Córka Mojżesza i niesprzedane obrazy
DE EN PL
Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Pasaż Wiedzy

Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Córka Mojżesza i niesprzedane obrazy

Paweł T. Dobrowolski

Moses_Hart_-_Google_Art_Project.jpg

19 listopada 1756 r. „w wieku 86 lat zmarł pan Mojżesz Hart z parafii St. Mary-Axe (dziś na tym miejscu stoi wieżowiec zwany przez londyńczyków Ogórkiem – PTD), Żyd i kupiec. Zostawił 1000 funtów dla Szpitala Londyńskiego”[1]. Lektura nekrologów jest zawsze bardzo pouczająca, ten – pochodzący z londyńskiej prasy – wspominał osobę niezwykłą oraz jej hojny zapis dla powołanego do życia w tym okresie kolejnego prywatnego szpitala, położonego we wschodnim, tj. ubogim Londynie.

Mojżesz (Moses) Hart pochodził z dostatniej i znamienitej rodziny z Wrocławia, do Londynu przeniósł się pod koniec XVII w., a dzięki zleceniom rządowym (obrót akcjami) oraz łutowi szczęścia – wygranej w państwowej loterii – dorobił się ogromnej fortuny. Hart stał się niekwestionowanym przywódcą nielicznej jeszcze wówczas wspólnoty aszkenazyjskiej (kilkaset osób) i był jej dobrodziejem, ponieważ ufundował i sfinansował z własnych pieniędzy nową synagogę, w której rabinem został jego uczony brat Aaron Uri Fejbusz Hart. Miarą dalszego rozwoju gminy aszkenazyjskiej był fakt, że następnym jej rabinem został Hirsz Lewin z Rzeszowa. Hart zadbał przed śmiercią o swoją rodzinę: każdej z czterech córek pozostawił więcej niż znaczny majątek. Druga w starszeństwie, Judyta, „Minerwa w sukience”, jak napisano w jej pośmiertnym wspomnieniu wiele lat później, była dzieckiem niezwykłym, „niezainteresowanym zabawkami, ale uwielbiającym pieniądze, która zamiast woskowych lalek wolała blask złotej monety”[2]. Wydana za szlifierza diamentów (któremu prowadziła korespondencję i rachunki), odziedziczyła po jego (i ojca) śmierci krociowy majątek, który uczynił ją jedną z najbogatszych mieszkanek stolicy.

Jednak nie cały dobytek „milionera” przypadł córkom Harta. Niecałe pół roku po jego śmierci na publiczną aukcję wystawiono należącą do niego kolekcję obrazów. Podobnie jak inni finansiści, Hart inwestował w dzieła sztuki, ponieważ ich posiadanie wyznaczało status, do którego aspirował. Sprzedaż za pomocą licytacji była praktyką powszechnie w Anglii znaną, zapożyczoną od Holendrów i dotyczyła wszelkich ruchomości i precjozów po zmarłych. Najczęściej powodem takiej redystrybucji gromadzonego przez lata majątku była potrzeba spłacenia wierzycieli przez spadkobierców. Nie wydaje się jednak, aby Hart był zadłużony. Trudno też zakładać, że spadkobiercom brakowało miejsca na kilkadziesiąt obrazów ojca, zważywszy, że odziedziczyli podlondyńską willę, w której były eksponowane[3]. Można jedynie spekulować, że po sprzedaży dworku w Isleworth zbiory malarstwa Mojżesza Harta okazały się trudne do „zagospodarowania” przez rodzinę. Może nawet uznano je za nieatrakcyjne, niełatwe do podzielenia i mało interesujące. A dla historyka? Przeciwnie!

