Do nielicznych Polaków, którzy w 2. poł. XVIII stulecia poważnie przemyśliwali nad reformą „stanu włościańskiego” i którzy swe idee wprowadzili w czyn, należał – obok księcia Stanisława Poniatowskiego i Joachima Chreptowicza – Paweł Ksawery Brzostowski (1739–1827), prałat wileński i referendarz litewski. Nabywszy w 1767 r. dobra Merecz koło Wilna, przerażony był nędzą i zdziczeniem tamtejszych wieśniaków. Uczynił wiele, aby ten stan rzeczy zmienić: odstręczał ich od pijaństwa, zachęcał do bywania w kościele, w dni niedzielne praktykował głośne czytanie pożytecznych książek, rozdawał nagrody tym gospodarzom, którzy zerwali z opilstwem. Zdobywszy zaufanie chłopów, z udziałem ich przedstawicieli złożył ustawę, która organizowała życie wsi – odtąd nazwanej Rzeczpospolitą Pawłowską – na zasadach samorządu. Ustawa przyjęta uchwałą w 1769 r., ogłoszona drukiem pt. Ustawy stosujące się do dobrego porządku i powinności osiadłych ludzi w dobrach Pawłowie czyli Mereczu (wydania 1771, 1791), składała się z 28 artykułów. Powoływała ona do życia niezwykły twór dysponujący własnym umundurowanym wojskiem, odrębną monetą, własną szkołą i służbą medyczną. Rządy sprawował dwuizbowy parlament chłopski, a pańszczyznę zastąpił czynsz.
Rzeczpospolita Pawłowska stała się sławna, podobnie jak i jej twórca. Budziła zainteresowanie i uznanie oświeconych magnatów, a także króla Stanisława Augusta. Trwała jednak krótko, praktycznie do lipca 1794 r., kiedy to – podczas nieobecności Brzostowskiego – uzbrojeni chłopi pawłowscy musieli walczyć z Kozakami, wykazując prawdziwe bohaterstwo i poświęcenie. Dopiero pacyfikacja dokonana przez wojska rosyjskie okazała się skuteczna: Pawłowo zostało zniszczone, a ludność rozproszona.
Ksiądz referendarz po trzecim rozbiorze (1795) sprzedał majątek i wyjechał za granicę, do Drezna, a potem do Włoch. Zabiegając o utrwalenie dla potomności swojego dzieła, zamierzał zamówić cykl obrazów, przedstawiających historię Pawłowa u malarza Franciszka Smuglewicza (1745–1807). Artysta ten w 1795 r. namalował płótno Zatwierdzenie ustawy włościanom w Pawłowie, być może jako pierwszy obraz olejny planowanego cyklu, powtórzony w akwareli. Jedno z tych dzieł mógł zabrać ze sobą Brzostowski, opuszczając Polskę w 1795 lub 1796 r. Niewykluczone, iż prace Smuglewicza w jakimś stopniu wykorzystał w grafice włoski rysownik, miedziorytnik i architekt Carlo Antonini (ok. 1740 – po 1821), działający w Rzymie. Jedna z jego akwafort, podpisana Le Paysan de Pawłow dans le Palatinat de Vilna 1797, przedstawia żniwa. Wieśniacy obojga płci zajęci są pracami polowymi, nieopodal karabinów z bagnetami, ustawionych w kozły. Na pierwszym planie dwoje dzieci czyta książki. Scenka jest idealizowana: żeńcy są zbyt wysmukli, za bardzo schludnie ubrani, poruszają się z wdziękiem trudno osiągalnym w polu. Mimo to wyczuwa się w rycince klimat spokojnego i bezpiecznego, a może i dostatniego bytowania, jakim dane było się cieszyć zaledwie przez ćwierć wieku obywatelom pawłowskim. Dodajmy, że w latach 1797–1798 we Florencji François Xavier Fabre namalował obraz Paweł Ksawery Brzostowski bolejący nad zagładą Pawłowa. Oba wymienione dzieła malarskie Smuglewicza i Fabre’a znajdują się w zbiorach Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie.