Napis na bibule: Le Comte Potocki (1781) | H.3,00. – L. 2,00 – T. – Gr. nat | APPARTIENT A LA COMTESSE POTOCKA
Grafika ta została opublikowana w drugim tomie monografii Le peintre Louis David, 1748–1825, zatytułowanym Suite d'Eaux-fortes d'après ses œuvres, jako jedna ze 110 tablic prezentujących reprodukcje prac tego najwybitniejszego przedstawiciela francuskiego klasycyzmu. Autorem plansz jest Jacques Louis Jules David, wnuk malarza, grafik i największy monografista swego słynnego przodka.
Publikacja wieńczyła wydany dwa lata wcześniej pierwszy tom dzieła, opatrzony podtytułem Souvenirs & documents inédits, zawierający życiorys i omawiający dorobek artystyczny malarza, ułożony w porządku chronologicznym na podstawie rodzinnych archiwów malarza.
20 plansz miało dodatkową oprawę; naklejone na papierowy arkusz, zabezpieczone były dodatkowo półprzezroczystą bibułą, na której wydrukowano tytuł dzieła, rok powstania, wymiary i nazwisko aktualnego właściciela. Jedną z nich jest portret Potockiego na koniu oznaczony numerem 17.
Reprodukcja, choć daleko jej do technicznej perfekcji pierwowzoru, jest nie tylko kolejną graficzną wersją jednego z najcenniejszych obrazów w zbiorach wilanowskich, ale stanowi jeszcze jeden interesujący przykład sporządzania kopii dzieł uznanych malarzy. Wiadomo, że olejny portret Potockiego trafił do Wilanowa po objęciu rezydencji przez Aleksandrę i Stanisława Potockich w 1799 r. i, poza czasowymi wystawami, nie opuszczał praktycznie bram pałacu. W 1939 r. płótno wywiezione zostało do Niemiec, skąd po rozlicznych perypetiach najpierw trafiło w ramach rewindykacji z ZSRR w 1956 r. do Muzeum Narodowego w Warszawie, a stamtąd po 34 latach (w 1990 roku) do Wilanowa. Opublikowana w 1882 r. w Paryżu nakładem Victora Havarda akwaforta nie powstała więc najprawdopodobniej na podstawie wersji drzeworytowej wydanej pięć lat wcześniej w albumie Willanów dawny i teraźniejszy autorstwa Hipolita Skimborowicza i Wojciecha Gersona.
Nic więc dziwnego, że rysy twarzy Potockiego w kompozycji J.L. Jules’a Davida dalekie są od oryginału (opadnięte kąciki ust modela, brak kontaktu wzrokowego z widzem czy nienaturalny układ dłoni trzymającej kapelusz).
Nie mniej intrygująca, choć niemającą dotąd potwierdzenia ani w listach, ani w dziennikach prowadzonych przez skrupulatnego Stanisława Kostkę jest podana na stronie 13 pierwszego tomu monografii J.L. Jules’a Davida informacja o okolicznościach powstania oryginalnego dzieła Davida:
Podczas podróży [do Neapolu] miało miejsce wydarzenie, które stało się tematem obrazu wystawionego później w Paryżu. Podczas polowania króla Neapolu [Jacques Louis David] znalazł się na postoju, dokąd przyprowadzono wspaniałego konia, którego dotąd nikt nie mógł dosiąść. Hrabia Potocki, szlachcic polski, zaproponował, że natychmiast go dosiądzie i, mimo zmęczenia, ściągnął okrycie i tego dokonał. Zręczność jeźdźca, przytomność, umiejętność poskramiania zwierzęcia przyciągnęły uwagę Davida, któremu – jak powiadają – król Neapolu zlecił namalowanie tej sceny.
Potocki na koniu w wersjach przedstawianych przez J.L. Jules’a Davida i S. Ślaskiego w albumie Willanow to nie jedyne wariacje tego obrazu. Jak wiadomo, hrabia Potocki zlecił namalowanie swojego portretu wg szkicu z 1780 r. sporządzonego przez samego malarza. W inwentarzu z 1877 r. pod numerem 596 widnieje wpis, że w Salonie Bawialnym (obecnie Salon Marszałkowej Lubomirskiej) znajdowało się studium do portretu konnego Stanisława Kostki Potockiego z informacją, że został on wykonany przez Davida w 1781 r., zakupiony później przez księżną marszałkową Lubomirską i podarowany jej córce Aleksandrze, żonie Stanisława Kostki. Jakie były dalsze losy studium? Nie wiadomo. W zbiorach Biblioteki Narodowej znajduje się rysunkowa kopia portretu konnego Stanisława Kostki Potockiego, nieokreślonego autora. Być może jest to właśnie opisywany przez inwentaryzatora w 1877 r. rysunek Davida, przekazany wraz z całym zbiorem grafik przez Adama Branickiego Państwu Polskiemu w 1932 r.
Informacje o jeszcze innej wersji rysunku Davida pojawiły się w 1926 r. przy okazji wystawy w Brukseli. Był on wówczas własnością belgijskiego chemika i historyka sztuki Maurice’a Delacre’a. Szkic wystawiony był wcześniej w 1913 roku w Petit Palais, natomiast w 1949 r. został sprzedany wraz z całym zbiorem Delacre’a na aukcji w Bernie. Opublikowana wówczas w katalogu licytacyjnym reprodukcja przedstawiała rysunek wykonany czarną i białą kredką na niebieskim papierze. Jego dalsze losy nie są już niestety znane.
Magdalena Kulpa