Zabytek z klasztoru benedyktynek w Krzeszowie to para bardzo zbliżonych kształtem i dekoracją relikwiarzy w formie prostopadłościennych skrzynek. Wspierają się one na drewnianych, spłaszczonych nóżkach, a do krawędzi ich wieczek przybite są drewniane listewki (zarówno opisane elementy, jak i drewniane korpusy relikwiarzy, a także szyby są nowsze). Wszystkie cztery ścianki boczne i wieka relikwiarzy mają szyby oprawione w srebrne listwy, które zostały nałożone na drewniane korpusy skrzynek. Listwy te – częściowo gładkie, a na osiach dekorowane motywami kwiatów i liści – od strony szybek zdobione są fryzami z postrzępionych listków. Pośrodku dolnej części przedniej ścianki każdej skrzynki widoczne są herb Sas Daniłowiczów (bez tarczy) i – po bokach – litery odnoszące się do fundatorki relikwiarzy: „D[orota] M[agdalena] D[aniłowiczówna] | X[ieni] K[onwentu] L[wowskiego]”. Wewnątrz relikwiarzy, na tle czerwonej tkaniny gęsto rozmieszczone zostały partykuły świętych (ozdobione m.in. sztucznymi kwiatami). W relikwiarzu oznaczonym w Krzeszowie nowym numerem A1014 widoczne są banderole z nowszymi napisami (drukowanymi, różnej wielkości, częściowo przysłoniętymi): „S. FILIGOLA V. & MART:”, „S. FELICISSIMA MART.”, „S. JULIANI MART.”, „[…] PACIFI[ICAE] M.”, „S. BENIGNI MART.”, „S. HONORIJ MART.”, „S. MAGNI MART.”, “S. Vrbanae mart.” i ”S. Rud[…]”. W relikwiarzu oznaczonym nowym numerem A1015 widoczne są banderole z napisami (w większości nowymi, drukowanymi, niekiedy częściowo zakrytymi): „S. FAUSTI MART.”, S. GALLICANUS MART.”, „S. GENNADII MART.”, „S. FORTUNATA MART.”, S. CANDIDUS MART.”, „S. SERAPHIAE M.”. Oprócz tego na jednej starszej banderoli widoczny jest czerwony napis rękopiśmienny zapisany pismem gotyckim: „S. [S]ignctis D. ef[e]ns”.
Herb umieszczony na przedzie relikwiarzy pozwala bez wątpliwości uznać je za fundację ciotki króla Jana III Sobieskiego, ksieni benedyktynek lwowskich, Doroty Magdaleny Daniłowiczówny. Być może relikwiarze te były powiązane z najważniejszym relikwiarzem znajdującym się w klasztorze w tym okresie, który zawiera partykuły ciała św. Fortunata (zob. relikwiarz św. Fortunata z klasztoru benedyktynek w Krzeszowie). Relikwiarze stosunkowo niedawno (w XX wieku) były naprawiane – wymieniono wówczas elementy drewniane. W nieokreślonym czasie, być może kilkakrotnie, dokonano także uporządkowania relikwii i zapewne dodano nowe. W 1946 roku zabytki zostały przetransportowane ze Lwowa do Krzeszowa.
Relikwiarze zostały opublikowane przez Michała Kurzeja w opracowaniu poświęconym konwentowi benedyktynek lwowskich.
Zabytki, w przeciwieństwie do relikwiarza św. Fortunata (zob. relikwiarz św. Fortunata z klasztoru benedyktynek w Krzeszowie), nie zostały opatrzone złotniczymi znakami lwowskimi, ale ich związek ze sztuką tego miasta nie budzi żadnych wątpliwości. Skrzynki prawdopodobnie nie zostały wykonane w warsztacie złotnika o monogramie PD, który sporządził kasetę na partykuły św. Fortunata (zob. relikwiarz św. Fortunata z klasztoru benedyktynek w Krzeszowie), ale odznaczają się dość podobnymi cechami formalnymi i – co zaskakujące w przypadku fundacji członka rodziny królewskiej – dość niskim poziomem artystycznym. Są jednak ważnymi dziełami słabo rozpoznanego złotnictwa lwowskiego czasów baroku. W klasztorze lwowskim znajdowała się jeszcze jedna para relikwiarzy skrzynkowych z tego okresu (obecnie także w Krzeszowie – Michał Kurzej, Kościół…, zob. Literatura, s. 116, Relikwiarze, poz. 5–6, il. 276), ale żadne przesłanki nie pozwalają widzieć w nich osobistej fundacji ksieni Daniłowiczówny.
Literatura:
Michał Kurzej, Kościół p.w. Wszystkich Świętych i klasztor PP. Benedyktynek, w: Kościoły i klasztory Lwowa z okresu przedrozbiorowego (1), seria Materiały do Dziejów Sztuki Sakralnej na Ziemiach Wschodnich Dawnej Rzeczypospolitej, redakcja naukowa Jan K. Ostrowski, Część I, Kościoły i Klasztory Rzymskokatolickie Dawnego Województwa Ruskiego, Tom 19, Kraków 2011, s. 116, Relikwiarze, poz. 2–3, il. 274.