Ogród przy pałacu w Wilanowie, wraz z całą siedzibą związany w pierwszym rzędzie z osobą króla Jana III, uchodzi za jeden ze znakomitszych przykładów ogrodów barokowych w Polsce. Sławny monarcha był nie tylko jego właścicielem, ale i poniekąd twórcą, a przynajmniej inspiratorem jego powstania. W pamięci potomnych przetrwał jako król-ogrodnik, który nie tylko delektował się spacerami, ale i oddawał się pracom pielęgnacyjnym w swym ogrodzie. W taki sposób został m.in. uwieczniony przez znanego dziewiętnastowiecznego malarza Wojciecha Gersona, który na zaginionym dziś obrazie ukazał go sadzącego w Wilanowie młode lipowe drzewko. Tymczasem barokowe założenie, choć w swej oryginalnej formie powstało w okresie, gdy władał nim Sobieski, w kolejnych dekadach następnego stulecia zostało znacznie rozbudowane przestrzennie oraz zmodyfikowane co do kompozycji i szczegółów. Koncepcja i formy ogrodu ewoluowały od otoczenia podmiejskiej willi, wzorowanej na rozwiązaniach włoskich z XVI i XVII w. po reprezentacyjny ogród w stylu francuskim, stanowiący immanentną część wielkoprzestrzennej rezydencji. U schyłku osiemnastego stulecia zyskało natomiast nowomodne uzupełnienie w postaci ogrodu anglois-chinois.
Gdy w 1677 r. Sobieski, od trzech lat panujący król polski Jan III, nabył podwarszawski majątek Milanów, zastał tu rozpoczętą przez Bogusława Leszczyńskiego budowę skromnego dworu, który postanowił dopełnić o ogród i „insze budynki”. Kierował się myślą urządzenia tu prywatnej siedziby, otium, któremu przyświecałyby wzory z Italii, na co wskazywało już samo przemianowanie rezydencji na Villa Nova, wkrótce spolszczonej w Wilanów. Niewielkiemu pałacowi, usytuowanemu w wiejskiej okolicy, towarzyszyć więc miało zaplecze gospodarcze i ogrody o ozdobno-użytkowym charakterze, czyniąc z niego samowystarczalną siedzibę przypominającą rzymską villa rustica lub villa suburbana oraz ich nowożytne włoskie interpretacje architektoniczne. W rozbudowywanych wraz z ewolucją programu politycznego Jana III koncepcji i tematach dekoracji Wilanowa znalazł oddźwięk tradycyjny etos polskiego szlachcica, ceniącego na równi patriotyczną gotowość do zbrojnej obrony ojczyzny, jak i spokojny żywot ziemianina, żywo zainteresowanego „ekonomiką” swych włości. Zawarta w nich myśl przywrócenia Wergiliuszowego złotego wieku pod rządami cnotliwego mędrca, ideał harmonii i racjonalnego porządku kosmicznego wyraziły się w stworzeniu Nowej Willi, będącej niejako modelem świata, w którym geometryczny, starannie zakomponowany, wzorcowy ogród dla ozdoby i pożytku odgrywał znaczącą rolę.
