Wyrósł on z cyklu obywatelskich dyskusji o wartości miejsca, zainspirowanych przyjęciem strategicznych założeń w działaniu muzeum pałacowego tak do własnych zasobów kultury i natury, jak i w odniesieniu również do podobnego profilu historycznego sąsiedztwa w 2006 r. Zachowanie pozostałości oryginalnego jeszcze nie zniszczonego, ale poddanego silnej urbanizacji i antropopresji do niedawna wiejskiego krajobrazu kulturowego z jego środowiskiem przyrodniczym dawnej rezydencji królewskiej, stało się wyzwaniem programowym dla muzeum w kontekście zamiarów inwestycyjnych sąsiadów i projektowanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W 2014 r. miasto utworzyło Wilanowski Park Kulturowy na znacznym obszarze dzielnicy jako gminną formę ochrony zabytków. Na 53 z 92,2 ha terenu muzeum w 1997 r. został utworzony rezerwat przyrody – jego otulina obejmuje całość obszaru instytucji i część sąsiedztwa. Muzeum zatem jest nie tylko depozytariuszem zachowanych i możliwych do regeneracji wartości kultury i natury dawnej rezydencji, ale pełni również rolę instytucjonalnego ich opiekuna na własnym terenie i w nie zniszczonym zabudową i pracami ziemnymi sąsiedztwie. Składową misji społecznej muzeum jako opiekuna miejsca jest edukacja o jego materialnych i niematerialnych wartościach, upowszechnianie o nich wiedzy i udostępnianie. Założenia strategiczne genius loci dawnego domu historycznego w villa rustica w Wilanowie wpisały się w tendencje nowej muzeologii ugruntowane w rezolucji pt. „Extended Museum In Its Milieu” ICOM w 2018 r.[1]

Spośród ważkich rezultatów cyklu „Pochwała inteligencji” wymienić trzeba kilkakrotne debaty ekspertów nad modyfikacją ustroju zagospodarowania przestrzennego kraju pod kątem jak najskuteczniejszego zapewnienia warunków prawnych dla poszanowania dziedzictwa kulturowego czy nad oczekiwaniami dotyczącymi roli muzeów w systemie państwa obywatelskiego na szczeblach samorządu terytorialnego. Innym wyrazem zainteresowania metodą definiowania miejsc historycznych była wilanowska konferencja pt. „Genius loci. Tożsamość miejsca w kontekście historycznym i współczesnym” z 2007 r., z której materiały pod tym samym tytułem muzeum opublikowało w 2009 r.[2] Innym skutkiem były spotkania opiekunów zabytków z różnych stron Polski (początkowo ok. 30 miejsc), w tym muzeów rezydencjalnych, które zaowocowały powołaniem w 2014 r. Stowarzyszenia Genius Loci.[3] Na tworzywo budowania tożsamości muzeum ku tożsamości konkurencyjnej i przewadze konkurencyjnej oraz w szacowaniu ryzyk w równym stopniu składają się zasoby kultury i natury dawnej rezydencji. Od wprowadzenia tej zasady zależy zrównoważone zarządzanie zarówno instytucją jak i miejscem. Wyraz temu dały kolejne publikacje: dr. Macieja Żołnierczuka, Czesława Bieleckiego i pracowników Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego[4]

Dyrektor Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie Paweł Jaskanis  zwrócił uwagę na fakt, że łączy nas język i jego znaczenia w nazywaniu miejsca. Metaforyczność porozumienia związanego z uznanymi wartościami wyjątkowego miejsca dawnej rezydencji królewskiej w pałacu wilanowskim i od 1805 r. działającego w nim muzeum bardzo mocno oddziałuje na korespondencje niewerbalne – korespondencję kulturową, którą operujemy dużymi skrótami myśli, logiki i alegorii, symboli etc., związków językowych leżących u podstaw wymiany myśli i wrażeń. Skróty te rozumiemy zanurzeni w tym, w czym zostaliśmy wychowani: w domu, w szkole,  na przykład także poprzez muzeum w Wilanowie. 

