© Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Odnowione Pokoje Chińskie i Myśliwskie

Goście odwiedzający Pałac w Wilanowie mogą już oglądać  Pokoje Chińskie i Myśliwskie objęte trzyletnim projektem „Restauracja wnętrz pierwszego w Polsce muzeum sztuki – Muzeum Pałacu w Wilanowie”, w ramach którego dziewiętnastowieczne pomieszczenia w prawym skrzydle poddane zostały konserwacji i rewaloryzacji. Przeprowadzenie prac badawczych i konserwacji w tych wnętrzach było możliwe dzięki środkom, które Muzeum Pałac w Wilanowie pozyskało na ten cel z Unii Europejskiej. Całkowity koszt projektu, obejmującego również prace w apartamentach królowej, wyniósł 6.000.054,98 zł z czego dofinansowanie ze środków UE – ZPORR – wyniosło 72,50% kosztów kwalifikowanych, czyli 4.097.274,82 zł. W odrestaurowanych wnętrzach urządzona została czasowa ekspozycja unikalnych kolekcji zgromadzonych przez kolejnych właścicieli Wilanowa.

Osiągnięcia wilanowskich konserwatorów zostały nagrodzone Grand Prix  w konkursie Sybilla 2007 w kategorii Wydarzenie Muzealne Roku zorganizowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jury konkursu Sybilla corocznie wyróżnia najlepsze wystawy, katalogi, prace konserwatorskie  i działania edukacyjne prowadzone w muzeach w całej Polsce.  Jesteśmy dumni, że Muzeum Pałac w Wilanowie otrzymało najwyższą nagrodę za rok 2007. O tej i innych nagrodach przyznanych Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie przeczytasz tutaj.

POKOJE CHIŃSKIE

Już w najstarszym inwentarzu opisującym wyposażenie pałacu wilanowskiego, spisanym po śmierci króla Jana III w 1696 roku, znajdujemy opis Gabinetu Chińskiego w Apartamencie Króla Jegomości. Dalekowschodnia porcelana i wyroby z laki oraz przedmioty produkowane w Europie na wzór chińskich i japońskich, czy dekorowane „w stylu chińskim” zdobiły wnętrza pałacu w Wilanowie od początku jego istnienia. Kolejni gospodarze – August II Mocny, Izabela z Czartoryskich Lubomirska, Stanisław Kostka Potocki – urządzali gabinety lub apartamenty z dekoracją inspirowaną, bądź wzorowaną na dalekowschodnich motywach. Na przełomie XVIII i XIX wieku Stanisław Kostka Potocki, tworząc w Wilanowie jedno z pierwszych polskich muzeów, zaaranżował niezwykły Apartament Chiński, w którym prezentowana była jego kolekcja hińszczyzny – jak to zapisywano w ówczesnym inwentarzu. Apartament ten ozdobiony był chińskimi obrazami, drzeworytami i tapetami, urządzony był natomiast meblami stworzonymi w Europie stylizowanymi na chińskie. Stworzony przez Potockiego zbiór sztuki dalekowschodniej był kolekcją miłośnika i badacza sztuki, gromadził różnorodne przedmioty i wyroby. Podobnie jak w przypadku kolekcji malarstwa europejskiego S.K. Potockiego udostępnionej publiczności w Muzeum Wilanowskim prezentującej dzieła z kręgu najwybitniejszych mistrzów, zbiór dalekowschodni miał jak najpełniej ukazywać dokonania i charakterystyczne cechy sztuki Chin i Japonii. Kolekcja ta zachowała się, w sporej części, w zbiorach Muzeum do dziś. Dawny Apartament Chiński Potockiego, mieszczący się kiedyś na pierwszym piętrze korpusu głównego pałacu – nie istnieje.