Niewątpliwie ogród powstawał etapami równolegle ze wznoszeniem pałacu, choć najpewniej został w pełni ukształtowany dopiero w ostatniej fazie, po 1684 r., a prace nad upiększaniem trwały do końca życia króla (zm. 1696 r.). Jego projektantem, odpowiedzialnym równocześnie za całość realizacji, był nadworny budowniczy Sobieskiego, Augustyn Wincenty Locci, z którego korespondencji pochodzą informacje o postępach robót. Dalsze wiadomości o ogrodzie można wyłowić z okazjonalnych wzmianek, z których najpełniejszy zdaje się opis zamieszczony w diariuszu opata paradyskiego Pawła Sapiehy z 1694 r., a przeprowadzone badania archeologiczne pomogły uściślić szczegóły instalacji. Znany z odrysu plan założenia kapitana Adolfa Boya z 1682 r. ukazuje, że już wówczas istniał zasadniczy układ kompozycyjny, w którym geometryczny ogród z wydzielonymi funkcjami dekoracyjną i użytkową ujął z trzech stron obszerną podkową korpus pałacowy i poprzedzający go dwudzielny dziedziniec, wyznaczony linią budynków gospodarczych. Na tyłach pałacu opadał on ku odnodze Wisły zwanej Jeziorem Wilanowskim dwoma poziomami, oddzielonymi ceglanym murem oporowym. Na prostokątnym górnym tarasie powstał geometrycznie wytyczony, ozdobny ogród parterowy określany mianem włoskiego lub galanteryjnego, a w dolnej partii zlokalizowano sadzawki i kwatery zadrzewione. Po bokach dziedzińca założono zaś otoczony lipowymi szpalerami kwaterowy sad nazywany ogrodem fruktyfikującym, w którym rosły drzewa i krzewy owocowe (jabłonie, wiśnie, grusze, śliwy, brzoskwinie i morele, porzeczki i agrest), a kwatery ujmowały obwódki z roślin zielnych (m.in. lawendy). Każde z pasm ogrodu złożone było z sześciu prostokątnych kwater, pomiędzy którymi wykopano studnie, a w narożnikach wzniesiono kamienne groty, zapewne rodzaj piwniczek-lodowni. Być może u schyłku życia Jana III oba ogrody owocowo-warzywne ozdobiono wymienionymi w inwentarzu rezydencji z 1729 r. rzeźbiarskimi globusami nieba i ziemi. Od południa teren właściwej rezydencji wydzielał od folwarku dziedziniec kuchenny oraz kwaterowy ogród warzywny, w obrębie którego wzniesiono domek ogrodnika oraz wzdłuż muru budynki figarni i pomarańczarni, gdzie hodowano pokaźne – według przekazów – ilości ciepłolubnych i rzadkich roślin oranżeriowych. Pośrodku usypano pagórek zwieńczony figurą Bachusa nazwany Górą Winogradu, na którym w układzie tarasowym założono winnicę, a wewnątrz wymurowano piwniczkę. Pełnił on zarazem rolę kopca widokowego, na którego szczyt można się było wspiąć spiralną ścieżką.
W całej kompozycji ogrodowej najważniejszą rolę odgrywała jej najbardziej ozdobna część założona na górnym tarasie, obwiedzionym murem oporowym, być może o zryzalitowanych narożnikach, tworzących rodzaj bastionów. Została ona powiązana i skomunikowana z architekturą pałacu – ze znajdujących się na tym samym poziomie apartamentów pary królewskiej oraz galerii pałacowych prowadziły wejścia bezpośrednio do ogrodu. Zgodnie z regułami baroku, stanowił on poniekąd analogię planu oraz dopełnienie programu treściowego wnętrz i elewacji. Taras wypełnił symetryczny układ parterów złożony z czternastu kwater, któremu oś nadała alejka, wyłożona cegłą we wzór jodełki, dzieląca centralny parter, szerokości korpusu pałacowego, najpewniej z kolistą fontanną pośrodku. Boczne części stworzyły partery podzielone na prostokątne kompartymenty, na skraju trójkątne, dzielone promieniście alejkami prowadzącymi do naroży tarasu. Mniejsze fontanny umieszczono na skrzyżowaniu ścieżek dzielących kwatery prostokątne. W narożnikach tarasu ustawiono drewniane altanki, które ozdobiono marmurowymi posadzkami oraz pozłoconymi daszkami, a wzdłuż jego krawędzi poprowadzono alejkę- rodzaj widokowej promenady, z której otwierała się perspektywa ku dolnej części ogrodu. Zarazem koronę muru obsadzono drzewami iglastymi (świerkami lub jodłami), z których kilka przetrwało co najmniej przez kolejne stulecie. Partery były najprawdopodobniej obsadzone ornamentem z bukszpanu i roślin zielarskich oraz obwiedzione