Małżeństwo Klementyny Marii Sobieskiej z Jakubem Franciszkiem Edwardem Stuartem uczyniło ją jedną z najbardziej utytułowanych kobiet w Europie. Klementyna nie miała tytułu „królowej”, ale biorąc pod uwagę wielość tytułów, jakie posiadał jej mąż, godność „małżonki królewskiej” miała odpowiednią rangę. Po śmierci swojego ojca w 1701 r., Jakub Edward ogłosił się królem Anglii jako Jakub III, Szkocji jako Jakub VIII oraz Irlandii jako Jakub III. Kilku władców europejskich, w tym najpotężniejszy spośród wszystkich, Ludwik XIV, uznało te tytuły. Kilku, na czele z rządzącym Anglią, Irlandią i Szkocją Wilhelmem III/II, mężem przyrodniej siostry Jakuba Edwarda, odrzuciło jego roszczenia. Jakub Edward miał również, dzięki godności „króla Anglii”, tytuł „króla Francji”, ale akurat o tym Ludwik XIV nie wspominał.
Kilka tytułów monarszych w ręku jednej osoby nie było w tym czasie niczym nadzwyczajnym. Królowie polscy byli w różnych okresach także „królami Szwedów, Gotów i Wandalów” czy „wielkimi książętami moskiewskimi”. Z jednej strony wynikało to z zaszłości historycznych, stąd tytuł „króla Francji”, którzy władcy Anglii przyjęli w pierwszej połowie XIV wieku. Z drugiej, odzwierciedlało strukturę wewnętrzną państwa, której historycy nadali nazwę „państwo złożone”. Pod tym pojęciem kryły się „państwa obejmujące więcej niż jeden kraj, znajdujące się pod panowaniem jednego władcy”. Przez bardzo długi czas, bo aż do końca XVIII wieku, państwa takie stanowiły europejską normę, aby wspomnieć o związku Korony i Litwy, Kastylii i Aragonii czy Zjednoczonych Prowincjach Niderlandów.
Przodkowie Jakuba III/VIII stanęli na czele „państwa złożonego” stosunkowo późno. Do 1603 r. byli tylko królami Szkocji, ale po bezpotomnej śmierci królowej Anglii, Elżbiety I, zasiedli również na tronach Anglii oraz Irlandii. To, czy ten awans wyszedł im na dobre, jest kwestią dyskusyjną. Jeśli za władzą idzie odpowiedzialność, to Stuartowie okazali się aż za dobrym przykładem potwierdzającym tę regułę. Tak długo jak rządzili Szkocją, radzili sobie bardzo dobrze. Odkąd sięgnęli po trony Anglii oraz Irlandii rozpoczęły się problemy na wielką skalę. W 1649 r. król Karol I został ścięty a Anglia ogłoszona republiką. W 1688 r. Jakub II/VII uciekł z kraju, wysyłając wcześniej do Francji żonę i syna, Jakuba Edwarda. Między innymi dzięki temu wydarzeniu możliwe było małżeństwo Jakuba Edwarda z Klementyną. I gdyby tylko związek okazał się szczęśliwy, można by powiedzieć o nagrodzie za cierpienia. Ale było inaczej.