Biografia Branickiego jest jednym z najciekawszych życiorysów osiemnastowiecznej Polski. Awanturnik i kondotier, hulaka i pojedynkowicz, intrygant i sprawny polityk, przyjaciel Stanisława Augusta, a zarazem jego wróg; doszedł do najważniejszych godności w państwie. Był zawołanym żołnierzem, który swą odwagę udowodnił walcząc z Prusakami podczas wojny siedmioletniej.
Jego kariera nabrała prawdziwego przyspieszenia, kiedy w Petersburgu zaprzyjaźnił się z późniejszym królem Polski – Stanisławem Poniatowskim. Odegrał niebagatelną rolę w romansie młodego Poniatowskiego z żoną następcy tronu Rosji – Katarzyną. Po powrocie do kraju poparł elekcję Stanisława Augusta, a później odbywał w jego imieniu misje zagraniczne. Niejako przy okazji był autorem wielu ekscesów i skandali, w tym słynnego pojedynku z Casanovą. Z zamiłowaniem rzucił się w pogoń za konfederatami barskimi i ukraińskimi hajdamakami.
Niewątpliwe zasługi wobec młodego władcy zostały odpowiednio nagrodzone. W 1773 r. otrzymał buławę polną, a rok później wielką koronną. Prócz tego król obsypał go olbrzymimi dobrami. Jednak szybko zaczął kąsać rękę, która go wywyższyła. W chwili uchwycenia buławy, Branicki chciał pełnić rolę pośrednika pomiędzy królem a szlachtą, a jednocześnie być obrońcą i gwarantem jej praw. Ostro wystąpił wobec reform sejmu 1776 r., podczas którego ograniczono władzę wojskową hetmana na rzecz nowopowstałej Deputacji Wojskowej. Wraz z opozycją wysyłał dramatyczne memoriały do Katarzyny II, opisujący niepomierny wzrost władzy Stanisława Augusta. Jego głosy nie były nad Newą lekceważone, a swą zupełnie wyjątkową pozycję w stolicy Rosji zawdzięcza mariażowi z naturalną córką Katarzyny II – Aleksandrą Engelhardt.
Zbliżająca się wojna Rosji z Turcją pobudziła opozycję z hetmanem na czele do działania. Branicki chciał stworzyć korpus jazdy polskiej, wyjętej spod zwierzchnictwa króla. Caryca odrzuciła jednak ten plan, ale nie zrywała kontaktów z malkontentami, samemu zaś hetmanowi pozwoliła na ochotnicze uczestnictwo w wojnie. Po powrocie aktywnie uczestniczył w destrukcji prac Sejmu Wielkiego. Przeszkadzał w organizacji wojska, wrogo odniósł się do Konstytucji 3 Maja i towarzyszył wkraczającym do Polski oddziałom rosyjskim. Jako jeden z przywódców konfederacji targowickiej wyruszył z dziękczynnym poselstwem do Katarzyny. Z Petersburga już nie powrócił, ponieważ dowiedział się o planowanym II rozbiorze, za który odpowiedzialność spadała także na niego. W 1793 r. zrzekł się godności hetmańskiej, a na osłodę przywdział generalski mundur armii rosyjskiej. Po trzecim rozbiorze żył wygodnie w swych rozległych dobrach. W powszechnej pamięci pozostał jako jeden z największych zdrajców w dziejach Polski.