rabatami kwiatowymi z róż, lilii i kwiatów polnych. We wzór jednego z nich, przykładem włoskim, wplecione zostały inicjały króla. Partery zyskały ponadto bogatą oprawę rzeźbiarską. W ich narożnikach na kamiennych cokołach ustawiono posągi bóstw mitologicznych i bohaterów antycznych, z których przynajmniej 30 w latach 1681-1684 zakupiono w Amsterdamie, najpewniej w znanym warsztacie rzeźbiarza Barenta Dronrijpa. Były to wykonane ze stopu cyny z ołowiem i następnie pozłocone figury, m.in. Herkulesa, Flory, Apollina, Wenus, Fortuny, Merkurego, Diany, satyra, gladiatorów oraz po cztery tancerzy i tancerek, przy czym statuy męskie dominowały po południowej stronie, odpowiadającej części pałacu użytkowanej przez króla, a kobiece – po północnej, należącej do królowej. Spośród tych rzeźb do połowy XVIII w. przerwały 22 duże i przynajmniej kilka małych postaci puttów, pomalowanych wówczas na szaro, co miało je upodobnić do sąsiednich figur kamiennych i marmurowych, a ostatnie zostały zrabowane przez wojska carskie w 1793/1794 r. Ponadto, partery sezonowo ozdabiano roślinami kubłowymi (przede wszystkim drzewkami cytrusowymi) w dekoracyjnych ceramicznych wazach.
Oba tarasy dzielił wysoki mur oporowy, w którym na osi wysunięto przed jego lico dwubiegowe schody z ciosu, pod których podestem urządzono sztuczną grotę dostępną z dolnego poziomu. Jej wnętrze miało być ozdobione malowidłami ściennymi autorstwa Michelangela Palloniego (choć nie wiadomo, czy dekoracje te ostatecznie wykonano) oraz basenem z fontanną. Dolny taras, urządzony na podmokłym gruncie, zmeliorowano, zakładając tam system wodny zasilany z Potoku Służewieckiego, złożony z rzędu trzech wydłużonych sadzawek (jedna z wysepką) łączących się od południa z nieregularnym stawem. Środkowe dwie ostatecznie zasypano zamieniając je na parę symetrycznych parterów, a pomiędzy nimi a jeziorem utworzono pas zadrzewionych, ujętych żywopłotem kwater – być może lipowych wysokopiennych boskietów, które istniały w tym miejscu w następnym stuleciu.
Wilanowskie ogrody w czasach Jana III zostały urządzone według wzorów i zasad manierystycznych i barokowych ogrodów włoskich, szczególnie willi Rzymu, Tivoli czy Frascati. Nawiązywała do nich sama kompozycja: układ tarasowy, stopniujący elementy dekoracyjne i wysokościowe; układ parterów rozlokowanych w symetrycznym układzie, odpowiadającym układowi pomieszczeń parteru pałacu (od środka w stosunku 1:2:4), ukształtowany z zachowaniem reguł złotego cięcia rządzącego dyspozycją całości założenia; powiązanie części ozdobnej z użytkowymi; wreszcie, wykorzystanie charakterystycznych rozwiązań i elementów formalnych (partery, grota, fontanny i układ wodny). Zarazem, zespół wilanowski stał się jedną z pierwszych na terenie Rzeczypospolitej realizacji wywodzącego się z barokowej planistyki francuskiej układu kompozycyjnego „entre cour et jardin”. Na wspólnej osi kompozycyjnej założono tu reprezentacyjną bramę, dwudzielny dziedziniec, pałac i ogród ozdobny. Równocześnie oś założenia (nazwana Osią Królewską) silnie zdeterminowała kompozycję przestrzenną wybiegającą w krajobraz poza granice właściwej rezydencji. Podczas gdy od frontu – po stronie zachodniej – podkreślał ją kilkusetmetrowy kanał rozpoczynający się ozdobnym zbiornikiem wodnym, to od wschodu została ona przedłużona mostkiem na jeziorze, łącząc ogród pałacowy z parkiem – zwierzyńcem zwanym Laskiem na Kępie, nadwiślańskimi łąkami oraz z drogą do wsi rybackiej i folwarku Zawady. Tym samym, królewska rezydencja na niemal trzysta lat narzuciła dominantę okolicznemu krajobrazowi. Teren samego założenia zaś, szczególnie część centralna z ogrodem ozdobnym na tyłach pałacu, pod względem przestrzennym przetrwał wszelkie późniejsze ingerencje zachowując zasadnicze elementy barokowego układu w postaci układu tarasowego z schodami, zarysu parterów, sieci dróg, linii szpalerów i boskietów w partii nad jeziorem. Zmianom uległy natomiast oba pasma ogrodów użytkowych, z których całkowitemu przekształceniu uległa część południowa.
