© Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

„Bioróżnorodność w Morysinie” – relacja z debaty

9 października 2014 r. pałacu w Wilanowie odbyła się debata publiczna poświęcona rezerwatowi przyrody Morysin znajdującemu się na terenie Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. W spotkaniu wzięło udział ponad 30 osób – ekologów, przyrodników, profesorów biologii, radnych dzielnicy Wilanów i sąsiadów Morysina – żywo zainteresowanych losem tego niezwykłego rezerwatu przyrody znajdującego się zaledwie 10 kilometrów od centrum metropolii.

Morysin jest niezwykłym miejscem łączącym w sobie kulturę i naturę. Z jednej strony jest to obszar historyczny, na którym można znaleźć pozostałości XIX-wiecznych budowli z parku krajobrazowego, z drugiej zaś – dziki, rzadko uczęszczany przez ludzi teren mający własny mikroklimat. Teren bioróżnorodny.

O tym, jak ważna jest bioróżnorodność w miastach, opowiedziała prof. Joanna Pijanowska z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Zwróciła ona uwagę, że zieleń w mieście i związana z nią bioróżnorodność to zarówno korzyści ekonomiczne, jak i aspekty psychologiczne dla mieszkańców. Zauważając, że udział terenów zielonych w mieście w zachodniej i południowej Europie rośnie, a we Europie Wschodniej maleje, postulowała otoczenie mądrą i przemyślaną ochroną bioróżnorodności miejskiej.

Następnie głos zabrał dr Piotr Szpanowski, zastępca dyrektora Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. Zarysował krótką, acz bogatą historię parku morysińskiego, a później skupił się na aktualnych problemach związanych z ochroną prawną tego miejsca. Przez lata wstęp do Morysina był zabroniony, ponieważ czekał on na uchwalenie planu ochrony. We wrześniu tego roku plan ten został opublikowany i wcielony w życie – zniesiono w nim zakaz wstępu i wytyczono szlaki zwiedzania, rezerwat otworzył się dla okolicznych mieszkańców oraz gości muzealnych. W swoim wystąpieniu dyrektor Piotr Szpanowski podkreślił, jak ogromne znaczenie ma to dla muzeum, które od dawna zabiegało o możliwość realizacji w tym miejscu celów edukacyjnych i turystycznych. Z dokładnymi postanowieniami planu można się zapoznać tutaj.

Trzecim z zaproszonych gości był dr Michał Falkowski z Biura Badań, Monitoringu i Ochrony Przyrody EcoFalk, który w swoim wystąpieniu skupił się na walorach przyrodniczych Morysina. Zauważył, że mimo iż rezerwat ten znajduje się w dużym mieście, w którym nie brakuje biologów i badaczy przyrody, ekosystem Morysina nie został jeszcze zbadany. Teraz, gdy ustalono zasady obowiązujące w tym miejscu, będzie to dużo łatwiejsze.

Po wystąpieniach ekspertów rozpoczęła się dyskusja, w której poruszono następujące tematy:

Ochrona terenów zielonych w miastach
Profesor Ewa Symonides postulowała restrykcyjny zakaz wprowadzania gatunków obcych, egzotycznych, wraz z którymi zasiedla się w miastach szkodniki. Odnosząc się do zakazów obowiązujących w polskich rezerwatach przyrody, zwróciła też uwagę, że zbyt duża ich liczba nie służy ochronie tych miejsc. Według niej człowiek, aby chronić przyrodę, musi ją najpierw poznać, oswoić i pokochać – wówczas jej ochrona będzie dla niego nie obowiązkiem, a czymś naturalnym.

Rewitalizacja Jeziora Wilanowskiego
Kwestią budzącą wiele kontrowersji i wątpliwości jest teren Jeziora Wilanowskiego – grunt należy bowiem do muzeum, jednak właścicielem wód jest Skarb Państwa, to z kolei powoduje, że decyzje dotyczące ochrony rezerwatowej części Jeziora Wilanowskiego powinien podejmować marszałek wojewódzki. W dyskusji o tej – niejako bezpańskiej – części rezerwatu podkreślano, że Jezioro Wilanowskie to nie tylko wody, ale też bogaty ekosystem, o który należy zadbać. W tym miejscu pojawiło się zapewnienie ze strony kurator całego projektu Agnieszki Laudy, że muzeum będzie się starało wprowadzić działania mające na celu zachowanie dobrego stanu i zrewitalizowanie życia w wodach Jeziora Wilanowskiego.

Antropopresja i presja urbanizacyjna
Park morysiński przez setki lat zmieniał się, dostosowując się do rytmu otoczenia. Nigdy jednak rytm ten nie był tak szybki jak dziś, gdy miasto narzuca naturze swoje zasady, nierzadko wchodząc z nią w konflikt. Zwrócono uwagę, że już niebawem w sąsiedztwie rezerwatu przyrody zostaną wybudowane dwie duże galerie handlowe, a w odległości 1,2 kilometra od parku przebiegnie trasa Południowej Obwodnicy Warszawy. Kurator projektu Agnieszka Laudy podkreśliła, że muzeum nie ma na celu stopowanie rozwoju miasta, ale jego zadaniem jest niewątpliwie pogodzenie presji urbanizacyjnej z naturalnym rytmem przyrody. Dlatego do projektu zapraszani są profesorowie z różnych dziedzin – w ten sposób możliwe jest budowanie społeczeństwa opartego na wiedzy, z której następnie powinno się korzystać przy ochronie i zachowaniu dziedzictwa.

Stworzenie cyklu regularnych debat dotyczących wilanowskiej przyrody  
Z takim postulatem wystąpił Andrzej Budzyk, geolog. W tym miejscu pojawiło się również zapewnienie ze strony kurator spotkań o bioróżnorodności Martyny Sowińskiej, że debaty przyrodnicze będą w Wilanowie kontynuowane. W ramach niniejszego projektu odbędą się jeszcze dwa spotkania w 2014 roku oraz trzy debaty w roku 2015.

eea grants logo

 

Debaty odbywały się w ramach projektu „Edukacja społeczna w konflikcie urbanizacyjno-ekologicznym na terenie Muzeum Pałacu w Wilanowie” realizowanego dzięki wsparciu udzielonemu przez Islandię, Liechtenstein oraz Norwegię w ramach Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego