Spisek masoński państwa Potockich

Spisek masoński państwa Potockich

Ciekawostką związaną z wolnomularską parą – Stanisławem Kostką i Aleksandrą Potockimi – i jej masońskim światem jest pewien zabawny epizod z udziałem ich synowej – Anny z Tyszkiewiczów Potockiej, od 1805 roku żony ich syna Aleksandra. Można by wręcz powiedzieć, że Anetka, bo tak była nazywana, padła ofiarą masońskiego spisku, co opisuje w swoim pamiętniku[1]. Otoczona kręgiem wolnomularzy – męża, teściów i zapewne wielu gości odwiedzających pałac w Wilanowie, słyszała fragmenty przewijających się rozmów o próbach adeptów, drodze przez ciemności i płomienie, rzucaniu w przepaść. Zdawała sobie sprawę z przynależności teścia do wolnomularstwa, jednak tak groźnie brzmiące słowa musiały najwyraźniej głęboko dziwić i frapować młodą kobietę. Nagabywany przez Anetkę Stanisław Kostka Potocki postanowił wyjaśnić tak bardzo intrygujące ją sekrety, a w swój przewrotny plan zaangażował również żonę Aleksandrę. Przez jakiś czas udawał przejętego i zafrasowanego, co jeszcze bardziej podsycało ciekawość Anetki. W końcu doczekała się uchylenia rąbka tajemnicy, a stało się to właśnie za sprawą Aleksandry: W końcu pewnego razu teściowa moja odważyła się na półzwierzenie mówiąc mi, że zaczyna się niepokoić, czy nie odkryto tajemnych zebrań związanych z przybyciem sławnego iluminata, które to zebrania pochłaniały co dzień bardziej mego teścia. Nakazała mi jak najściślejszą dyskrecję; musiałam jej przyrzec, że nic nie powiem mężowi, ze względu na niepokój, o jaki mogłoby go to przyprawić[2].

Stara rycina. Przedstawia grupę osób, kobiet i mężczyzn, którzy uczestniczą w jakimś wydarzeniu. Przedstawia scenę z obrzędu masońskiego. Po prawej stronie kilka osób stoi przed małym ołtarzem na którym stoją dwie świece i otwarta księga.
Scena z obrzędu masońskiego, fragment ryciny z druku Gabriela-Louisa Pérau: L'Ordre des francs-maçons trahi, et le secret des Mopses révélé, Amsterdam 1763; Biblioteka Narodowa

Stanisław Kostka bardzo dobrze grał swoją rolę. Podsycając jeszcze bardziej ciekawość synowej podczas wspólnych spacerów, mówił jej, że „gdyby nie była tak młoda i gdyby mógł liczyć na jej bezwzględną dyskrecję, powiedziałby jej zadziwiające rzeczy”. Doprowadzał tym samym Annę do gorących próśb, błagań i przysiąg. W końcu zgodził się wtajemniczyć ją w te „rzeczy tak niezwykłe, że sama nie chciałaby wierzyć”, jednak pod warunkiem złożenia ofiary pieniężnej i posłusznego wykonania planu, o którym (według nieświadomej Anetki) wiedzieć mogli tylko ona i teść. Zakładał on, że podczas jednego z tradycyjnych rodzinnych wypadów do teatru Anna poskarży się na upał, a teść zaoferuje jej asystę w drodze do domu. Tak też się stało i w umówiony dzień Stanisław Kostka wraz z synową opuścił lożę teatralną pałacu Radziwiłłowskiego, pozostawiając tam jej męża, Aleksandrę Potocką i grono najbliższych znajomych. Kluczyli przez czas jakiś powozem i Anetka podejrzewała, że znajdują się za miastem. Potocki tłumaczył jej to koniecznością ukrywania się iluminata. Gdy podróż dobiegła końca, Anetka została poprowadzona po wąskich i stromych schodach do tajemnych pomieszczeń, w oprawie umówionych znaków i specjalnej, mrocznej scenerii. W obitym czarnym suknem pomieszczeniu Anna w końcu ujrzała owego sławnego adepta nauki tajemnej. Ten przedstawił jej możliwość wyboru ujrzenia bestii apokaliptycznych, umarłych bądź nieobecnych. Wystarczająco poruszona już aurą grozy i tajemnicy, Anetka wybrała najbezpieczniejszą, trzecią opcję. Realizując nieświadomie ukartowany z góry scenariusz, zawęziła swoją prośbę do ujrzenia osób bliskich – matki, męża i przyjaciółki. Mistrz nakazał jej udać się do sąsiedniego pomieszczenia. Pozostawioną tam w samotności Annę do tego stopnia ogarnął strach i przejęcie, że zaczęła wyrzucać sobie nieposkromioną ciekawość i wznosić modły do Anioła Stróża. Gdy w pokoju zjawił się teść, nakazał jej milczenie i ostrzegł, że jeśli wymówi choćby słowo, czar pryśnie. Po trzykrotnym klaśnięciu w dłonie przez starca-iluminata, przed Anetką rozsunęła się kotara i ujrzała, jakby za mgłą, przywołane przez siebie osoby, przebywające nadal na opuszczonym przez nią spektaklu. Anetka z wrażenia krzyknęła i w tym momencie kotara opadła, a sama bohaterka usłyszała śmiechy. Teść wprowadził ją wtedy w dalsze „wtajemniczenia”; odsunął zasłonę i ukazał jej bankiet, na którym biesiadowali wszyscy ich bliscy i przyjaciele.