Dekoracje Pokojów Chińskich i Myśliwskich pochodzą z lat 80. XIX wieku, w tamtym czasie był to prywatny apartament właścicieli pałacu. Kontynuują one wilanowską tradycję urządzania wnętrz dekorowanych motywami inspirowanymi sztuką orientalną. Dziś znalazły tu miejsce meble w stylu chińskim oraz wilanowska kolekcja sztuki dalekowschodniej. Pokoje te przywołują dawne, dziewiętnastowieczne, gabinety kolekcjonerów, gdzie gromadzono bogate kolekcje rozmaitych przedmiotów, które interesowały i fascynowały zbieraczy i naukowców. Kolekcje takie eksponowane były odmiennie od współczesnych zwyczajów. Najczęściej eksponaty prezentowano w dużej liczbie, nawet w natłoku, w specjalnie do tego przystosowanych, przeszklonych szafach witrynowych lub na półkach i konsolach, szafkach czy stołach. Mniej niż współcześnie dbano o wyeksponowanie poszczególnych, wybranych przedmiotów, zwykle nie rozdzielano wyrobów ze względu na ich pochodzenie czy technikę wykonania, jak robi się to dziś w muzeach. Kolekcje przedmiotów dalekowschodnich ceniono wówczas ze względu na ich różnorodność, bogactwo, egzotykę czy nawet barwność, nie bez znaczenia była również liczebność zbioru. Chińskie czy japońskie wyroby były w Europie cenione i poszukiwane, panowała na nie moda, ale zawsze były przedmiotami luksusowymi i trudno dostępnymi.
Wśród znajdujących się w dzisiejszych zbiorach Muzeum Pałacu w Wilanowie wyrobów sztuki dalekowschodniej znajdujemy przykłady przedmiotów charakterystycznych ze względu na technikę wykonania, kolorystykę i motywy dekoracji, surowiec i materiał czy pochodzenie. Można powiedzieć, że jest to przekrojowy zbiór, skupiający wszystkie typowe przykłady obiektów sztuki dalekowschodniej jakie kolekcjonowano w Europie. Zarazem, zbiór ten świadczy o tym, jaką wiedzę na temat sztuki orientalnej mogli mieć jej miłośnicy i badacze z przełomu XVIII i XIX wieku.
Większość ze zgromadzonych tutaj przedmiotów, to wyroby eksportowe – wyprodukowane na Dalekim Wschodzie specjalnie na rynek europejski, dostosowane do europejskich gustów i oczekiwań. Wiele przedmiotów nosi wyraźne ślady wzajemnych wypływów i inspiracji sztuki europejskiej i dalekowschodniej.

POKOJE MYŚLIWSKIE

Pomieszczenia te należą do typowo męskich apartamentów. Ich specyfika polega na funkcji szczególnego sanktuarium, celebrującego odwieczną jak historia człowieka, kulturę myśliwską. Udane łowy były źródłem dostatków na stole myśliwego i podstawą jego dumy. W spokojnych czasach, kiedy nie toczono wojen, były polem dla męskiej rywalizacji, okazją wykazania się wolą walki i zwycięstwa.

Gabinety myśliwskie to miejsce, w którym wielbiciele polowań gromadzili akcesoria łowieckie – najcenniejsze trofea, ulubioną broń, obrazy i ryciny przedstawiające pełne dramatyzmu sceny walki z tropioną zwierzyną. W ich zaciszu snuto opowieści przeżywając po raz kolejny emocje zwycięstw obfitych w trofea. Polowania wrosły w kulturę polską. Były nakazem obyczajowym dla mężczyzn – miarą ich odwagi, inteligencji, sprawności fizycznej, były rozrywką i sportem, częścią ceremoniału dworskiego i popularną formą życia towarzyskiego. Zgodnie z ustawą wydaną w 1775 roku za panowania Stanisława Augusta sezon polowań trwał od 1 września do 1 marca. W promieniu 3 mil od Warszawy odbywali łowy tylko monarchowie, arystokracja mogła organizować je wyłącznie w swoich posiadłościach. Polowania dworskie słynęły z rozmachu: zadziwiały liczbą i doborem dostojnych gości oraz oferowanych atrakcji. Sprowadzano z zagranicy broń, doborowe sfory psów myśliwskich, konie i ich obsługę. Trofea liczono w setkach ubitych zwierząt. Najciekawsze wydarzenia były tematem licznych przedstawień malarskich czy relacji literackich.

Opowieści te rozbrzmiewały również w ścianach Pokojów Myśliwskich Pałacu Wilanowskiego. Dzisiaj ich nazwa wiąże się przede wszystkim z ich stylizowaną dekoracją nawiązującą do estetyki dziewiętnastowiecznych pałacyków myśliwskich. Ściany pokryte zostały mazerowaniem, czyli malarską imitacją okładziny drewnianej. Gzyms obiegający pokój składa się z szeregu z pełnoplastycznych głów rogaczy i psów myśliwskich. W 2. połowie XIX wieku tutaj mieścił się gabinet Augusta Potockiego, dla którego łowy – jak dla większości mężczyzn tego okresu – były jedną z najprzyjemniejszych rozrywek. W październiku 1858 roku podczas polowania organizowanego przez Potockich w lasach wilanowskich ówczesny polski monarcha własnoręcznie ubił bażantów sztuk 10, zajęcy 5, danieli 2. Zwierzyny dostarczył założony dziesięć lat wcześniej Zwierzyniec Wilanowski, w którym raporty z tegoż roku wykazywały ponad dwieście danieli, 14 jeleni, kilka saren i dzików oraz złote bażanty z Bażantarnii w pobliskim Natolinie.