Po śmierci Jana III przez ponad dwie dekady Wilanów pozostawał w posiadaniu synów króla, którzy jednak nie prowadzili tu większych inwestycji. Zasadnicza zmiana nastąpiła po 1720 r., kiedy to dobra zostały zakupione przez kasztelanową krakowską Elżbietę z Lubomirskich Sieniawską (1669-1729). Znana z aktywności na polu gospodarczym i fundatorskim przedsiębiorcza dama wkrótce podjęła generalny remont pałacu i jego otoczenia dostosowując je do wymogów magnackiej rezydencji. Po śmierci kasztelanowej krakowskiej prace w Wilanowie przez około rok kontynuowała jej córka, Maria Zofia Denhoffowa (1699-1771), która w 1730 r. wydzierżawiła rezydencję dożywotnio królowi Augustowi II. Zarówno ze względów symbolicznych – chęci uhonorowania i zarazem wpisania się w tradycję królewskiej siedziby, do której Elżbieta Sieniawska odnosiła się ze szczególnym pietyzmem, jak i zapewne czysto praktycznych, utrzymano dotychczasowy charakter regularnego ogrodu zachowując większość podstawowych elementów jego wystroju. Natomiast znacząco rozbudowane zostały powiązania przestrzenne w ramach powiększonej przez Sieniawską włości (m.in. z Kabatami, gdzie urządzono bażantarnię i Służewem na skarpie), tworząc przemyślaną kompozycję krajobrazową symbolicznie podkreślającą zasięg dóbr oraz pozycję społeczną właściciela. W przeciwieństwie do nikłych przekazów na temat ogrodu Jana III, zachowały się dokumenty pisane i wizualne dotyczące założenia z czasów Sieniawskiej oraz krótkiego użytkowania przez Augusta II (zmarł w 1733 r.). Są nimi przede wszystkim korespondencja z oficjalistami, inwentarz spisany w 1729 r. („Inwentarz Ogrodu Włoskiego Wilanowskiego”, Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie) oraz plan sytuacyjny z 1731/1732 r. („Der General Plan von Willanow” w Albumie Poturzyckim, Lwowska Narodowa Naukowa Biblioteka Ukrainy im. W. Stefanyka). Autorem projektów przemian ogrodu był, jak to się zwyczajowo działo, główny architekt i konduktor prac Giovanni Spazzio, znamy również nazwisko głównego ogrodnika z tego okresu, którym był pochodzący z Saksonii Johann Georg Zeidler, zatrudniony w Wilanowie jeszcze za królewiczów Sobieskich. Pozostawiony został generalny układ funkcjonalno-kompozycyjny. Na obu tarasach zmieniła się natomiast ornamentyka parterów, którą niewątpliwie zmodernizowano w kierunku bardziej dekoracyjnych, modnych wzorów francuskich, nadając im formę bogatych parterów haftowych o motywach późnobarokowych i regencyjnych (wić akantowa, krzyżujące się cęgi), obsadzonych ziołami i kwiatami (tulipany, lilie, róże „y inne kwiatki”). W dwa wydłużone kompartymenty wzdłuż galerii budowli wpisano motywy heraldyczne: od północy herb Szreniawa (Lubomirskich) pod mitrą książęcą, a od południa — monogram Sieniawskiej z hrabiowską koroną, pozostawione na tym miejscu również przez Augusta II. Ponadto, dawną centralną prostokątną kwaterę z kolistą fontanną (?) zastąpił duży prostokątny basen z dwoma wodotryskami. Basen z czerwonego marmuru, szerokości korpusu pałacowego i podestu schodów prowadzących na dolny taras, stanowił rodzaj modnego we francuskich ogrodach formalnych parteru wodnego i znacznie