© Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
Silva Rerum   Silva Rerum   |   05.04.2011

Rosyjski dyplomata Paweł Tołstoj w Katedrze św. Jana w Warszawie

Wśród miejsc, które Tołstoj odwiedził w stolicy, nie mogło zabraknąć Katedry św. Jana. Jego szczególną uwagę przykuła cudowna figura ukrzyżowanego Chrystusa.  

Katedra św. Jana

Tegoż dnia byłem w kościele, który nazywa się fara, to jest soborowy; ten kościół [jest] wielki i bogaty. W tym kościele, po lewej stronie przy ścianie, znajduje się obraz [wł. rzeźba] Ukrzyżowania Chrystusa, dobrej rzeźbiarskiej roboty. Na tym obrazie [rzeźbie] na głowie włosy podobne do ludzkich włosów, czerne; i powiadają Polacy, że jakoby te włosy każdego roku strzygą, a te włosy wciąż odrastają. W tymże kościele w chórach, nad zachodnimi drzwiami, stoją organy bardzo wielkie, takiej wielkości, że mało gdzie można znaleźć. W tym kościele [jest] wiele stołów ofiarnych na wszystkich stronach [świątyni], i przystrojenia dobre, i bogactwo duże. Ten kościół [znajduje się] niedaleko od wspomnianego domu królewskiego; i obok samego domu królewskiego [jest] zbudowanych wiele domów mieszczańskich, kamiennej solidnej budowy i dużych. Po jednej stronie z tymi domami mieszczańskimi dużo sklepów kamiennych, solidnych, w których bardzo dużo wszelakich tawarów [wł. towarów]. Pod tymi sklepami [są] piwnice kamienne, wielkie, gdzie dużo [jest] na sprzedaż rożnych win gronowych, które Polacy nierzadko i niemało spożywają, dlatego i za niemałą cenę można je kupić. W [W]arszawie cudzoziemców, którzy przyjechali z różnych państw, bywa niemało.

Fragment publikacji oparty jest na rosyjskim wydaniu dziennika Pawła Tołstoja: Putieszestwije stolnika P.A. Tołstogo po Jewropie 1696–1699, oprac. Ł.A. Olszewskaja, S.N. Trawnikow, Moskwa 1992