„Mój najdroższy przyjacielu” – spojrzenie na korespondencję kardynała Girolamo Casanate z rodziną Sobieskich

„Mój najdroższy przyjacielu” – spojrzenie na korespondencję kardynała Girolamo Casanate z rodziną Sobieskich

I. Biblioteca Casanatense w Rzymie

Biblioteca Casanatense została założona przez kardynała Girolamo Casanate (1620-1700). Urodzony w Neapolu w 1620 r., w rodzinie pochodzącej z Hiszpanii (a konkretnie z Aoiz w Nawarrze), Girolamo Casanate od najmłodszych lat wykazywał zainteresowanie karierą kościelną. Jednakże, aby zadowolić swojego ojca Mattię Casanate, wówczas osobę związaną z administracją i okazjonalnie odpowiedzialną za realizację misji dyplomatycznych, Girolamo podjął studia prawnicze, które ukończył jako doktor in utroque iure w 1635 r., po czym praktykował prawo. Podążając za ojcem, który podczas wojny o księstwo Castro (1641-1644) udał się z misją do Rzymu, poznał kardynała Giovanniego Battistę Pamphili (1574 - 1655), wkrótce obranego papieżem jako Innocenty X, i został przez niego zaproszony do ostatecznego podjęcia kariery kościelnej. Pierwsze powierzone mu stanowiska od razu wyróżniały się znaczącym prestiżem (cameriere d’onore – czyli członek asysty papieskiej w 1645 r., gubernator Sabiny w 1648 r., Fabriano w 1652 r., Camerino w 1653 r., gubernator Ankony w 1656 r., gdzie pozostał do 1658 r.), wszędzie tam doceniony za zaangażowanie cywilne, społeczną i mądrą politykę organizacyjną powierzonych mu terytoriów. We wrześniu 1658 wyjechał na Maltę jako inkwizytor. Liczne role były mu stopniowo powierzane po powrocie z Malty do Rzymu w 1663 roku (Sekretarz Kongregacji Obrzędów, Kongregacji Propagandy Wiary, Asesor Świętego Oficjum, protektor różnych zakonów i wreszcie Bibliotekarz Świętego Kościoła Rzymskiego), aż do nadania tytułu kardynała-diakona w 1673 r. przez papieża Klemensa. Mimo tych licznych zajęć Girolamo Casanate znajdował czas, by poświęcać się studiom i działalności bibliofilskiej, pasji odziedziczonej po ojcu wraz z cennym księgozbiorem. Ten ostatni został wzbogacony i powiększony przez Casanate do tego stopnia, że ​​po jego śmierci, która nastąpiła w Rzymie 3 marca 1700 r., pozostawił ojcom dominikanom z kościoła Santa Maria sopra Minerva znaczny majątek i swój osobisty księgozbiór (który osiągnął już liczbę około 25 000 woluminów), ze szczególnym zaleceniem utworzenia biblioteki i zapewnienia publicznego do niej dostępu.

Pierwotne jądro tej budowli, wraz z przyległą „komnatą kardynalską”, składa się z monumentalnej sali zaprojektowanej przez architekta Antonio Marię Borioniego i oddanej do użytku w 1701 roku. Stanowi jeden z pierwszych przykładów nowoczesnej architektury bibliotecznej. W wielkim, charakteryzującym się surową elegancją pomieszczeniu (60 x 15 m), zbudowano zajmujące całą powierzchnię ścian drewniane regały, w dwóch rzędach, aby pomieścić jak największą liczbę woluminów (około 60 000), podzielone 27 kartuszami wskazującymi miejsce różnych nauk i dyscyplin w każdym sektorze.

19 czerwca 1873 roku Biblioteca Casanatense przeszła w ręce państwa włoskiego, po uchwaleniu ustawy o zniesieniu korporacji religijnych w Rzymie. W listopadzie tego samego roku instytucję powierzono dyrektorowi nominowanemu przez rząd i połączono administracyjnie z sąsiadującą Biblioteką Narodową im. króla Wiktora Emanuela II (otwartą w 1876 r., mieszczącą się wówczas w pałacu jezuickim przy Collegio Romano); celem było przekształcenie Casanatense w sekcję teologiczną Biblioteki Narodowej. Ta faza współzarządzania trwała do 1884 roku, kiedy to dominikanie przegrali pozew przeciwko państwu włoskiemu o odzyskanie Casanatense i definitywnie opuścili Bibliotekę, obecnie uznaną za „organ autonomiczny” z własnym kierownictwem i personelem. Samo wejście do biblioteki, pierwotnie dostępne z wnętrza klasztoru Santa Maria Sopra Minerva, było przedmiotem projektu (z dnia 8 czerwca 1891 r.), który zakładał budowę klatki schodowej, aby definitywnie oddzielić Bibliotekę od dominikańskiego konwentu. Schody te zostały zbudowane w ostatnich latach XIX wieku pod numerem 52 przy via di S. Ignazio i do dziś stanowią wejście do Biblioteki Casanatense.

II. Między dobrymi życzeniami a polityką: listy Sobieskich do kardynała Girolamo Casanate

W Bibliotece przechowywane jest „Archiwum Casanate”, zbiór dokumentów opracowany w 1903 roku przez Domenico Ornano, bibliotekarza z Casanate. Gromadzi około 500 woluminów zawierających dokumentację dotyczącą życia kardynała Girolamo Casanate (1620-1700), pierwszych lat działalności Biblioteki Casanatense oraz okresu poprzedzającego jej przejęcie przez administrację Królestwa Włoch w 1884 roku. Wśród dokumentów znajdują się liczne listy otrzymane przez kardynała, w tym listy wymieniane z wybitnymi osobistościami tamtych czasów.

