Lepiej zapobiegać niż leczyć - to nie tylko hasło lekarzy, ale i konserwatorów zabytków.
Wbrew potocznej opinii konserwatorzy zabytków nie zajmują się tylko leczeniem, a więc ratowaniem tego, co już uległo zniszczeniu. Ich rolą w nowoczesnym muzeum jest przede wszystkim dbanie o cenne zabytkowe zbiory w taki sposób, by nie dopuścić do ich zniszczenia. Zależy nam na opóźnianiu nieuchronnych procesów starzenia. Staramy się przewidywać rozmaite zagrożenia. Dlatego w naszej pracy koncentrujemy się na bezpośrednim otoczeniu zabytkowej kolekcji. We wnętrzach dążymy do zapewnienia takich warunków środowiska, by prezentowane w nich dzieła były bezpieczne. Dbamy więc o utrzymanie stabilnych parametrów wilgotności i temperatury, ograniczamy oświetlenie, staramy się wyeliminować niebezpieczne dla zabytków promieniowanie ultrafioletowe, walczymy z kurzem i innymi zanieczyszczeniami. Jeśli konieczne jest przemieszczenie obiektów, dbamy o bezpieczny transport.
Nasze praktyczne działania profilaktyczne staną się skuteczne tylko wtedy, gdy będziemy pogłębiać wiedzę o czynnikach niszczących zabytkową materię i o procesach starzenia różnorodnych materiałów. We współpracy z naukowcami z różnych dziedzin i ośrodków naukowych inicjujemy rozmaite badania zabytków, tak by poznać ich materialną stronę, dowiedzieć się w jaki sposób, z czego i gdzie zostały stworzone, ale również badamy procesy niszczenia i metody zapobiegania im.
Naszym zadaniem jest też stałe śledzenie zachodzących procesów niszczenia i niepokojących zmian – tak by w porę móc na nie reagować. Dlatego stale monitorujemy nasze obiekty i dokumentujemy stan, w jakim są zachowane.