Bogusław Dönhoff, właściwie Bogislaus Friedrich Carl Ludwig von Dönhoff, (ur. 14.05.1754, Berlin; zm. 10.01.1809, Tamsel [ob. Dąbroszyn]) był synem hrabiego Stanislausa Gerharda von Dönhoff i generałówny Sophie Friederike von Wreech. W latach 1770–1777 odbył zagraniczną podróż edukacyjną i kształcił się na uniwersytetach niemieckich, francuskich, włoskich i angielskich. Po powrocie do Berlina bezskutecznie starał się o przyjęcie do służby dyplomatycznej Królestwa Prus, po czym wrócił do rodzinnego majątku w Dönhoffstädt (obecne Drogosze). 17 lipca 1784 r. poślubił hrabinę Sophie Dorotheę Henriette von Schwerin, z którą miał pięć córek i jednego syna.
Bogusław Dönhoff podróżował do Warszawy dwukrotnie. Po raz pierwszy w 1780 r., o czym świadczy zachowany dziennik prowadzony od 24 września do 9 października. Opisał w nim prawdziwie kosmopolityczne miasto oraz zawarł szczegółowe informacje o przyjaznych kontaktach z polską szlachtą. Podczas swojej wizyty dwukrotnie spotkał się również z królem Stanisławem Augustem. Druga podróż hrabiego odbyła się w styczniu 1786 r., najprawdopodobniej w celu uregulowania spraw spadkowych.
We wspomnianym dzienniku Bogusław Dönhoff opisał wizytę w Wilanowie z 8 października 1780 r. Rezydencja należała wówczas do Augusta Aleksandra Czartoryskiego, męża nieżyjącej już księżnej Zofii z Sieniawskich Czartoryskiej i ojca Elżbiety Lubomirskiej. W cytowanym niżej fragmencie odnaleźć można opis bogato dekorowanego pałacu, który miał przypominać włoską willę. Pomiędzy jego dwoma skrzydłami znajdował się wielki dziedziniec. Choć podróżnik nie mógł zwiedzić wnętrza, to zwrócił uwagę na posąg konny króla Jana III znajdujący się w południowej galerii ogrodowej. W dalszej części wspomina o ozdobnym ogrodzie na tarasie górnym ze złoconymi ołowianymi posągami, boskiecie oblewanym wodami Jeziora Wilanowskiego oraz rozległych widokach na obecne pola morysińskie. Ogromne wrażenie na Dönhoffie zrobiła okazała oranżeria, ogród kuchenny i folwarki położone na południe od pałacu, które miały świadczyć o wielkiej majętności Augusta Aleksandra Czartoryskiego.
Bogislaw Friedrich Carl Ludwig von Dönhoff, Voyage de la Prusse à Warsovie, 1780, rękopis, Archiwum Państwowe w Olsztynie, Archiwum rodziny Dönhoff z Drogoszy pow. Kętrzyński, Dziennik Bogusława Dönhoffa (Berlin, Warszawa), sygn. 42/380/0/3/53, k. 53 (36)–54 (36v).
[k. 53 (36)] […] Nous passâmes d’ici à Vilanow – qui est une terre du Pr. Pallatin [1] de Russie – nous y trouvâmes un détachement de ses troupes à lui – elles sont encore habillé[s] comme les soldats de Charles VI sous lequel il a servi. Cette maison ap[p]artint à Jean Sobiesky – l’architecture en est riche et belle, et ressemble entièrement aux villes d’Italie – elle est couverte de bustes et bas-reliefs, représentant l’histoire de Sobiesky. C’est une grande avant-cour, avec deux ailes. Le jardin est très ellevé2, et domine un second jardin qui est bordé d’un bras de la Vistule, et couvert d’arbres d’une hauteur et circonférence prodigieuse – cette partie est respectable, et a devant elle, une grande [k. 54 (36v)] prairie qui est une ille2 a[p]partenante au Palais, couverte de bétail ; la vue est de plus gracieuses. D’ailleur[s] tout est régulier – l’on voit de belles et de mauvaises statues de plomb d’oré2 qu’Auguste second y a fait poser – il occupait cette campagne à condition d’y laisser tout ce qu’on y trouverait à sa mort. Nous ne vîmes pas l’intérieur qui est beau, mais ancien. Une statue équestre de Sobiesky, en pierre, foulant aux pieds deux esclaves turcs, est pleine [de] feu. L’on l’avait couverte lorsqu’un ambassadeur turc y fut, il voulu[t] voir Sobiesky – l’on lui fit des excuses des deux esclaves – il dit – si nous avions des bons sculpteurs, nous en ferions autant des Chrétiens. L’orangerie, le potager et les bâtiments œconomiques, répondent à la campagne d’un seigneur aussi opulent – tout ceci a très grand air, et peut être possédé par quelqu’un qui a 140 000 ducats de rente, et plus de 300 000 ducats, en espèce[s], sous son lit. […]
[1] Tak w rękopisie. [przyp. tłum.].
Powyższy odpis pochodzi z: M. Baran, Bogislaw Friedrich von Dönhoffs Reise von Dönhoffstadt nach Warschau im Jahre 1780, [w:] Das Fremde erfahren. Polen-Litauen, Deutschland und Frankreich in der frühneuzeitlichen Reiseliteratur, red. W. Zientara, L. Lewandowska, Toruń 2014, s. 64–106. Odpis został sprawdzony i poprawiony przez Annę Leyk. W odpisie zostały uzupełnione akcenty oraz litery zgodnie z aktualnymi zasadami ortografii francuskiej.
Tłumaczenie odpisu (Anna Leyk)
[k. 53 (36)] […] Pojechaliśmy stamtąd do Wilanowa – który jest włością ks[ięcia] wojewody ruskiego [2] – i znaleźliśmy tam oddział jego własnych wojsk. Są one wciąż ubrane jak żołnierze Karola VI [3], pod którym on służył. Ten dom należał do Jana Sobieskiego – jego [domu] architektura jest wspaniała i piękna i przypomina całkowicie włoskie wille. Jest pokryty popiersiami i płaskorzeźbami przedstawiającymi dzieje Sobieskiego. To wielki dziedziniec z dwoma skrzydłami. Ogród jest bardzo wyniesiony i góruje nad drugim ogrodem, który jest oblewany przez dopływ Wisły, i rosną na nim drzewa o wysokości i obwodzie wprawiających w zdumienie. Ta część wzbudza respekt i ma przed sobą rozległą [k. 54 (36v)] łąkę, która jest wyspą należącą do pałacu, pełną bydła; widok jest jednym z najbardziej urokliwych. Zresztą wszystko jest harmonijne. Widać piękne i mierne posągi z pozłacanego ołowiu, które August drugi [4] kazał tam postawić – zajmował tę wieś pod warunkiem, że pozostanie w niej wszystko, co tam będzie się znajdować w chwili jego śmierci. Nie widzieliśmy wnętrza, które jest piękne, ale starodawne. Pomnik konny Sobieskiego, z kamienia, tratującego dwóch niewolników tureckich, jest pełen ognia. Został on zakryty, kiedy pewien ambasador turecki tutaj był, chciał zobaczyć Sobieskiego – przeproszono go za dwóch niewolników. Powiedział: „gdybyśmy mieli dobrych rzeźbiarzy, zrobilibyśmy to samo z chrześcijanami”. Oranżeria, warzywnik i zabudowania gospodarskie są odpowiednie dla wsi równie majętnego pana – wszystko to wygląda po wielkopańsku i może być w posiadaniu kogoś, kto ma 140 000 złotych polskich [5] renty i ponad 300 000 złotych polskich w gotówce pod swoim łóżkiem.
[2] August Aleksander Czartoryski (ur. 9 listopada 1697 w Warszawie, zm. 4 kwietnia 1782) –wojewoda ruski w 1731 roku, mąż Zofii Czartoryskej z Sieniawskich, właścicielki Wilanowa.
[3] Karol VI Habsburg (ur. 1 października 1685 w Wiedniu, zm. 20 października 1740 tamże) – cesarz rzymski, król Węgier (jako Karol III) i Czech (jako Karol II) oraz arcyksiążę Austrii w latach 1711–1740.
[4] August II Mocny (ur. 12 maja 1670 w Dreźnie, zm. 1 lutego 1733 w Warszawie) – książę elektor Saksonii (jako Fryderyk August I ) w latach 1694–1733 oraz elekcyjny król Polski w latach 1697-1706 i 1709–1733.
[5] Autor użył terminu les ducats: mianem dukatów określano wówczas wszelką monetę złotą, nie tylko dukaty. Samuel Bogumił Linde w swoim słowniku pisał: „Powszechnie bierzemy dukat za czerwony złoty”. Zob. Samuel Bogumił Linde, Słownik języka polskiego, t. 1, cz. 1, Warszawa 1807, s. 548. [przyp. tłum.].
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych na naszej stronie internetowej oraz dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych Użytkowników. Pliki cookies mogą Państwo kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszej strony internetowej, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż akceptują Państwo stosowanie plików cookies. Potwierdzam, że aktualne ustawienia mojej przeglądarki są zgodne z moimi preferencjami w zakresie stosowania plików cookies. Celem uzyskania pełnej wiedzy i komfortu w odniesieniu do używania przez nas plików cookies prosimy o zapoznanie się z naszą Polityką prywatności.
✓ Rozumiem