Zdrowe jaja

Zdrowe jaja

Wojciech Wielądko, autor wydanego w 1783 roku „Kucharza doskonałego” w ślad za francuskim pierwowzorem swego dzieła wychwalał pod niebiosa smakowe i zdrowotne właściwości jaj. Dawne książki kucharskie, różnego rodzaju poradniki oraz rękopiśmienne „silvae rerum” pełne są takich wskazówek i opisów wzmacniających czy ratujących zdrowie zabiegów. Niektóre z nich brzmią dziś co najmniej dziwacznie, gdyż, czerpiąc tak z popularnych wyobrażeń o zdrowiu i medycynie, jak i z ludowych tradycji i rytuałów odwoływały się często do praktyk magicznych.

Rady Wielądka dotyczące zdrowotnych właściwości jaj na pierwszy rzut oka mogą się wydać zaskakujące. Gdy jednak wgłębimy się w wywód autora, to przynajmniej w niektórych z nich dostrzeżemy zupełnie logiczne i w panujących dawniej warunkach całkiem przydatne spostrzeżenia.

Swe rozważania o właściwościach jaj rozpoczął od wywodu opartego na popularnej dawniej teorii humoralnej (dotyczącej humorów, czyli wypełniających ciało człowieka płynów decydujących o typie osobowości). Czytelników swego dzieła ostrzegał przede wszystkim przed starymi jajami, które mogą wzmagać gorącą naturę choleryków.

Żółtka ze świeżych jaj, ubite z ciepłą wodą i cukrem, a zwane „kurzym mlekiem”, miały być według Wielądki doskonałym lekarstwem na katar, które należało spożyć przed położeniem się do snu. Z kolei ubite w wodzie białka z dodatkiem ziela babki miały leczyć zapalenie oczu. To akurat nie dziwi, gdyż odkażające i gojące właściwości babki wykorzystywane są do dzisiaj.

Z kolei znajdującą się przy skorupce skórkę autor zalecał jako podstawowy składnik specyfiku „na rozpadnięte wargi”. Jak w dalszym ciągu swych leczniczych porad pisał Wielądko „skorupka z jaja spalona i utłuczona dobra na czyszczenie zębów czarnych”. Taki specyfik to w istocie preparat wapniowy, który dziś, choć zupełnie inaczej pozyskiwany, jest ważnym składnikiem pasty do zębów. Spalona skorupka wypita z winem miała z kolei powstrzymywać plucie krwią.

Zapewne z powodu tych rozlicznych cudownych wręcz właściwości jaj Wielądko poświęcił im dużo miejsca w swej książce kucharskiej proponując czytelnikom całą serię jaj gotowanych, różnie przygotowywanej jajecznicy, jaja sadzone, omlety i najróżniejsze potraw z dodatkiem jaj.

Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      Staropolska jajecznica, czyli kuchnia dla początkujących

      W staropolskich książkach kucharskich, obok wymyślnych, barokowych przepisów na dania, które miały przede wszystkim olśnić i zaskoczyć biesiadników, znajdujemy też receptury proste, łatwe do wykonania i najwyraźniej przeznaczone dla początkujących adeptów

      Obraz olejny. Przedstawia martwą naturę z koszem jaj, lisem i kaczorami. Najjaśniejszym punktem tego obrazu są białe jaja, reszta namalowana jest w podobnej brązowej kolorystyce. Dwa akcenty koloru, to błękitna draperia przy koszu i czerwone nóżki ptaka.
    • Silva Rerum

      Wojciech Wielądko: „chudy literat” „Kucharzem doskonałym”

      Wojciech Wielądko, autor wydanego w 1783 roku „Kucharza doskonałego” to postać historykom dość dobrze znana, ale i jednocześnie ciągle tajemnicza. Z pewnością nie należał do głównych bohaterów dziejowego spektaklu. Na wielkiej scenie Historii pojawił się

      Grafika przedstawia wnętrze kuchni. Na pierwszym planie drewniana miska z rybami. Po prawej stronie mężczyzna, który myje naczynia lub je układa. W głębi inny pracujący mężczyzna. Na stole leżą duże tasaki i noże. Pomieszczenie jest wysokie, nie ma sufitu.
    • Silva Rerum

      Zdrowe potrawy pana Wielądki

      Zestaw zdrowych potraw opisał w swym „Kucharzu doskonałym” także Wojciech Wielądko. Już we wstępie do rozdziału o daniach z wieprzowiny przestrzegał czytelników, że to mięso „jest trudne do strawienia i żołądek osłabia”. Z kolei we wstępie do przepisów z

      Stary miedzioryt. Przedstawia wnętrze na środku którego stoi podłużny stół. We wnętrzu znajduje się czterech mężczyzn. Pierwszy - po prawej - stoi przy drewnianym, wysokim naczyniu. Drugi - po lewej - stoi przy małym stoliku i nalewa coś do miski. Trzeci stoi przy stole pośrodku i miesza w wazie. Po lewej stronie w oknie widać czwartego mężczyznę, który patrzy  przed siebie.

    Słowa kluczowe