekcyjnej, jaką była Rzeczpospolita, lecz także symbolizuje wyniesionego na szczyt szlachcica ziemianina, wielkiego i zwyczajnego zarówno w  triumfach, jak i porażkach.

Tematykę wystawy „Primus inter pares” podzieliliśmy na 5 rozdziałów:

Dom rodzinny

 

 

 

Nie do oderwanego lub spokojnego życia, lecz do życia publicznego albo wojskowego i obozowego trudu chciałbym Was przygotować. Tej zaś zasady najbardziej przestrzegać, żeby się za młodu bracia miłowali, bez zazdrości, bez urazów. Młodszy niech starszego szanuje, a starszy młodszego niech miłuje.
Instrukcja Jakuba Sobieskiego dla synów, Jana i Marka.

W tej części opowiadaliśmy o atmosferze, w jakiej wzrastał, wychowywał się i kształcił Jan Sobieski, przypominaliśmy postaci, które na niego wpłynęły, prezentowaliśmy ówczesne idee i ówczesną kulturę, konfrontując je z doświadczeniami życiowymi młodego Sobieskiego, zawieszonego między wspólnotą kultury europejskiej, którą poznał podczas dwuletniej podróży edukacyjnej, a tragiczną historią rodu pochodzącego z ruskich ziem Korony, naznaczoną nieustającymi walkami i śmierciami na polach bitewnych.

 

Wojna i pokój

 

 

 

Proszę również króla, by przyszedł nam z odsieczą. Sama jego obecność znaczy tyle, co przybycie całej armii.
Karol Lotaryński, dowódca wojsk cesarskich w liście do hetmana Stanisława Jabłonowskiego, 16 sierpnia 1683.

Dla Jana Sobieskiego wojna była jedynie środkiem do osiągnięcia pokoju, który zapewni krajowi upragnione oddech i rozwój. Jego życie przypadło na trudny i krwawy okres historii Rzeczpospolitej. Niejednokrotnie jego wybory możemy oceniać jako niesłuszne czy niezrozumiałe, niemniej była to postać, która potrafiła przezwyciężać trudności, naprawiać błędy, a w sytuacjach zagrożenia wznosić się ponad podziały i doraźne cele. W tej części wystawy prześledziliśmy najważniejsze punkty kariery politycznej i militarnej Jana Sobieskiego – zarówno trudne i dramatyczne, jak i rozsławiające jego imię w całej Europie.

 

Sobieski i Muzy

 

 

 

Kiedy tylko znajdzie się w swoim apartamencie, jest to Władca oddany pięknym dziedzinom wiedzy, uczony, który przenika wszystkie chmury, który rozświetla najcięższe trudności, w końcu jest to król, który zstępuje z tronu by słuchać Muz.
F. P. Dalerac, Lettre écrite de Pologne à M. l.Abbé de la Roque, auteur du “Journal des Sçavants” touchant leurs Majestez Polonoises, Paryż ok. 1680, tłum. K. Targosz.

Jan Sobieski był wybitnym mecenasem, człowiekiem zachłannym na wiedzę, znawcą kartografii, miłośnikiem astronomii, matematyki, fizyki, sztuk pięknych. Jego dwór był przystanią dla uczonych, których wspomagał: malarzom fundował stypendia w Rzymie, Janowi Heweliuszowi odbudował pracownię po wielkim pożarze. Liczne dedykacje ważnych traktatów naukowych wynikały nie tylko z uniżonej dworskości ich autorów, ale stanowiły świadectwo faktycznego zainteresowania i wsparcia udzielonego im przez monarchę. Jednocześnie król Jan III mimo światowego obycia pozostał prostym szlachcicem, człowiekiem przystępnym, wierzącym głęboko, że w kultywowaniu rolnictwa i ideałów życia ziemiańskiego znajduje się recepta na uzdrowienie Rzeczpospolitej. O tych obliczach bohatera opowiadaliśmy w trzeciej części wystawy.

 

Miłość i bliscy

 

 

 

Król Jegomość w Wilanowie na przejażdżce czas swój trawił, ciesząc się tam z królewiczami ichmościami… w wieczór kazał przy sobie w gąskę grać królewnie oraz królewiczom ichmościom.
Pamiętniki Kazimierza Sarneckiego, rezydenta dworu Jana III.

Jest kobietą o przenikliwym umyśle, potrafi zachować tajemnice. Jest żądna rozkazywania. Potrafi nie tylko zajmować się najważniejszymi sprawami, jak to czyni na tym dworze, ale też rządzić samodzielnie całym królestwem.
Relacja nuncjusza papieskiego, Andrea Santa Croce, spisana w roku 1690. Publikowana w: M. Komaszyński, Piękna królowa Maria Kazimiera d’Arquien Sobieska, Kraków 1995.

Postać Jana Sobieskiego byłaby niepełna bez zaprezentowania Marii Kazimiery. Spojrzeliśmy na nią z dwóch perspektyw – ukochanej żony, adresatki miłosnych listów króla, matki czwórki dzieci, które rodzice otaczali troskliwą opieką, oraz silnej kobiety na tronie, partnerki politycznej, energicznego mecenasa. Symboliczna transformacja od uroczej Marysieńki do ambitnej i samodzielnej królowej Marii Kazimiery była tematem tej części wystawy.

 

Legenda Jana III

 

 

 

Gdyby losy umieściły indywidualność Jana III wśród bardziej sprzyjających okoliczności, może dziejom naszym przybyłby trzeci tytuł Wielkiego.
Paweł Jasienica, Rzeczpospolita Obojga Narodów. Calamitatis regnum, Warszawa 1967–1972, s. 367.

Legenda króla Jana III stanowiła klamrę spinającą całą wystawę. Prezentowaliśmy w niej „żywot symboliczny” monarchy w późniejszych epokach, uroczyste obchody kolejnych rocznic odsieczy wiedeńskiej, liczne dzieła malarskie i literackie, jak również popkulturowe. Pomogło nam to uświadomić sobie, jak bardzo kolejne epoki i współczesność wpłynęły na nasze postrzeganie tej postaci. Prześledziliśmy także muzealne kolekcje Europy, w których znajdują się zaskakująco liczne pamiątki po polskim królu. Była to postać znana od Anglii i Francji przez Włochy i Niemcy aż po Rumunię i Mołdawię.

Wystawa „Primus inter pares”, Muzeum Pałac w Wilanowie, 24 kwietnia – 8 grudnia 2013 r.

Honorowy patronat nad wystawą objęli:
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski
Jego Eminencja Kardynał Kazimierz Nycz

Dyrektor Muzeum: Paweł Jaskanis
Kuratorzy: Marta Gołąbek, Konrad Pyzel
Scenografia: Anna Nowak / Studio Architektury Wnętrz
Realizacja: Firma KŁOSEK RYSZARD KŁOSEK
Opieka konserwatorska: Agnieszka Pawlak, Wojciech Bagiński, Pracownie Konserwatorskie Muzeum Pałacu w Wilanowie
Projekt identyfikacji wizualnej: Karolina Mazurkiewicz, Wojciech Staniewski / STUDIO 2x2
Projekt grafiki i plansz informacyjnych na wystawie: Anna Nowak / Studio Architektury Wnętrz, Marta Potulska
Filmy towarzyszące wystawie: Marcin Mastykarz / Artyści Nowych Mediów
Strona internetowa wystawy www.wilanow-palac.pl/primus: Idea & design EDUSERWIS
Redakcja wydawnictwa towarzyszącego wystawie „Primus inter pares. Pierwszy wśród równych, czyli opowieść o Janie III”: Dominika Walawender-Musz