W 1620 roku żupnik wielicki Adam Górski sprowadził do Polski szwedzkiego „geometrę” Marcina Germana. Jego zadaniem było wykonanie pomiarów oraz sporządzenie planów podziemnych wyrobisk kopalni soli w Wieliczce. Prace pomiarowe oraz kreślenie planów w skali 1:1 266 German ukończył w 1638 roku. Na podstawie tych materiałów, na polecenie Adama Kazanowskiego – marszałka nadwornego i przyjaciela króla Władysława IV Wazy, sztychy planów wykonał słynny gdański rytownik i kartograf Wilhelm Hondius. Wydane w 1645 roku w oficynie Hondiusa plan Żupy Wielickiej oraz plan Wieliczki, są obecnie jednymi z najstarszych zachowanych planów górniczych w Europie oraz według niektórych źródeł, są pierwszymi w Polsce tego rodzaju planami sporządzonymi na podstawie rzetelnych pomiarów.
Trzy plany kopalni i jeden plan miasta – wszystkie wygrawerowane w skali 1:3 800 i wydane na arkuszach o wymiarach (około) 40 na 50 cm, oznaczone są kolejnymi rzymskimi cyframi oraz sygnowane podpisami autorów – Germana i Hondiusa. Na miedziorytach wyraźnie widoczna jest dwuelementowa kompozycja składająca się z „właściwych” planów w górnej części arkuszy oraz ilustracji przedstawionych w ich dolnej części. Na wszystkich planach znalazła się również podziałka z opisem po łacinie oraz w języku polskim.
Trzy plany kopalni zatytułowano „Wizerunek żupy wielickiej pierwszej (drugiej, trzeciej)”; po łacinie – „Delineatio Prima (Secundae, Tertiae) Salifodinae Vielicensis”. Plan pierwszy przedstawia rozmieszczenie szybów, komór i chodników najwyżej położonego pierwszego poziomu kopalni. W dolnej części planu zamieszczono osiem scen prezentujących m.in. wydobywanie soli oraz napełnienie beczek. Kolejny plan przedstawia drugi poziom kopalni. Jego uzupełnieniem są ilustracje przedstawiające narzędzia górnicze oraz pięć scen z pracy górników, m.in. podział bloków soli oraz kierat poruszany przez ludzi. Plan trzeci prezentuje trzeci poziom kopalni. W jego prawej części German i Hondius zamieścili obelisk z zapisaną po łacinie dedykacją dla Władysława IV i Adama Kazanowskiego. Obok obelisku znalazły się jeszcze narzędzia górnicze oraz w dolnej części arkusza – ilustracje z poprzednich planów. Uzupełnieniem trzech planów kopalni jest plan „Miasta Wieliczki”. Na arkuszu – obok właściwej mapy, znalazł się również herb Wieliczki oraz kartusze z dedykacją dla Władysława IV i Kazanowskiego. W lewej części tego sztychu zamieszczono herb królewski, obelisk z podziałką i opisem oraz grupę osób, wśród których znalazła się prawdopodobnie postać Marcina Germana. W dolnej części arkusza przedstawiono ilustracje z budynkami kopalni oraz z transportem soli.
Obok wartości kartograficznej, trzy plany kopalni i jeden plan Wieliczki cechują się wyjątkowym bogactwem oprawy ikonograficznej. I trzeba przyznać, i ona wpłynęła na wyjątkowość tych opracowań, gdyż sceny, o które Hondius uzupełnił „surowe” plany Germana, charakteryzują się wyjątkową wartością jeżeli chodzi o walory artystyczne oraz poruszaną tematykę, bardzo oryginalną jak na trendy panujące w ówczesnej sztuce. Sceny prezentujące życie górników zaskakują bogactwem szczegółów oraz sposobem ujęcia – z jednej strony pełnym ekspresji, z drugiej bardzo realistycznym. Szczególnie sugestywnie przedstawiony został wygląd kopalnianych korytarzy i pomieszczeń. Poprzez umiejętne „operowanie” światłem kopalnianych kaganków oraz wyeksponowaniem elementów podkreślających perspektywę np. rzędów beczek, Hondiusowi udało się uzyskać dużą głębię obrazu z wieloma planami. Na scenach autor w niezwykła wiernością oddaje specyfikę górniczej profesji z czasów bliskich królowi Janowi III Sobieskiemu. Znawcy tematu twierdzą, że Hondius musiał wizytować wielicką kopalnię, gdyż tak realistyczne ukazanie wnętrz kopalni możliwe było tylko z autopsji.