Wśród wielu gatunków literackich, jakie uprawiane były w epokach dawnych, szczególnie ciekawy wydaje się dziś hodoeporicon. Termin ten oznacza utwory opisujące jakąś podróż, przy czym przeważnie jako ważny warunek przynależności gatunkowej uznaje się ich wierszowaną, czy też metryczną w przypadku utworów łacińskich, formę. W praktyce jednak XVI-wieczni literaci nadawali temu pojęciu dość szerokie znaczenie i wykorzystywali je do określenia bardzo różnych zjawisk literackich. Kluczowe było natomiast to, by tekst dotyczył podróży. Dawne hodoeporikony często traktowane były jako bardzo ciekawe i funkcjonalne źródła informacji o obcych krainach bądź po prostu przewodniki dla podróżnych. W czasach, gdy podróżowanie było znacznie bardziej kłopotliwe niż dziś, relacje z cudzych wypraw cieszyły się znaczną popularnością, a niekiedy stanowiły jedyne źródło wiedzy o odległych, a do tego często egzotycznych miejscach.
Warto pamiętać, że dla ludzi epok dawnych Polska była krajem znajdującym się na rubieżach Europy i wciąż nieco tajemniczym. Świadczy o tym fakt przedstawiania jej jako kraju mroźnego i wyznaczającego granicę północy. W utworach artystycznych, przy komponowaniu opisów Królestwa Polskiego wielu autorów posługiwało się językiem i leksyką zaczerpniętymi od Owidiusza. Autor ten, jako jeden z nielicznych poetów klasycznych, w swojej twórczości zawarł opisy zimy i krain północy. Uczynił to naturalnie w swoich elegiach wygnańczych noszących tytuły Tristia (Żale) oraz Epistulae ex Ponto(Listy z Pontu), w których ubolewał nad niedogodnościami pobytu wśród zamieszkujących wybrzeże Morza Czarnego Daków. Po Owidiusza sięgano z bardzo ważnego powodu – realizowano w ten sposób zasadę powrotu ad fontes (do źródeł), w tym wypadku poprzez naśladowanie klasycznej literatury łacińskiej.
Położenie Polski i słaba wiedza na temat tego kraju wśród mieszkańców Europy Zachodniej przyczyniły się do powstawania literackich opisów podróży do i po kraju Sarmatów. Znane hodoeporikony, które dotyczą Polski, wyszły na przykład spod pióra dwóch związanych z naszą ojczyzna humanistów – Włocha Filippa Buonaccorsiego oraz Niemca Konrada Keltisa. Pierwszy z nich jest autorem poetyckiej relacji swojej ucieczki z Rzymu do Polski. Drogę, którą przy tej okazji przemierzył, z powodzeniem można uznać, za okrężną, gdyż do celu swojej wędrówki zmierzał poprzez Sycylię, Peloponez, Cypr i Bizancjum. Warto nadmienić, że właściwym celem, jak mówi tytuł utworu – Ad Fanniam Sventocham, była kobieta o imieniu Świętocha, którą włoski humanista miał poznać w kraju rządzonym przez Jagiellonów. Konrad Keltis natomiast pozostawił po sobie wśród licznych dzieł opisy podróży do Krakowa oraz do Wieliczki.
Innym autorem literackiego opisu podróży, który zawiera także treści dotyczące Polski, jest kolejny Włoch – Ricardus Bartolinus. W swoim dziele zatytułowanym Hodoeporicon id est itinerarium Mathei cardinalis Gurcensisopisał on podróż kardynała Mateusza Langa odbytą w związku ze zjazdem władców Polski, Węgier oraz Austrii w Wiedniu w roku 1515. Hodoeporikon w XVI wieku był bardzo popularnym gatunkiem literackim, do czego z pewnością przyczyniły się już wspomniane funkcje informacyjne. Tego typu poematy urozmaicano także różnorodnymi dygresjami i partiami rozwijającymi wątki osobiste, dotyczące autorów. Spośród XVI-wiecznych polskich poetów tworzących hodoeporikony warto wymienić Jana Dantyszka, który w tej konwencji zrelacjonował podróż Zygmunta Starego na Węgry, oraz Klemensa Janicjusza, autora elegii relacjonujących powrót z Włoch do ojczyzny.
W wieku XVII omawiany gatunek nie cieszył się już tak wielką popularnością, choć wcale nie zaniknął. Wciąż zdarzało się, że posługiwali się nim nawet najwybitniejsi twórcy, tacy jak choćby Maciej Kazimierz Sarbiewski, który pozostawił po sobie kolejny opis podróży z Włoch do Polski. Utwór ten nosi tytuł Iter Romanum (Droga Rzymska).
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych na naszej stronie internetowej oraz dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych Użytkowników. Pliki cookies mogą Państwo kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszej strony internetowej, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż akceptują Państwo stosowanie plików cookies. Potwierdzam, że aktualne ustawienia mojej przeglądarki są zgodne z moimi preferencjami w zakresie stosowania plików cookies. Celem uzyskania pełnej wiedzy i komfortu w odniesieniu do używania przez nas plików cookies prosimy o zapoznanie się z naszą Polityką prywatności.
✓ Rozumiem