Oglądając dokładnie głowice „owocowych kolumn”, można odnieść wrażenie, że wykonawcy i/lub zleceniodawcy prac nad dekoracjami ogrodowej fasady Pałacu w Wilanowie lubowali się w roślinach cytrusowych. Cytrusy można odnaleźć na niemal wszystkich kolumnach galerii północnej, z wyjątkiem jednego uszkodzonego kapitelu (w tym jednak przypadku jednego owocu brakuje - to mógł być właśnie cytrus). Głowice na galerii południowej również zawierają liczne podobizny owoców cytrusowych, natomiast wśród kolumn z pilastrami (elewacja południowego skrzydła Pałacu) tylko jedna jest ozdobiona cytrusem.
Przeciętnemu zjadaczowi pomarańczy, mandarynek, cytryn i grejpfrutów może się wydawać, że poznał wszystkie cytrusowe smaki. Nic bardziej mylnego, bowiem różnorodność cytrusów jest dużo większa (por. tekst „Krótka historia uprawy roślin cytrusowych”). Do rodzaju Citrus należą także: pompela (pomarańcza olbrzymia), pomarańcza gorzka (pomarańcza kwaśna), limeta kwaśna i cedrat. Niekiedy do grupy cytrusów włącza się także rośliny zaliczane przez niektórych naukowców do rodzajów kumkwat Fortunella, poncyria Poncirus i... kleiszcze Aegle (cóż za dziwaczna nazwa!). Problem polega na tym, że używane powszechnie nazwy gatunkowe stanową jedynie umowne określenia, odnoszące się do dużych grup mieszańców i odmian. Cytrusy to stare rośliny uprawne, nie występujące obecnie w stanie dzikim. Pochodzą prawdopodobnie z gorących rejonów południowo-wschodniej Azji i są bardzo wrażliwe na przymrozki. Dlatego uprawy drzew i krzewów cytrusowych występują głównie na obszarach o ciepłym i łagodnym klimacie (zaliczamy je do „owoców południowych”).
Owoce cytrusowe mają bardzo podobny plan budowy wewnętrznej i dość zbliżony wygląd zewnętrzny, choć mogą znacząco różnić się rozmiarami. Przykładowo mandarynki mają zazwyczaj po około 10 dekagramów, podczas gdy modne ostatnio pomelo mogą osiągać wagę 2,5 kg. Zainteresowanym nowościami wyjaśniam, że pomelo (pumelo) to stosunkowo nowa odmiana zaliczana do pomarańczy olbrzymiej, charakteryzująca się wyjątkowo dużymi rozmiarami i bardzo grupą, trudną do oddzielenia okrywą owocową (tzw. „skórką”). Usunięcie „skórki” jest tylko połową sukcesu, bowiem poszczególne cząstki owocu są otoczone tak grubą osłonką, że trzeba je rozciąć, by dostać się do soczystego wnętrza. W rezultacie obranie i zjedzenie pomelo wymaga nie lada zręczności i wysiłku. W serwisie internetowym YouTube pojawił się nawet filmowy instruktarz How to peel a pummelo (aka pumelo, pomelo)!
Twórcy „owocowych kolumn” dopasowywali rozmiary rzeźbionych przez siebie motywów roślinnych do ilości miejsca na kapitelach, nie uwzględniając rzeczywistego zróżnicowania wielkości owoców. Kapitele mają jednolitą szarą barwę, więc nie można rozróżniać występujących na nich roślin na podstawie barwy. Z wymienionych powodów identyfikacja owoców cytrusowych na kolumnach może odbywać się tylko z uwzględnieniem ich ogólnego zarysu.
Wśród cytrusów pod względem kształtu wyróżniają się cytryna zwyczajna Citrus limon i cedrat Citrus medica, zwany także cytronem. Oba mają charakterystyczną wypukłość na szczycie jajowatego owocu. Zarówno cytryny, jak i cedraty mają czasem nieco niesymetryczny zarys - bywają trochę „krzywe”. W przypadku cytryn można to zaobserwować w każdym niemal sklepie owocowo-warzywnym, ale nieregularny kształt i guzkowata powierzchnia są bardziej typowe dla cedratów. Taki pokryty nierównościami owoc występuje na jednym kapitelu w galerii północnej (por. fotografia kolumny) i w tym przypadku można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że to cytron. Jeśli owoc był bardzo regularny, nazywałam go wówczas „cytryną”, natomiast jeśli miał tylko lekko zakrzywiony szczyt, to nadawałam mu ogólną nazwę „cytrus”. Widać to dobrze na jednej z kolumn zdobiących południową galerię (por. fotografia).
Warto podkreślić, że to właśnie ze względu na swą dużą zmienność kształtu, cytron w XVII-wiecznym malarstwie holenderskim miał symbolizować nieustający proces twórczy – działalność Stwórcy. Cytryny natomiast kojarzono z greckim mitem o cudownym sadzie z drzewami rodzącymi złote jabłka (por. artykuł na ten temat).