Porozumienie w kwestiach wartości stanowi wyzwanie dla edukatorów miejsca, zwłaszcza w sposobie kontekstualizowania wiedzy o instytucji – odpowiednio do kompetencji kulturowych gości muzealnych, które najpierw musimy rozpoznawać, by móc prowadzić ich za rękę, czyli stosować pedagogikę kultury pamięci. Od tego właśnie są muzea. Bardzo istotna jest tożsamość konkurencyjna, czyli to czym my jako instytucja wyróżniamy się w komunikacji ponadpokoleniowej. Nasze programy autorskie w założeniach de facto ułożyli Jan III Sobieski i Stanisław Kostka Potocki – wiele dodać nie możemy, ale skupiamy się na odczytywaniu wartości, które nam pozostawili i wskazali w swoich dokonaniach. Pałac i kolekcja są tego przykładami. Naszym zadaniem jest wykorzystanie przewagi konkurencyjnej instytucji, czyli odpowiednie pokazanie swojej tożsamości, która jest bardziej wyrazista i bardziej atrakcyjna dla publiczności, niż inne miejsca. Przewaga konkurencyjna to wizja tego, co musimy zrobić tu, teraz i w kilka lat. Misja jest ponadczasowa zwłaszcza w naszym muzeum, a wizja ma horyzont czasowy. W określeniu wizji ważne jest to, jak odczytujemy potrzeby i możliwości świata kultury, decydentów, oczekiwań medialnych, publiczności, żeby je w jak najprostszy sposób poukładać dla korzyści społecznych. Ważna jest także ścieżka współodczuwania, współrozumienia, i współpracy – to jest naturalna ścieżka pedagogów antycznych, którzy mówili, że tacy jacy jesteśmy, jak odczuwamy rzeczywistość, tak staramy się zrozumieć ją i potem kształtować relacje z innymi osobami. Poprzedzenie tych słów prefiksem „współ” jest kluczowe, bowiem w odczuwaniu nie jesteśmy osamotnieni. Kwestia tego skąd przychodzimy, z jakiejś rodziny, z jakiegoś podwórka, miasta, kraju, i kiedy znajdujemy się w innym miejscu, staramy się zrozumieć innych. Muzeum jest miejscem dobra wspólnego i przygotowanego, skrojonego do tożsamości miejsca ładu społecznego. We współczesnym zarządzaniu instytucjami trzeba często łączyć bardzo odległe wątki, by uzyskać maksymalny i zrozumiały efekt.

Doktor Leopold Zgoda odnosząc się do głównego tematu sesji, czyli „Pochwała inteligencji. Dlaczego etyka?” postawił kolejne pytanie – czym się wyróżniamy? Sięganie pamięcią w przeszłość – pamięcią własną i pamięcią zbiorową - i przytomna troska o przyszłość, mają wymiar moralny. Kultura pamięci, kultura solidarności – czy kultura pamięci nie jest kulturą wspaniałomyślności? U podstaw której jest etyka. I stąd związane z „Pochwałą inteligencji” pytanie: dlaczego etyka? Jak umiejscowić etykę w systemie życia społecznego? 