Nie zachowało się w Pałacu Wilanowskim wyposażenie apartamentu myśliwskiego. Prezentowana dzisiaj aranżacja wykorzystuje dzieła i przedmioty o tematyce łowieckiej, pochodzące z różnych epok, a przechowywane obecnie w zbiorach wilanowskich. Obejrzeć można tutaj dzieła malarskie, jak młodzieńczy portret Józefa Sapiehy z XVIII wieku, przypisywany Mirysowi, sceny rodzajowe Wouwermanna i francuskie grafiki z XIX wieku. Na szczególną uwagę zasługują dwa saskie owalne stoliki ze scenami polowania malowanymi na blatach i zakupiony w paryskiej firmie Cresson francuski zespół z połowy XVIII stulecia (trzech foteli i kanapy), pokryty tkaniną gobelinową z Beauvais, zdobiony scenami bajek La Fontainne’a. Akcesoria łowieckie to przede wszystkim broń palna z XVII, XVIII i XIX wieku – prochownice, manierki i rogi myśliwskie.

Pokoje myśliwskie kończą szereg pomieszczeń w układzie amfiladowym, ocalonych dzięki trudnej konserwacji finansowanej przez dotacje Unii Europejskiej.

CERAMIKA I SZKŁO EUROPEJSKIE

W sieni przylegającej do udostępnionych po gruntownej konserwacji Pokojów Chińskich i Myśliwskich pokazywana jest niezbyt wielka, lecz reprezentatywna wizytówka muzealnych zbiorów europejskiej ceramiki i szkła artystycznego. Wybrane okazy odzwierciedlają strukturę kolekcji, z wyróżniającymi ją, najliczniejszymi w Polsce zespołami czerwonej kamionki Johanna Friedricha Böttgera oraz delikatnych i urzekających precyzją biskwitów, a także znakomitej klasy artystycznej przykładami porcelany miśnieńskiej i wczesnych szkieł luksusowych z polskich manufaktur. Nowo uzyskana przestrzeń wystawiennicza pozwala na włączenie do stałej ekspozycji pałacu wilanowskiego ponad 120 wyrobów powstałych od końca XV po połowę XIX wieku – dzieł artystów rzemieślników zatrudnionych w renomowanych ośrodkach ceramicznych i szklarskich.

 Cenne i kruche z natury przedmioty, często będące dziś egzemplarzami unikatowymi, zestawiono w 10 gablotach, grupując je według materiału, z jakiego są wykonane, oraz chronologicznie. Stąd też najpierw można zobaczyć naczynia fajansowe, reprezentujące gatunek ceramiki, który u schyłku średniowiecza jako pierwszy zaczęto wykonywać w Europie pod wpływem warsztatów arabskich. W kolejnych witrynach znalazła się: będąca wynikiem lokalnych osiągnięć w dziedzinie ceramiki kamionka nadreńska i jej naśladownictwa oraz kamionka czerwona, produkowana pod wpływem Dalekiego Wschodu. Mającą to samo źródło porcelanę, której tajemnicę wypalania udało się posiąść Europejczykom dopiero na początku XVIII wieku, podziwiać można w trzech gablotach. Dwie z nich – umieszczone przy wejściu do Pokojów Chińskich – mieszczą kunsztowne dzieła z Miśni, pierwszej potrafiącej ją wytwarzać manufaktury. W głębi sieni można obejrzeć kompozycje z białego, matowego, unikającego szkliwa tworzywa biskwitowego, pozwalającego na osiągnięcie niebywałej finezji detalu. Zgromadzone przez twórcę wilanowskiego muzeum, Stanisława Kostkę Potockiego, oraz jego syna, początkowo odwoływały się do estetyki rokoka, a następnie klasycyzmu, adaptując do ceramiki arcydzieła antycznej rzeźby. Wybrane przykłady wytwórczości szklarskiej ograniczono z konieczności do jednej witryny, ulokowanej w pobliżu Pokojów Myśliwskich. Artystycznie opracowane naczynia podzielono na dwie grupy, odmienne z punktu widzenia techniki wykonania. Szkła należące do jednej z nich uzyskały swe kształty, barwy i pokrywające je ornamenty przy piecu hutniczym, dekoracja pozostałych powstała na zimno – w wyspecjalizowanych pracowniach szlifiersko-rytowniczych.

Wystawa, przygotowana jako studyjna, umożliwia nie tylko poznanie najcenniejszych muzealiów składających się dziś na zbiory wilanowskie – przedmiotów, którymi otaczali się dawni właściciele pałacu, użytkujący je na co dzień lub nabywający z myślą o wzbogaceniu ówczesnej ekspozycji. Nowa aranżacja sprzyja także przyjrzeniu się z bliska szczegółom wysmakowanych dzieł sztuki zdobniczej, porównaniu metod ich wykonania, znalezieniu różnic w opracowaniu ich powierzchni. Pomocą w rozszyfrowaniu sekretów tych obiektów służą dwa wydawnictwa z serii „200 lat Muzeum Wilanowskiego” – poświęcone ceramice i szkłu. Miłośnicy tego rodzaju wyrobów w przyszłości będą mogli podziwiać kilkakrotnie liczniejszy zespół eksponatów, jako że obecna prezentacja stanowi zapowiedź planowanej, znacznie obszerniejszej, stałej galerii rzemiosła artystycznego.