silniej wyznaczył w całej kompozycji centralną oś. Wzdłuż balustrady i rzędu drzew iglastych założono rabatę wysadzaną strzyżonymi drzewkami, tzw. topiarami. Na dolnym tarasie para parterowych kwater o misternym wzorze została poszerzona i od środka zamknięta dekoracyjną wolutową rabatą brzeżną. Zrezygnowano z mostu na jeziorze, za to atrakcją ogrodową stało się pływanie po nim łodziami, a w rogu ogrodu wzniesiono „szopę na Palach postawioną na Baty”. Na potrzeby uprawy drzewek i roślin egzotycznych, eksponowanych latem na parterach, w latach 1725-1728 stanęła nowa murowana oranżeria projektu Spazzia, ulokowana w sąsiedztwie Góry Winogradu.
Rozbudowane potrzeby reprezentacji spowodowały, że za krótkich rządów Augusta II Wilanowem zaplanowano zapewne także wzniesienie kolejnej pomarańczarni, w miejscu dawnych gruntów kościelnych wykupionych w końcowym okresie życia Jana III i dołączonych do założenia od strony północnej, gdzie w 1729 r. znajdowała się jeszcze „planta trawy zarosła, na ktorey posrodku iest Mogiła Wielka” (pozostałość po cmentarzu i rozebranym starym drewnianym kościele). Na planie z lat 1731-1732 widnieje tu wydłużony budynek oranżerii, przed którym zasadzony jest niewielki boskiet z licznymi gabinetami, wyposażonymi w ławki i ozdobionymi rzeźbami, najpewniej niezrealizowany. W tym miejscu nowa obszerna murowana pomarańczarnia powstała najpewniej dopiero w kolejnej dekadzie. Powiększono natomiast ogród ozdobny kosztem części ogrodów użytkowych. Wraz z dostawieniem prostopadłych skrzydeł do galerii korpusu pałacowego znajdujące się wzdłuż nich dawne kwatery z drzew owocowych ustąpiły miejsca wydzielonym podwójnymi żywopłotami (zapewne w formie tzw. palisad) ogródkom z parami parterów haftowych o lustrzanym wzorze, tworzących wraz z kompozycją na głównym tarasie podkowę ogrodu ozdobnego ujmującego całość bryły pałacu. Równocześnie ten układ stworzył dodatkową oś poprzeczną do głównej całej rezydencji, równoległą do osi kompozycyjnej tarasu górnego i dolnego. Kwatery przeznaczone na ogród warzywny i sad pozostawiono jedynie wzdłuż boków dziedzińca wstępnego i projektowanych w tym miejscu oficyn. August II, zafascynowany przedsięwzięciami artystycznymi Ludwika XIV, pragnął przeszczepiać wzory owej sztuki, służącej kreowaniu splendoru władcy, również w projektach swoich siedzib na terenie Rzeczypospolitej. W otoczeniu pałacu wilanowskiego znakiem fascynacji francuską klasyczną planistyką epoki Króla-Słońce stało się przedłużenie osi głównej rezydencji w kierunku wschodnim, ku Wiśle, poprzez wytyczenie na drugim brzegu jeziora długiej perspektywy ramowanej szpalerami. W ten sposób niejako powiększony został wizualnie ogród dolny, rozbudowując się w park, a u stóp muru oporowego na osi promenady zlokalizowano aha (niewidoczna granica ogrodu w formie głębokiego ocembrowanego rowu w przerwie ogrodzenia na osi poprzecznej założenia), które otwierało widok na okoliczne łąki. Zapewne w tym czasie powstała również koncepcja obsadzenia drzewami drogi dojazdowej do pałacu, dzięki czemu powstać miała klasyczna aleja, być może zrealizowana dopiero w kolejnym dziesięcioleciu.