Wreszcie Stanisław Kostka Potocki wyjawił synowej tajemnicę; prowadzona była przez kuchenne schody, stary mędrzec okazał się ich znajomym, mgła uczyniona była z gazy, loża teatralna, którą za nią ujrzała, była malowaną dekoracją, a bankiet urządzono za sto dukatów, które sama ofiarowała jako przepustkę do poznania tajemnych sztuk. Wyjawił również, że całe zajście było długo przygotowywaną mistyfikacją. Tylko matka i mąż Anny zostali wprowadzeni do gry w ostatniej chwili poprzez instrukcje Aleksandry Potockiej[3].

Historia ta pokazuje, że Stanisław Kostka i Aleksandra Potoccy, małżeństwo wolnomularzy, odznaczało się niezwykłym i niebanalnym poczuciem humoru. Potrafili bawić się wolnomularską konwencją i wykorzystać ją do spłatania całkiem misternego figla, co było w zgodzie z ówczesną modą na teatralizację życia.



[1] Anna z Tyszkiewiczów Potocka-Wąsowiczowa, Wspomnienia naocznego świadka, Warszawa 1965.
[2]
Tamże, s. 70.
[3]
Tamże, s. 69–77.

Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      Anetka Potocka – kolejna pani na Wilanowie

      Anna Maria Ewa Apolonia Tyszkiewiczówna przyszła na świat w Warszawie 26 marca 1779 r. i pozostała jedynym dzieckiem swoich rodziców – hetmana polnego, a później marszałka wielkiego litewskiego Ludwika i Konstancji z Poniatowskich, bratanicy króla Stanisł

      Litografia przedstawia popiersie kobiety w jasnej, przewiewnej sukni, która ma na głowie bogato marszczony czepiec i narzucony welon. Kobieta w średni wieku, o dużych ciemnych oczach. Włosy zakręcone w loki. Pod portretem napis. Jest to portret  Anny z Potockich Wąsowiczowej.
    • Silva Rerum

      Twórczość plastyczna Anetki Potockiej

      Uniwersalne, przeznaczone przede wszystkim na użytek konwersacji, wykształcenie Anny z Tyszkiewiczów (1779–1867) primo voto Potockiej, secundo voto Wąsowiczowej, nie odbiegało od ówczesnych norm i w gruncie rzeczy było dość powierzchowne: świadczy o tym f

      Grafika przedstawia scenę w pejzażu. Pośrodku obozowisko i ludzie, którzy stoją przy ognisku. Po lewej stronie drzewa iglaste. Powyżej góry.
    • Silva Rerum

      Aleksandra z Lubomirskich Potocka – polska wolnomularka

      Masoneria wywodząca się z tradycji średniowiecznych rzemieślników i budowniczych katedr miała w swych brytyjskich początkach charakter stricte męski. Zarezerwowana była dla elity gentlemanów spełniających określony wzór osobowy. Utożsamianym z pierwiastki

      Portret kobiety z długimi włosami i lokami upiętymi do tyłu. Kobieta w ciemno zielonej sukni z dekoltem. Na szyi ma zawieszony łańcuch z maską. Kobieta patrzy do góry. Obraz ujęty w złotą ramę z motywami roślinnymi. Jest to Aleksandra Potocka z Lubomirskich.
    • Silva Rerum

      Potocki Stanisław Kostka

      Potocki Stanisław Kostka (1755-1821) – polityk, kolekcjoner, wolnomularz. Urodził się w Lublinie, w listopadzie 1755 roku. Był synem Eustachego Potockiego, cześnika koronnego, a od r. 1759 generała artylerii litewskiej, zmarłego w r. 1768, oraz  Marianny

      Portret młodego męczyzny w owalnej, złotej ramie. Mężczyzna w siwej peruce. Ubrany w czarny frak i białą koszulę owiniętą pd szyją białą chustką. Na fraku odznaczenia. Jest to Stanisław Kostka Potocki.
    • Silva Rerum

      Potocki Aleksander

      Potocki Aleksander (1776-1845) - w młodości został zmuszony do emigracji, po II zaborze Polski. Mieszkał kolejno w Dreźnie, Lipsku i Karlsbadzie. Przebywając w latach 1802-3 w Anglii zainteresował się architekturą, zwłaszcza pałacową i ogrodową. Kiedy w 1

      Portret olejny szczupłego mężczyzny w średnim wieku. Ubrany w zielony płaszcz z futrzanym kołnierzem i mankietami, oraz białą koszulę. Pod szyją zawinięta biała chustka. Mężczyzna siedzi w fotelu. Obok niego stół, na nim książki i kartka papieru. Z prawej strony okno i widok na niebo. Z tyłu portretowanego bordowa kotara. Jest to portret Aleksandra Potockiego.
    • Silva Rerum

      Kobieta a masoneria

      Masoneria wywodząca się z tradycji średniowiecznych rzemieślników i budowniczych katedr miała w swych brytyjskich początkach charakter stricte męski. Zarezerwowana była dla elity gentlemanów spełniających określony wzór osobowy. Utożsamianym z pierwiastki

      Fragment grafiki, który przedstawia scenę z obrzędu masońskiego. Pięć osób stoi przed małym ołtarzem na którym stoją dwie świece i  otwarta księga. Jest to fragment ryciny z druku Gabriela-Louisa Pérau.

    Słowa kluczowe