Społeczeństwo budują trzy czynniki: ekonomia, polityka i kultura. Ekonomia, polityka właściwie są wyczerpujące, ale jeśli myślimy o jakiejś wspólnocie – ani ekonomia, ani polityka tego nie zapewniają. Dopiero w kulturze mamy, to co łączy, to co wiąże. Śmiem twierdzić, że nie ma kultury bez ludzi kultury, ten czynnik ludzki, osobowy jest jakąś koniecznością. Zauważmy, że w literaturze autor powieści ma nie tyle prawo, co obowiązek wyrażać siebie, swoją subiektywność, swój sposób widzenia świata. Kultura zanika, oczywiście ona zawsze jakaś jest, ale nie na miarę człowieka jako istoty, która zadaje pytania. Edukacja i wychowanie, jak mówi Arystoteles, jest niezbędna dla danej osoby i dla wspólnoty – bo charakter trzeba kształtować od początku, aby potem on sam mógł siebie kształtować. Dla siebie i dla innych. Nigdy tylko dla siebie i nigdy tylko dla innych. Jeśli te trzy cnoty są, to pojawia się też sprawiedliwość. Zasada złotego środka, umiaru, kompromisu jest optimum aksjologicznym w działaniu, chociaż tak naprawdę to początki naszej kultury jawią się, kiedy człowiek uświadomił sobie, że chce wiedzieć, żeby wiedzieć, a nie po to, żeby lepiej zjeść – odczuwał potrzebę wiedzy, prawdy. Za tym idzie zachwyt logosem, jakimś ładem, teraz rzecz w tym, żeby logos, kosmos miał odbicie w człowieku, jego duchowości. Doktor Leopold Zgoda przytoczył słowa swego mistrza Romana Ingardena z rozprawy „Człowiek i czas” z 1971 roku: „Natura ludzka polega na nieustannym wysiłku przekraczania granic zwierzęcości tkwiącej w człowieku i wyrastania ponad nią człowieczeństwem i rolą człowieka jako twórcy wartości. Bez tej misji i bez tego wysiłku wyrastania ponad samego siebie człowiek zapada z powrotem i bez ratunku w swoją czystą zwierzęcość, która stanowi jego śmierć”. To oznacza, że można umrzeć jeszcze za życia. Będąc teraz dość częstym gościem w Markowej nie mam wątpliwości, że Ulmowie to była rodzina, w której był respekt i wzajemne umiłowanie. Na koniec chciałbym zadać pytanie – kto był wolny? Tak naprawdę wolny? Oprawcy, mordercy, czy ci, którzy zostali zamordowani? 

Dyrektor Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej Waldemar Rataj, współorganizator spotkania i wspomnianego cyklu „Pochwala inteligencji” w Wilanowie, powielanego w innych miejscach, który od prawie dwóch dekad stara się tworzyć platformę dyskusji obywatelskiej o tym jak powinniśmy myśleć o przeszłości, o tym czym jest pamięć i kultura pamięci, co realizuje w Markowej nie tylko na skalę lokalną, ale też w całym kraju, wspominał zmarłych członków klubu „Pochwała inteligencji w Wilanowie”, zasłużonych dla tworzenia Kultury Pamięci Pro Publico Bono: Janinę Cunnelly, która była autorką tytułu i przesłania ideowego programu „Pochwała inteligencji w Wilanowie”, a także współtwórczynią Kolegium Wigierskiego, Izabelę Dzieduszycką, Ligię Urniaż-Grabowską, Adama Pietrzaka, Wojciecha i Grzegorza Domosławskich. Waldemar Rataj podkreślał rolę wychowania w kulturze pamięci: tradycji, pamięci rodziny. Zwrócił uwagę, że dawniej w archiwach rodzinnych znajdowało się niewiele fotografii, ale ich przekaz był spójny, dziś natomiast mamy dużo zdjęć, ale nie stanowią one spójnego przekazu. Podzielił się również refleksją związaną z osobami nagrodzonymi Medalami „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata”, wśród nich są także Józef i Wiktoria Ulmowie – „poznając ich przeszłość nie tylko widzimy ich czyny, ale zgłębiając ich biografię widać, z czego to wyrosło”. 

Opracowała na podstawie wypowiedzi prelegentów: Katarzyna J. Kowalska
Uzupełnił: Paweł Jaskanis

 
[1] Folga-Januszewska Dorota, Extended Museum in Its Milieu, Warszawa 2018;   
[2]Fenomen Genius Loci. Tożsamość miejsca w kontekście historycznym i współczesnym, red. naukowa: Bartłomiej Gutowski, Warszawa 2009; 
[3] https://geniusloci.org.pl/, dostęp: 19 sierpnia 2024 
[4]Urbanizacja postruralistycznego otoczenia Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie – szanse i zagrożenia dla instytucji oraz wartości dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego, opracowanie zespołu autorów, Warszawa 2021, dostępne na stronie internetowej Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, https://wilanow-palac.pl/artykul/konferencja-urbanizacja-postruralistycznego-otoczenia-muzeum, dostęp: 3 czerwca 2025;