Zofia Maria z Sieniawskich w 1731 r. wniosła dobra wilanowskie w wianie do swego drugiego małżeństwa, z wojewodą ruskim Augustem Aleksandrem Czartoryskim (1697-1782). Niedługo potem, dzięki sprawnemu gospodarowaniu, zostały one doprowadzone do jeszcze większej świetności. Wilanów stał się obok Puław najbardziej reprezentacyjną rezydencją pary książęcej, a spośród różnych inwestycji prace przy ogrodzie przyniosły znaczące efekty, niezbędne dla kreowania magnackiego splendoru. Dzięki przedstawieniom malarskim Bernarda Bellotta z 1776 i 1777 r. oraz częściowo projektowemu planowi założenia z ok. połowy XVIII w. w zbiorach paryskiej Bibliothèque nationale de France można niemal precyzyjnie odtworzyć wygląd zespołu. Regularny ogród został wydatnie powiększony i urozmaicony oraz wpisany w nową, rozbudowaną siatkę geometryczną rządzącą założeniem; uzyskał zarazem całkowicie ozdobny charakter. Po jego lewej stronie wydzielony został ogród oranżeriowy i użytkowy, a po prawej – dwudzielny nisko strzyżony boskiet z niewielkimi gabinetami, zrealizowany w miejscu dawnego ogrodu użytkowego oraz pomarańczarni projektu Spazzia. Planowano również urządzenie boskietu z gwiaździstym układem ścieżek w miejscu zniesionego folwarku, pozostało to jednak w sferze projektów. Znacząco powiększony został ogród na dolnym tarasie, w którym z obu stron symetrycznie rozszerzono boskiety, tworząc podkowę ujmującą wysuniętą część tarasu górnego. Kwatery wzdłuż kanału wydłużono o części podzielone ukośną ścieżką, dochodzącą do nadbrzeżnej promenady. Boskiety szachownicowe ramujące partery zaplanowano w miejscu wymienianych w inwentarzu z 1729 r. dwóch małych ogródków warzywnych, przy których znajdowały się dwie zarosłe sadzawki. W obręb ogrodu planowano również włączyć dekoracyjny geometryczny basen, usytuowany w miejscu dawnego naturalnego stawu zasilanego z jeziora, ostatecznie jednak tego nie dokonano. Przestały istnieć ogródki „fruktyfikujące” wzdłuż ramion dziedzińca. U podnóża skrzydeł pałacowych założono trawiaste rampy i urządzono pary wgłębników, a wzdłuż oficyn partery haftowe. Główną oś założenia podkreślono założonymi na obu poziomach ogrodu wydłużonymi gazonami w rodzaju allée verte, dalej przedłużonymi alejką w boskiecie i półkolistą zatoką na przeciwnym brzegu jeziora. Na tarasie górnym część środkowa została ujęta po bokach parą gazonowych wgłębników. Pozostałe kwatery przekształcono w partery haftowe „mieszane” aux pieces coupés – z ramą i głównym elementem trawiastym, wzorem haftowym wyznaczonym karłowatym bukszpanem, uzupełnionym ewentualnie kolorową nawierzchnią, z trawiastymi rabatami brzeżnymi, obsadzonymi strzyżonymi drzewkami i z postumentami na rzeźby w narożach. Dominowały wśród nich motywy regencyjne, jak krzyżujące się cęgi, palmety, lilie, muszle, kaboszony, wpisując się we wzory lansowane we francuskich wydawnictwach podręcznikowych z 1. poł. XVIII w. Na parterach równoległych do galerii pałacowych i oficyny południowej znalazły się motywy krzyża jerozolimskiego (maltańskiego), które być może miały stanowić aluzyjne nawiązanie do księcia Aleksandra Augusta Czartoryskiego, od 1713 r. kawalera maltańskiego, podobnie jak