Stanisław Żółkiewski (1547-1620) – zdobywca Moskwy

Stanisław Żółkiewski (1547-1620) – zdobywca Moskwy

Wojskowego rzemiosła uczył się pod okiem swego mentora Jana Zamoyskiego. Niektórzy twierdzą, że to Żółkiewskiemu zawdzięczał Zamoyski część swych sukcesów; razem działali w wojnach batoriańskich, w Inflantach i w Mołdawii, a także przeciwko arcyksięciu Maksymilianowi pod Byczyną. Hetmaństwo polne otrzymał dosyć szybko, w 1588 r., zaś na buławę wielką musiał zaczekać aż do 1618 r. Król nie zapomniał mu dosyć dwuznacznej postawy podczas rokoszu Zabrzydowskiego, kiedy nie dosyć energicznie stawał przeciwko rokoszanom. Zygmunt III był także zwyczajnie zazdrosny o sławę Żółkiewskiego, obawiał się jego popularności. Kiedy monarcha zdobywał Smoleńsk, hetman polny ruszył odeprzeć rosyjską pomoc. 4 VIII 1610 mając tylko 6,5 tysięcy żołnierzy napadł 30-tysięczną armię Dymitra Szujskiego. Nie zląkł się przewagi wroga, ale śmiałymi szarżami husarii rozpędził Rosjan. Następnie zdobył bronioną przez silny garnizon twierdzę Carowe Zajmiszcze. Na wieść o tych sukcesach Moskwa otworzyła przed nim swoje bramy, a przerażeni bojarzy oddali koronę carów królewiczowi Władysławowi. Zygmunt III pragnął jednak czapki Monomacha dla siebie i nie zgodził się na takie warunki. Mimo to hetman polny - niczym rzymski wódz - odbył triumfalny wjazd do Warszawy, przyprowadzając przed oblicze króla pojmanego cara Wasyla Szujskiego. Czuł jednak, że szansa zawarcia unii polsko-moskiewskiej została bezpowrotnie zaprzepaszczona. Swe refleksje z wyprawy moskiewskiej spisał w Początku i progresie wojny moskiewskiej. Ostatni okres swego życia spędził na pilnowaniu kresów południowo-wschodnich przed Tatarami oraz tłumieniu buntów kozackich. Śmierć hetmana była godna bohatera. Chcąc wstrzymać turecki atak, wyprawił się do Mołdawii i pod Cecorą stawił czoła przeważającym siłom turecko-tatarskim dowodzonym przez Iskander paszę. Bój zakończył się porażką - odwrót zaś katastrofą. Polacy wycofywali się osłaniani przez tabor, a kiedy wydawało się, że odwrót zakończy się sukcesem, część oddziałów uległa panice i rzuciła się do ucieczki. Na to tylko czekali Tatarzy, idący krok w krok za Polakami. Żółkiewskiemu podano konia, by ratował się ucieczką – ten jednak wybrał honorową śmierć na polu bitwy. Stary i schorowany hetman przegrał swoją ostatnia bitwę, ale przeszedł do panteonu narodowych bohaterów.


Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      Rodowe gniazdo Żółkiewskich

      Winniki, Żółkiew, Nestorow, Żowkwa to kolejne nazwy starej ruskiej miejscowości, która swoją świetność zawdzięcza hetmanowi Stanisławowi Żółkiewskiemu. On to uzyskał od Zygmunta III prawa miejskie dla osady, którą nazwał Żółkwiew. Szybko został wzniesiony

      Kolorowe zdjęcie współczesne w aurze zimowej. Przedstawia synagogę w Żółkwi w 2004 r. Przed budowlą stoi samochód. Z prawej strony kram - stoisko handlowe.
    • Silva Rerum

      Daniłowicz Jan herbu Sas

      Daniłowicz Jan herbu Sas (zm. 1628), wojewoda ruski, zięć hetmana Stanisława Żółkiewskiego, dziad macierzysty Jana Sobieskiego. W młodości służył wojskowo w szeregach obrony potocznej na pograniczu południowo-wschodnim Rzeczypospolitej, walcząc z najazdam

      Grafika przedstawia widok na miasto. Na pierwszym planie rzeka, most, dalej drzewa i wieża. Po prawej stronie w głębi brama wjazdowa do miasta. W tle zarys kościoła. Jest to grafika pt. „Wjazd do Żółkwi”.
    • Silva Rerum

      Teofila Sobieska z synami u grobu Żółkiewskiego

      W królewskiej rodzinie Sobieskich, głęboko nienawidzącej Turków i Tatarów, kult hetmana Stanisława Żółkiewskiego, tragicznie poległego w bitwie pod Cecorą w 1620 r., był zawsze żywy. Wdowa po bohaterskim wodzu, Regina z Herburtów, wykupiła okaleczałe ciał

      Kolorowa grafika przedstawia kobietę z dziećmi we wnętrzu kościoła. Jest to Teofila Sobieska (Matka króla Jana III Sobieskiego) z dwoma synami Markiem i Janem, modląca się przy nagrobku hetmana Żółkiewskiego, dziada swego, w kościele w Żółkwi.

    Słowa kluczowe