Twórcą koncepcji barokowego ogrodu w letniej rezydencji królewskiej w Wilanowie był prawdopodobnie sam Jan III Sobieski. Wiemy, że jako młody człowiek, tuż po ukończeniu nauki w Akademii Krakowskiej, odbył wraz z bratem długą podróż po zachodniej Europie, w trakcie której miał okazję podziwiać nowoczesne założenia ogrodowe. Po roku 1677, już jako właściciel Wilanowa, gromadził w swej bibliotece książki poświęcone architekturze i ogrodnictwu. Król Jan III cenił „święty zawód rolnika”, brał czynny udział w pracach ogrodowych, wiemy też, że kontakt z przyrodą sprawiał mu radość i dawał odpoczynek od trudów wojennych. Ogród, wilanowski folwark otoczony łąkami i zwierzyniec były namiastką sielskiego, ziemiańskiego trybu życia.
Zgodnie z zasadami barokowej sztuki ogrodowej, pałac i królewski ogród założono na wspólnej osi. Biegła ona od bramy wjazdowej poprzez dwa dziedzińce, korpus główny pałacu, monumentalne schody aż do mostu na jeziorze, a dalej prostą drogą do Zawad. Przedłużenie osi w kierunku zachodnim stanowił prosty kanał.
Na wschód od pałacu powstał geometryczny, dwupoziomowy ogród z dwoma tarasami: górnym i dolnym. Odpowiednim wnętrzom pałacu odpowiadały struktury ogrodowe tarasu górnego. Był to układ geometrycznych trawników i dekoracyjnych parterów z haftami kwiatowymi o skomplikowanym rysunku. Pośrodku znajdował się duży prostokąt z fontanną, po jego bokach kwatery prostokątne, w skrajnej części zaś trójkątne. Partery ogrodowe były obwiedzione rabatami, w których rosło wiele wspaniałych kwiatów, a wśród nich róże, lilie czerwone oraz inne „polne kwiatki”. Sadzono je w określonym porządku, a drzewka formowano w geometryczne kształty.
Królewscy ogrodnicy wymieniali rośliny w parterach dwa lub trzy razy w roku; było to podyktowane pragnieniem utrzymania kwitnącego ogrodu przez cały sezon wiosenno-letni, aż do późnej jesieni.
Na górnym tarasie znajdowały się także altany, gdzie latem „co rano Król udawał się celem ubrania się, widząc zarazem wszystko, co się w ogrodzie dzieje, sam nie będąc przy tym widzianym”. Rosły tam jodły i świerki – „nad murem” – oraz cedr i kasztan (prawdopodobnie kasztanowiec pospolity – Aesculus hippocastanum).
Poniżej górnego tarasu ogrodowego rozpościerał się taras dolny, na którym mieściły się dwie symetryczne sadzawki, oddzielone od jeziora pasem lipowych szpalerów, czyli gęstych grup drzew o strzyżonych ścianach bocznych i wysokości przewyższającej wzrost człowieka, przecinane alejami.
Od północy, wschodu i południa taras górny ograniczony był murem oporowym. Od zachodu natomiast znajdowały się szpalery lipowe, oddzielające go od „ogrodów fruktyfikujących”, czyli kwaterowego ogrodu owocowo-warzywnego. Szpalery otaczające tę część stanowiły doskonałą ochronę dla wrażliwych drzew owocowych. W symetrycznie skomponowanych „ogrodach fruktyfikujacych” rosło niewiele kwiatów, głównie lawenda. Pośrodku każdego pasma ogrodu znajdowała się studnia, ułatwiająca pracę ogrodnikom królewskim.
Król Jan III – ziemianin, rolnik i wojownik – mógł przeżywać w swym umiłowanym Wilanowie wszystkie zachwalane przez Reja „rozkosze” życia ziemiańskiego, cieszyć się przyrodą, nadzorować sadzenie drzew i uprawę roślin. W swojej wiejskiej posiadłości mógł odpoczywać od trosk związanych z kierowaniem państwem, jak mówił: „obluźniać ucisk gniotącej go korony”.
Źródło ilustracji (róża): © 1995-2005 Missouri Botanical Garden http://www.illustratedgarden.org