Rozbudowana liturgia kościoła katolickiego, jaką ustanowił Sobór Trydencki, wymagała odpowiedniej oprawy i różnorodnych sprzętów obrzędowych. Nieodłącznym wyposażeniem ołtarza był garnitur złożony z kompletu sześciu lichtarzy i krzyża ołtarzowego. Dbano także o to, by wystrój i sprzęty liturgiczne były nie tylko funkcjonalne, ale odpowiednio zdobione, bogate i modne – co także miało podnosić rangę liturgii.
Kiedy w połowie XVIII w. stanął w katedrze fromborskiej nowy, potężny ołtarz główny (konsekrowany w maju 1751 r.), fundowany przez biskupa warmińskiego Adama Stanisława Grabowskiego, wkrótce uznano, że dotychczasowe lichtarze, dar biskupa Rudnickiego, są zbyt małe i nieodpowiednie do nowej przestrzeni. Z końcem 1751 r. kapituła katedralna rozpoczęła starania o nowy garnitur ołtarzowy. Jak wielką wagę przykładano do wystroju świątyni i jak poważnie potraktowano ten problem świadczy fakt, że realizacja całego zamierzenia trwała ponad osiem lat.
Pierwszym etapem był wybór odpowiedniego projektu. Rozważano, czy wzorów poszukiwać należy w Rzymie, Gnieźnie, a może w innym jeszcze miejscu. W latach 1752 - 1755 rozpatrywano trzy projekty: przywieziony z Rzymu przez kanonika Stanisława Michała Bagińskiego, propozycję otrzymaną z Gdańska za pośrednictwem kanonika Józefa Benedykta Matthy oraz największy skalą projekt z Paryża. Równolegle starano się zgromadzić fundusze i srebro niezbędne do realizacji tak kosztownego zamierzenia. Kanonicy przeznaczyli na ten cel różnej wielkości sumy z własnych dochodów. Najbardziej doniosła była decyzja o przetopieniu na nowe lichtarze części starszych, nieużywanych już sreber katedralnych. Znalazły się wśród nich niezwykle cenne gotyckie i renesansowe przedmioty, które oddano na rzecz nowej fundacji. Tym samym zostały bezpowrotnie utracone. Łączna waga przetopionych argenteriów sięgnęła 91 funtów, czyli ponad 41 kg.
W grudniu 1755 r. wybrano do realizacji najbardziej okazały projekt paryski, a w w początku 1756 r. powierzono wykonanie świeczników mistrzom gdańskim. Kanonik Matthy podpisał kontrakt z Johannem Gottfriedem Schlaubitzem – najwybitniejszym gdańskim złotnikiem XVIII wieku. Stworzył on lichtarze o trójbocznej podstawie, długim, przewężonym trzonie z profitką w formie kwiatu, które łączy bogata dekoracja z ornamentem naśladującym muszle i florę morską (fr. rocaille). Szczególnie piękne są repusowane plakiety ukazujące główki anielskie wśród obłoków, na tle promieni słonecznych. Imponująca jest skala tych przedmiotów mierzących blisko 150 cm, o wadze ok. 20 kg każdy. Prócz sześciu świeczników Schlaubitz wykonał także dla uzupełnienia zespołu potężny krucyfiks według własnego projektu. Garnitur stanął na ołtarzu 10 listopada 1758 r. a łączny koszt jego wykonania wyniósł 21.983 florenów i 9 groszy.