monogram A na parterach wzdłuż oficyny północnej. W całym ogrodzie zwraca przede wszystkim uwagę duży udział powierzchni gazonów, pokrywających partery (nazywane również angielskimi) i boulingrins (wgłębniki), aleje i rampy, zapewne również podłoże boskietu szachownicowego, które w ciągu XVIII stulecia stopniowo się upowszechniały. Pary parterów gazonowych otoczonych kwiatowymi rabatami zastąpiły też pojedyncze wydłużone partery haftowe, założone wcześniej w miejscu sadzawek na dolnym tarasie. Postępująca moda na coraz więcej zieleni w regularnych ogrodach wpłynęła też na zwiększenie udziału powierzchni drzewiastych (boskiety) czy też na przesłonięcie muru oporowego strzyżonym żywopłotem zasadzonym wzdłuż jego ściany na dolnym tarasie. Wkrótce, zapewne w latach 70. XVIII w., gdy Wilanowem zarządzała już dziedzicząca go córka Augustostwa Czartoryskich, Izabela Lubomirska, zubożono partery tarasu górnego o wzory haftowe i kolorową nawierzchnię. Ponieważ po połowie wieku rozwiązania takie stały się całkowicie niemodne, zapewne usunięto je pozostawiając jedynie wzór gazonowy i kwiatowe bordiury. W takiej formie ukazują je obrazy Bellotta. Ogród wzbogacono też o cieniste bindaże (berceaux – szpalery splecione gałęziami tworzące rodzaj tunelu).
Nowa dekoracja wilanowskiego ogrodu otrzymała „lżejszą” tematykę odpowiadającą modzie rokokowej. Partery nadal zdobiły figury zakupione w czasach Sobieskiego, teraz przemalowane na szaro, a „wyposażenie ruchome” stanowiły ustawiane na rabatach rośliny oranżeriowe w biało-zielonych donicach. Pozostawiono również strzyżone drzewka rosnące w regularnym układzie. Bogatą rzeźbiarską kamienną oprawę – istniejącą do dziś – otrzymał natomiast mur oporowy i schody łączące partery. Na balustradzie ustawiono wdzięczne pary puttów będących personifikacjami Czterech Etapów Miłości, którym towarzyszą dwie grupy kobiecych sfinksów. Na schodach stanęły figury alegoryczne Czterech Pór Roku (które można równocześnie interpretować jako Cztery Etapy Życia Ludzkiego.) Ta dobrej klasy rzeźba wyszła spod dłuta Johanna Chrisostoma Redlera, wziętego warszawskiego artysty, ok. 1746-1748 r. Nie powstała natomiast bogato dekorowana fontanna na dolnym tarasie.
Ważną inwestycją była budowa wspomnianej oranżerii po północnej stronie dziedzińca pałacowego (przed 1748 r.), projektu związanego z wieloma przedsięwzięciami Czartoryskich architekta Johanna Sigmunda Deybla. Inwestycja ta wiązała się pośrednio z całkowitym przekształceniem terenu dawnego dziedzińca kuchennego i ogrodu użytkowego w dwudzielny boskiet, odzwierciedlający swym układem usytuowanie dawnych członów założenia, z których przetrwała jedynie Góra Winogradu jako ogrodowy parnas. Ogród kuchenny z murowaną kuchnią powstał ostatecznie na przedpolu pałacu. Obok oranżerii znalazł się domek ogrodnika. Przed jej fasadą urządzono trawiastą rampę, na której niewątpliwie ustawiano latem rośliny kubłowe oraz założono dwa partery wgłębnikowe pokryte gazonem, obsadzone wokół topiarami i obwiedzione wąską bordiurą wysypaną tłuczniem lub cegłą a pośrodku ozdobione wazami z drzewkami egzotycznymi. Po ich bokach założono kwaterowe ogródki kwiatowe otoczone palisadami.