Dzięki badaniom Krzysztofa Pomiana i wielu innych historyków, którzy poszli jego śladem, o prywatnych kolekcjach wiemy już wiele. Aukcje zbiorów brytyjskich kolekcjonerów, najczęściej arystokratów wskazują na sprawnie zorganizowany rynek handlu obrazami, po które i właściciele, i zawodowi marszandzi wyprawiali się do Holandii, Francji oraz Italii. W marcu 1757 r. jeden z nich zorganizował w swoim domu aukcyjnym przy placu Covent Garden jednodniową wyprzedaż kolekcji Harta[4]. Liczyła niewiele – 82 płótna, tj. znacznie mniej niż wiele innych sprzedawanych na aukcjach tego okresu. Nie wydaje się też, aby Mojżesz był wybitnym koneserem, ponieważ wiele obrazów odnotowano w katalogu jako kopie lub dzieła warsztatu mistrza, któremu płótno (często błędnie) przypisano. Była to jednak praktyka powszechnie stosowana. Gorzej, że znaczna liczba obrazów nie posiadała żadnej atrybucji, a nabywcy reagowali zwykle na magię nazwiska, nawet jeśli nie miało to wiele wspólnego z rzeczywistym autorem. I tak znajdujemy w katalogu np. „duży obraz włoski śpiącej Diany wedle Rubensa” (którego nie udało się sprzedać), albo anonimowy „pejzaż z niedźwiedziem”, który także nie znalazł nabywcy. Podobnie było z „Zuzanną i Starcami” przypisaną Carlo Maratti’emu, malarzowi, którego dzieła zwykle osiągały przyzwoite ceny. Zdaje się – to tylko przypuszczenie – że Hart kupował martwe natury i sceny rodzajowe ponieważ „pasowały” mu do stołecznych i podmiejskich wnętrz w domach, które posiadał, nie oglądając się nadmiernie na ich autentyczność.

Z punktu widzenia spadkobierców – nawet Judyty, która od luksusów nie stroniła –  i licytatora (który brał prowizje), aukcja nie okazała się komercyjnym sukcesem, ponieważ większość płócien nie została sprzedana. Nie udało się znaleźć nabywców dla wielu obrazów mistrzów holenderskiego baroku, zwykle poszukiwanych, choć nazwiska Griffiera, Hondiusa czy van Diensta powinny przyciągać uwagę. Trzeba zatem odpowiedzieć na pytanie „co poszło”. Hrabia Simon Harcourt, guwerner króla, nabył owalny obraz „Noe z Rodziną” pędzla ucznia Maratty Francesco Fernandiego zw. Imperiali za ponad 28 funtów. Sławny już w Londynie portrecista Joshua Reynolds kupił dwa płótna Jacopo Bassano i zapłacił za nie ponad 10 funtów, czyli umiarkowanie jak na ceny londyńskie natomiast lord Ashbournham, znany kolekcjoner wydał niebagatelne 60 funtów za płótna Dawida Teniersa i Jana Chrzciciela Weenix’a. Pamiętajmy – dla porównania – że np. roczne wynagrodzenie rabina Hirsza wynosiło 250 funtów.

Kolekcja Harta uległa rozproszeniu, a synagogę, którą ufundował, trafiła w maju 1941 r. niemiecka bomba. Historykom pozostała garść źródeł i pamięć o finansiście z Wrocławia i jego niezwykłej córce.


[1] Gentleman’s Magazine 26,1756, s.595.

[2] Wspomnienie, po jej śmieci w wieku 97 lat opublikowano w The New Wonderful Museum and Extraordinary Magazine /…/ by William Granger , Esq.,/../  vol.1, 1802 (=1803), s.397 nn.

[3] Todd M. Endelman, The Jews of Georgian England 1714-1830. Tradition and Change in a Liberal Society, The University of Michigan Press, Ann Arbor 1999, s.126.

[4] Willa w Isleworth została sprzedana w 1757 r. Zbiory opisuje Getty Provenance Index Sale Catalog Br-A536.

Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych na naszej stronie internetowej oraz dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych Użytkowników. Pliki cookies mogą Państwo kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszej strony internetowej, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż akceptują Państwo stosowanie plików cookies. Potwierdzam, że aktualne ustawienia mojej przeglądarki są zgodne z moimi preferencjami w zakresie stosowania plików cookies. Celem uzyskania pełnej wiedzy i komfortu w odniesieniu do używania przez nas plików cookies prosimy o zapoznanie się z naszą Polityką prywatności.

✓ Rozumiem