Pigwa, czyli aromaty staropolskiej spiżarni

Pigwa, czyli aromaty staropolskiej spiżarni

W staropolskich książkach kucharskich natykamy się co jakiś czas na prawie już zapomnianą, choć ostatnio powracającą do naszych łask i coraz bardziej cenioną pigwę. Krzysztof Kluk w swoim „Dykcjonarzu roślinnym” wychwalał jej zapach pigwy i właściwości lecznicze. Czerniecki wymienia pigwy już w „Memoriale generalnym”, czyli spisie produktów, sprzętów i pracowników koniecznych do prowadzenia kuchni na przyzwoitym poziomie. W punkcie „Konfekty różne”, obok całej serii podobnie zakonserwowanych owoców, na poczesnym miejscu znalazły się „pigwy w cukrze”. W części „Memoriału” poświęconej „Wetom cukrowym” autor umieścił z kolei na pierwszym miejscu „pigwy w soku”. Czerniecki uznał więc pigwy za niezbędne w kuchni polskiej. Ponieważ jednak w niewielkim tylko stopniu uwzględnił w swym dziele przepisy na desery i słodycze (w odpowiednim miejscu odesłał czytelnika do cytowanego „Memoriału”), to w samych recepturach pigwa pojawia się u niego rzadko. Odnajdujemy ją tylko w przepisie  na „Tort pigwowy”, czyli jeden z rodzajów opisywanych przez niego tart z owocami.

Z kolei we współczesnej Czernieckiemu i zawierającej sporo przepisów na desery książce kucharskiej z terenu Litwy pigwa pojawia się już wielokrotnie. W wyodrębnionej części tego dzieło poświęconej „Modzie bardzo dobrej smażenia rożnych konfektów i innych słodkości” znalazł się nawet osobny rozdzialik zatytułowany „Z pigw rzeczy różne”. W nim, a częściowo także w innych częściach książki opisano aż dwanaście receptur na najróżniejsze specjały z  pigw. Rozmiłowany w słodyczach litewski amator tych aromatycznych owoców raczył swych czytelników np. „Sokiem pigwowym przezroczystym w sklenicach”, „Potrawą z pigw” i „Weneckimi specjałami z pigwów”. W jego przepisach odnajdujemy także „Pierniczki pigwowe” i wiele innych receptur, w których pojawiają się te szlachetne owoce.

Pigwa i powstałe z niej przetwory były bardzo cenione tak ze względu na wyraźny cierpki, kwaskowy smak i wspaniały aromat. Dlatego tak jak robią to dzisiaj odkrywcy dawnych tradycji i przepisów dodawano ją chętnie do innych owoców o mniej zdecydowanym smaku. W dawnej kuchni polskiej pigwa długo zastępowała horrendalnie drogie cytryny.

Źródło ilustracji: © 1995-2005 Missouri Botanical Garden http://www.illustratedgarden.org

Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      Szałwia lekarska. Szlachetna przyprawa niemiecka

      Wymagająca żyznej, bogatej w wapń gleby, charakteryzująca się specyficznym, silnym zapachem i dużymi fiołkowymi kwiatami, szałwia uprawiana jest w Polsce od setek lat. Posiadając silne właściwości lecznicze, od dawna uważana była za lek prawie uniwersalny

      Stara rycina. Przedstawia wnętrze z okrągłym oknem. Na łożu chory. Przy nim stoją mężczyźni, być może lekarze.
    • Silva Rerum

      Pigwa lecznicza

      Powszechnie uważano i dalej się uważa, że pigwa ma właściwości lecznicze. Anonimowy autor „Mody bardzo dobrej smażenia rożnych konfektów i innych słodkości” doradzał swym czytelnikom zażywanie oryginalnej polewki winno-pigwowej jako lekarstwa na żołądek o

      Barwna ilustracja, która może pochodzić z czasopisma lub książki. Przedstawia gałąź z białym kwiatem i zielonymi listkami oraz żółtym, dorodnym owocem pigwy.
    • Silva Rerum

      Rozmaryn lekarski, czyli nie tylko przyprawa kuchenna

      Stanisław Czerniecki, autor najstarszej polskiej książki kucharskiej wydanej w 1682 r. w Krakowie, zaliczył rozmaryn, obok majeranu czy też kolendry, do grupy „potrzeb ogrodnych”.W zbiorze jego licznych receptur rozmaryn występował jako idealny dodatek do

      Obraz olejny. Przedstawia ciemne wnętrze w którym znajdują się ludzie. Na pierwszym planie kupa wielkich garów leżących na ziemi. Po prawej stronie kobieta przy stole. Obok niej na podłodze leży miska. W głębi pomieszczenia kobieta i mężczyzna. Jest to obraz „Wnętrze kuchni” Davida Teniersa Młodszego.

    Słowa kluczowe