KOLEKCJA SREBER

Częścią galerii rzemiosła artystycznego jest udostępniona w jednym z odrestaurowanych Pokojów Myśliwskich tymczasowa ekspozycja sreber z kolekcji wilanowskiej. Srebro i złoto to metale szlachetne, które od najdawniejszych czasów uznawano za synonim bogactwa, atrybut władzy, a ich blask symbolizował boskość przypisywaną władcom. Ze względu na rzadkość występowania tych kruszców, drogocenne precjoza złotnicze były pożądane przez wielu, ale dostępne tylko nielicznym. Poszukiwania tychże złóż stały się w historii przyczyną wielu wojen, ale i wielu odkryć. Metale te, łatwe w obróbce i plastyczne, pozwalały na realizację różnorodnych form przy zastosowaniu wielu technik artystycznych, a jednocześnie były trwałe, odporne na działanie tlenu, powietrza i kwasów oraz łatwe w czyszczeniu. Ich miękkość i kowalność sprawiała, że były cenione jako tworzywo do wyrobu wyszukanych w formie przedmiotów kultu i obiektów artystycznych. Z czasem stosowano je również do produkcji wytwornych naczyń stołowych, przedmiotów codziennego użytku, którymi otaczano się dla podkreślenia osiągniętej pozycji społecznej, splendoru i władzy. Jedyną w swoim rodzaju właściwością srebra i złota wyróżniającą je od innych tworzyw, była możliwość ich powtórnego wykorzystania przy zachowaniu wartości kruszca, co stało się m.in. przyczyną utraty wielu wczesnych zabytków, które przetopiono, gdy wyszły z mody lub uległy uszkodzeniu.

Ze względu na ograniczoną powierzchnię ekspozycji udostępniono tylko wybrane elementy reprezentujące większe zespoły. Są to wyłącznie przedmioty użytkowe pochodzące z przełomu XVIII i XIX wieku, powstałe w warsztatach wybitnych złotników francuskich i polskich. W dwóch przyściennych i jednej wolnostojącej gablocie zgromadzono argentaria w następującym układzie: I. – zastawa stołowa wykonana przez M. G. Biennaisa w latach 1793-1819, II. – zastawa toaletowa z warsztatu Q. Bascheleta z lat 1809-1819, III – aranżacja nakrycia stołu z wykorzystaniem naczyń z serwisów rodzin Potockich i Branickich, z warsztatów złotników takich jak: F.D. Naudin, J.B.C. Odiot, F. Froment, J.A. Berel. Wymienieni złotnicy, a zwłaszcza M.G. Biennais i J.B.C. Odiot, należeli do kręgu największych mistrzów tej sztuki w Paryżu. Ze względu na osiągniętą biegłość warsztatową i utrzymywaną wysoką jakość oferowanych przedmiotów zyskali oni tytuły dostawcy dworu cesarza Napoleona I, jak również wykonywali zlecenia na zamówienie panujących i bogatej arystokracji. Warto zwrócić uwagę i delektować się doskonałymi w swoich proporcjach formami naczyń, niezwykłą precyzją wykończenia oraz subtelnymi i wysmakowanymi szczegółami dekoracji udostępnionych muzealiów. W gablocie między oknami przedstawiono zabytki złotnictwa warszawskiego, pomimo że nie należą one do historycznych zbiorów wilanowskich. Na podstawie zachowanych archiwaliów wiadomo, że właściciele pałacu cenili twórczość rzemieślników rodzimych, toteż niezachowane przykłady takich dzieł rzemiosła artystycznego zastąpiono powojennymi nabytkami z tego ważnego ośrodka złotniczego. Prace warszawskie sygnowane są przez takich mistrzów jak: K.F. Malcz, K. Lilpop, M. Nowakowski, J. Pogorzelski, E. Radke. Oglądając wystawione obiekty należy pamiętać, iż wyroby złotnicze, obok malarstwa, mebli i ceramiki, pełniły funkcje reprezentacyjne, a zarazem dekoracyjne. Do kontemplowania takich przedmiotów zapraszamy do apartamentów królewskich Muzeum Pałacu w Wilanowie.

Aranżacja wystawy w Pokojach Chińskich: Anna Ekielska-Mardal, Anna Kwiatkowska
Aranżacja wystawy w Pokojach Myśliwskich: Anna Kwiatkowska
Aranżacja wystawy ceramiki i szkła: Barbara Szelegejd
Aranżacja wystawy sreber: Joanna Paprocka-Gajek

Pokoje odrestaurowane z udziałem środków UE