Szczególnie interesująca jest korespondencja z królem Polski Janem III Sobieskim (1629-1696) i jego żoną królową Marią Kazimierą (1641-1716), zachowana w aktach 28-31 serii Ms.Cas.353/I-III. Obejmuje 17 listów od Sobieskiego (z lat 1675-1696) i 13 od królowej (z lat 1675-1692), co daje w sumie 30 listów, z czego 27 poświęconych jest wymianie życzeń bożonarodzeniowych. Tylko trzy listy dotyczą tematów politycznych lub religijnych.

Dwa z listów Sobieskiego poruszają kwestie dyplomatyczne i wojskowe: jeden (1679) dotyczy poparcia księcia Michała Kazimierza Radziwiłła jako legata polskiego w Rzymie; drugi (1683) skupia się na konflikcie z Imperium Osmańskim i sporze ze Stolicą Apostolską w sprawie prawa patronatu. List królowej jest natomiast podziękowaniem przesłanym w odpowiedzi na gratulacje wyrażone przez Girolama Casanate z okazji zwycięstwa w bitwie pod Wiedniem (1683).

III. Świadectwo stosunków dyplomatycznych między Polską a Stolicą Apostolską

Korespondencja pomiędzy polską rodziną królewską a kardynałem Casanate jest częścią gęstej i zawiłej tkanki listów, papieru i atramentu, która łączyła świat aż do wynalezienia komunikacji za pomocą fal radiowych. Między XVII a XVIII wiekiem w całej Europie posługiwano się  podobnymi konwencjami. W istocie można w tych terminach umieścić także korespondencję pomiędzy Sobieskimi i Girolamo Casanate, korespondencję, którą można czytać według różnych porządków pogłębionej analizy. Pierwszy, najbardziej powierzchowny, pokazuje nam rodzaj relacji między czołowymi postaciami, takimi jak te, które badamy, odsłaniając sformalizowane konwencje stosowane w komponowaniu, pisaniu i wysyłaniu listów. Na drugim poziomie, wśród doskonale przemyślanych uprzejmości wyrażanych przez naszego kardynała, przez Sobieskich, a także przez wszystkie inne kancelarie i władców czy dostojników połowy Europy, pomiędzy wierszami dostrzegamy powiązania i interesy polityczne tych ludzi. W naszym przypadku najprawdopodobniej badane przez nas powiązanie ma charakter polityczny; niestety, nigdy nie dowiemy się, czy to wszystko później przerodziło się w szczerą przyjaźń. 

W 1663 roku Girolamo Casanate został sekretarzem Kongregacji Propagandy Wiary; w tym czasie wraz z Antonio Barberinim (późniejszym protektorem Królestwa Polskiego przy Stolicy Apostolskiej) zajmował się obszarem Europy Wschodniej w zakresie spraw podlegających decyzjom kongregacji, takim jak ustalenie jurysdykcji nad klasztorami, określenie praw, obowiązków, a w niektórych przypadkach ostatecznego przeznaczenia wpływów podatkowych generowanych przez miejsca kultu. Wszystko to, co dziś może wydawać się związane wyłącznie ze sferą duchową, miało wówczas pierwszorzędne znaczenie polityczne, gdyż kontrola nad strategicznymi klasztorami mogła oznaczać możliwość liczenia na ich wpływy podatkowe, na prestiż miejsca i stanowiska, być może zajmowanego przez członka rodziny. Oznaczała także większą kontrolę, a w niektórych przypadkach nawet rolniczą eksploatację przynależnych do nich ziem. Nie zapominajmy, że niektóre z tych miejsc można uznać za prawdziwe twierdze, z racji tego pełniące także istotną funkcję centralizacji i kontroli populacji. W tym okresie kardynał Casanate był zatem mocno zaangażowany w wydarzenia w kurii, w tej frakcji, którą moglibyśmy uznać za antyfrancuską i proimperialną, wraz z Imperium Osmańskim dwiema wielkimi grupami na kursie kolizyjnym w tamtych latach. Istotnie, podczas podróży do Rzymu doradzali mu także emisariusze Królestwa Polskiego - Radziwiłł (1679) i Denhoff (1683). 

Dochodzimy w ten sposób do ostatecznej refleksji, na jaką pozwala nam badanie tej korespondencji. Choć nie zawiera ona informacji, które dziś określilibyśmy jako wrażliwe, tworzące ją litery dają nam prawdziwy wgląd w życie ludzi na najwyższych szczeblach hierarchii społecznej. Idąc nieco dalej, możemy postrzegać ją po prostu jako prawdziwe medium, od którego warto zacząć proces pogłębiania i rozpowszechniania, w szerokim gronie odbiorców, wiedzy o niezwykle interesującym momencie historycznym w dziejach Europy i basenu Morza Śródziemnego. Wierzymy bowiem, że tego typu źródła mogą przyczynić się do restytucji wielkich postaci, takich jak tu wymienione, dzięki czemu lepiej docenimy wielowymiarowość ich bytu, niekiedy spłaszczoną przez określone typy historiografii, wzbudzając w ten sposób zainteresowanie dogłębnymi badaniami faktów historycznych.

Stara pożółkła karta z fragmentem pisma i pieczęcią królowej Marii Kazimiery
List z pieczęcią królowej Marii Kazimiery do kardynała Girolamo Casanate, 30 października 1683, Biblioteca Casanatense, Rzym