Sobiescy i Stuartowie. Castrum doloris Marii Klementyny Sobieskiej w kościele Santi Apostoli w Rzymie, Baldassare Gabbuggiani, 1736

Sobiescy i Stuartowie. Castrum doloris Marii Klementyny Sobieskiej w kościele Santi Apostoli w Rzymie, Baldassare Gabbuggiani, 1736

Castrum doloris Marii Klementyny Sobieskiej w kościele Santi Apostoli w Rzymie
ryt. Baldassare Gabbuggiani wg rys. Giovanniego-Paolo Panniniego 
papier, miedzioryt, 1736
Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

Pogrzeb Marii Klementyny Sobieskiej,
ryt. Rocco Pozzi wg rys. Giovanniego-Paolo Panniniego
papier, akwaforta, 1736
Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie

W 1736 w rzymskiej oficynie Giovanniego Marii Salvioniego ukazał się dwujęzyczny druk „Parentalia Mariae Clementinae Magn. Britan. Franc. et Hibern. Regin. Jussu Clementis XII Pont. Max”, zawierający wspomnienie o zmarłej 18 stycznia 1735 r. Marii Klementynie, jej biografię i szczegółowy opis zorganizowanych na polecenie papieża Klemensa XII okazałych uroczystości pogrzebowych w Rzymie.

Druk zilustrowany został trzema rycinami, do których rysunki sporządził rzymski pejzażysta Giovanni Paolo Pannini (1691 lub 1692-1765). Kartę tytułową z portretem królowej wykonał w technice miedziorytu z akwafortą Giovanni Girolamo Frezza (1659-1741). Castrum doloris i wygląd wnętrza kościoła Santi Apostoli podczas prywatnych egzekwii i pogrzebu przedstawił Baldassare Gabbuggiani (1689–po 1750). Rycina ukazuje wnętrze kościoła z konduktem przy katafalku, nawiązującym do formy łoża paradnego. Z zawieszonego nad nim baldachimu w kształcie olbrzymiej korony spływają żałobne draperie, przybrane gronostajami; wokół płoną niezliczone świece oraz znicze. Świątynię wypełniają tłumy, a na katafalku rysuje się w ostrym skrócie perspektywicznym postać zmarłej w koronie i szeroko rozłożonym gronostajowym płaszczu. Mamy tu do czynienia z wyjątkowo trafnym przykładem barokowego theatrum, zachwycającego skalą i rozmachem, znakomitą organizacją i bogactwem środków. Projekt tej dekoracji pogrzebowej wykonał działający wówczas w Rzymie i Neapolu architekt Ferdinando Fuga (1699–1781), twórca projektów budowli sakralnych i pałaców. 

Kolejną ilustracją druku „Parentalia Mariae Clementinae…” było przedstawienie konduktu pogrzebowego Marii Klementyny, który wyruszył z kościoła Santi Apostoli do bazyliki św. Piotra, gdzie ostatecznie spoczęło ciało wnuczki Jana III. Kondukt zakręcający serpentynami, tworzy w sumie siedem równoległych odcinków, usytuowanych na coraz odleglejszych planach. Jego czoło zbliża się do placu św. Piotra, znaczone malutkimi sylwetkami uczestników; kawalkadę zamyka obita kirem karoca, odjeżdżająca spod fasady kościoła SS. Apostoli. Na drugim planie alumni narodowych kolegiów angielskich, szkockich i irlandzkich, trzymając płonące pochodnie, otaczają wysokie mary z ciałem królowej, ubranym w monarsze (a nie zakonne) szaty. W górze kompozycji unosi się lekko sfalowana, szeroka wstęga z napisem, rozdzielonym rokokowym kartuszem zwieńczonym koroną, w którym widnieje 5 pól z herbami Polski. Serce Marii Klementyny pozostało w marmurowej urnie, w jej epitafium w kościele Santi Apostoli. Sztych sporządził rzymski rytownik Rocco Pozzi (zm. ok. 1780). Pod kompozycją znalazła się legenda z opisem osób uczestniczących w orszaku.

Polecane artykuły

1 / 3