Barokowa dyspozycja wilanowskiego tarasowego ogrodu przetrwała wszelkie przekształcenia aż do czasów Stanisława Kostki Potockiego, czyli do ok. 1800 r. W latach 1775–1778 z inicjatywy Izabeli Lubomirskiej dobudowano do południowego skrzydła pałacu wilanowskiego klasycystyczny pawilon łazienki zaopatrzony w niewielki ogródek, obok stanęła oficyna kuchenna i kordegarda, a aleję najazdową rozkrzewiono w układ tzw. gęsiej stopki. Projektantem był architekt Szymon Bogumił Zug, który specjalizował się również w komponowaniu ogrodów w nowym, malowniczym guście. Najważniejszym wzbogaceniem regularnej kompozycji stała się dodana przez niego w miejscu folwarku nowa część, luźno skomunikowana z boskietem przy Górze Winogradu, która otrzymała modne formy ogrodu angielsko-chińskiego. Charakteryzował go nieregularny, swobodny układ wijących się ścieżek, ciążących ku włączonemu ostatecznie w strukturę założenia stawowi, ozdobionemu kaskadą. Tak powiększone i zróżnicowane założenie zostało ukazane na planie z lat 90. XVIII w., ze zbiorów Gabinetu Rycin BUW.
BIBLIOGRAFIA:
- Ciołek, Ogród w Wilanowie. Badania i zagadnienia konserwatorskie, „Biuletyn Historii Sztuki i Kultury”, R. IX, 1947, nr 1-2, s. 86-128
- Ciołek, Odbudowa ogrodu, „Ochrona Zabytków”, nr 15/3 (58), 1962, s. 86-106
- Bohdziewicz, Korespondencja artystyczna Elżbiety Sieniawskiej z lat 1720-1729 w zbiorach Czartoryskich w Krakowie, Lublin 1964
- Fijałkowski, Wilanów, Warszawa 1973
- Fijałkowski, Królewski Wilanów, wyd. TOnZ [b.d.]
- Cydzik, W. Fijałkowski, Wilanów. Dzieje, architektura, konserwacja, Warszawa 1989
- Fijałkowski, Ogród królewski w Wilanowie i jego współczesna rewaloryzacja, „Ochrona Zabytków”, T. XLIX, 1996, nr 2 (193), s. 69-125
- Starzyński, Wilanów. Dzieje budowy pałacu za Jana III, Warszawa 1976 (wyd. 2)
- Nestorow, Jan Baptysta Kendel - nadworny ogrodnik Elżbiety z Lubomirskich Sieniawskiej.Przyczynek do badań nad rolą i warsztatem ogrodnika w pierwszej połowie XVIII wieku w Polsce, „Arboretum Bolestraszyce” z. 10, 2005, s. 7-43
- Nestorow, PRO DOMO ET NOMINE SUO. Fundacje i inicjatywy artystyczne Adama Mikołaja i Elżbiety Sieniawskich, Warszawa 2016
- Nestorow, J. Sito, Rezydencja i dobra wilanowskie w świetle materiałów archiwalnych z biblioteki Czartoryskich w Krakowie (rkps 11318 I 11358), „Ad Villam Novam: materiały do dziejów rezydencji”, t. III, Warszawa: Muzeum Pałac w Wilanowie, 2010
- Oleńska, Projekt powiększenia ogrodu w Wilanowie z ok. 1740 r., „Biuletyn Historii Sztuki”, LXIII/ 2001, nr 1-4, s. 283-294
- Sikora, „Wilanowski ogród włoski” – rzecz o użytkowo-ozdobnym charakterze ogrodu Jana III Sobieskiego, „Architektura. Czasopismo techniczne”, 8- A/ 2012, z. 30, R. 109, s. 83-90
- „Ad Villam Novam: materiały do dziejów rezydencji”, t. I, Warszawa: Muzeum Pałac w Wilanowie, 2008
- Hanaka, Dwa przedstawienia muru oporowego w Ogrodzie Wilanowskim na obrazach Bernarda Bellotta, „Monument Studia i Materiały Krajowego Ośrodka Badań i Dokumentacji Zabytków”, nr 1, 2004, s. 337-349