Sygn.: na spodzie cecha imienna złotnika E.K; górny fragment znaku miejskiego Gdańska z lat 1675–lata 80.XVII w. – z koroną i krzyżem; wężyk probierczy; na krawędzi pokrywy cecha imienna złotnika E.K; znak miejski Gdańska z lat 1675–lata 80.XVII w.
Gdański ośrodek złotniczy w XVII w. należał do ważnych na ziemiach polskich producentów dekoracyjnych i luksusowych naczyń ze srebra. Pośród królewskich sreber spisanych w skarbcu po śmierci Jana III odnaleźć można takie, które posiadają adnotacje dotyczące miejsca powstania. W inwentarzu widnieją m.in.: wanna pstrozłocista gdańskiey roboty i miednica z nalewką pstrozłocista gdańska po niey bitwa. Do jednych z najbardziej rozpoznawalnych wyrobów świeckiego złotnictwa gdańskiego należały srebrne kufle i chociaż nie dysponujemy dotychczas źródłami potwierdzającymi ich obecność wśród zastawy Sobieskich, to można przypuszczać, że zdobiły któryś z bufetów królewskich. Autorem tego wysmakowanego dzieła jest Ernst Kadau I (1618–1679), przedstawiciel zasłużonego rodu gdańskich złotników.
Kufel zakupiony do zbiorów wilanowskich jest przykładem naczynia o charakterystycznej dla 2. połowy XVII w. budowie, o zwartym cylindrycznym korpusie; o kolistej wysklepionej stopie zdobionej repusowaną wicią kwiatową, z analogiczną dekoracją na pokrywie zwieńczonej pełnoplastyczną figurką zwierzęcą. Ucho zachowuje unikatową dla gdańskich kufli formę, ułożoną z trzech odcinków woluty w kształcie cyfry 7.
Wysklepienie stopy pokrywają wizerunki (od ucha, zgodnie z ruchem wskazówek zegara): tulipana ogrodowego, zawilca o kwiecie widocznym od dołu i zawilca z kwiatem ukazanym z boku oraz znów tulipana, narcyza, a następnie powtórnie przywołanego zawilca. Wysklepioną część pokrywy zdobią przedstawione w kolejności: tulipan, rozdzielony dwoma zawilcami, za nimi kolejne dwa tulipany. W obu strefach dekoracja nie jest zatem symetryczna. Płaszcz kufla jest dekorowany kwitnącymi roślinami, ujętymi w trzy owale obwiedzione wiciami roślinnymi ze stylizowanych liści akantu Acanthus. I znów, nie dbając o zachowanie symetrii, autor przedstawił kolejno: pęd tulipana o dwóch kwiatach, a następnie obok siebie inaczej ujęte zawilce. Pomiędzy owalami widnieją kolejne wizerunki zawilca i tulipanów, przy czym jeden z tulipanów ma widoczną we wnętrzu kwiatu zwartą grupę pręcików lub słupek (?). Taki układ pręcików nie występuje u w pełni rozwiniętych tulipanów, a znamię słupka wygląda inaczej. Potwierdza to znaczną dowolność w interpretacji wzornika. Przedstawione na kuflu kwiaty nie były zapewne znane złotnikowi z autopsji. Tulipany ogrodowe pojawiły się w Europie dopiero w połowie XVI w., a w następnym stuleciu rozpowszechniały się w europejskich ogrodach. Natomiast Anemone pavonina to roślina pochodząca z obszaru śródziemnomorskiego, która w naszym klimacie nie mogłaby przetrwać zimy. Wykonując swoje dzieło, rzemieślnik korzystał, co było szeroko praktykowane, ze wzorników pozwalających na swobodny dobór różnorodnych gatunków roślin. Patrząc na wilanowski kufel, można przypuszczać, że złotnik zapewne czerpał inspiracje z dzieła gdańszczanina Jeremiasza Falcka, pt. Novae et exquisitatae FLORUM ICONES, wydanego w Amsterdamie w 1662 r.
Joanna Paprocka-Gajek