Paryż w relacjach polskich podróżników epoki Jana III Sobieskiego

Paryż w relacjach polskich podróżników epoki Jana III Sobieskiego

W XVII stuleciu wielka zagraniczna podróż, grand tour, stała się niezbędnym zwieńczeniem i ukoronowaniem całego procesu młodzieńczej edukacji. Podróż stanowiła ostatni etap edukacji europejskich elit, podejmowano ją dla zdobywania wiedzy i umiejętności, samego poznania świata, nieznanych krajów, ich kultury, obyczajów i języków. Podróżowali w ten sposób młodzi Anglicy, Francuzi czy Włosi, również pochodząca z Rzeczypospolitej Obojga Narodów szlachta i magnateria peregrynowała na zachód Europy, zwiedzała Francję, Włochy, Hiszpanię, Niderlandy i Anglię. Podczas takiej podróży młodzieńcy odwiedzali zagraniczne uniwersytety, dwory, akademie i obozy wojskowe, młody szlachcic miał wówczas nabrać niezbędnego życiowego doświadczenia i obycia.

Główny ośrodek grand tour stanowiła Francja i Paryż, tam wiodły najbardziej uczęszczane szlaki podróżników. Już w XVI stuleciu ustalił się zwyczajowy schemat podróży: Niemcy – Francja – Włochy; istniał on i w XVII wieku, stopniowo jednak Paryż zyskiwał w tym kanonie coraz wyższą rangę. Z czasem pojawiło się nawet wyraźne rozróżnienie i podział na le grand et le petit tour de France. Paryż to stałe miejsce na szlakach barokowych podróżników, zajmował on niezmiennie szczególne miejsce na mapach i itinerariach peregrynantów z czasów Jana III Sobieskiego. Wyjazd do Paryża czy Rzymu dla „widzenia miejsc i rzeczy godnych” na stałe zagościł w kanonie edukacji, stał się czynnikiem ważnym dla dalszej kariery i udziału w działalności publicznej, podkreślał zarazem prestiż i rangę rodziny.

W 1680 r. młody wojewodzic sieradzki Stanisław Wierzbowski wkrótce po przybyciu do stolicy Francji próbował przelać na karty dziennika swoje przeżycia i wrażenia z podróży, o samym mieście zapisał: „Paryża nie opisuję, bo tak wiele jest woluminów o nim pisanych. To tylko przydaję, że jest miasto wszystkich delicyi pełne. Chcesz być świętym? Możesz, bo znajdziesz tak wiele okazyi i ludzi, z których wzór możesz wziąć świątobliwości. Jest tak wiele świątyń pańskich, klasztorów pobożnych, bibliotek, szkół. Sama Sorbona doktoryzuje cię. Chcesz być złym? I tam prędzej dostaniesz kompanie, którą się zepsujesz, i na duszy i na ciele okancerujesz. Chcesz oczy napaść? Masz ludzie piękne, pałace, ogrody, galanteryje, obrazy wyśmienite, roboty przepyszne i delikatne, w subtelności komedyje i opery – a najbardziej opery i Versailles ogród – co to dwoje aż do zapamiętywania człowieka przywodzi”. Podobnie jak wspomniany wojewodzic sieradzki w okresie rządów Jana III Sobieskiego wielu młodych szlachciców i magnatów docierało nad Sekwanę i spędzało w Paryżu kilka tygodni, miesięcy a nawet lat; nie mogło więc w ówczesnej korespondencji i na kartach prowadzonych w czasie podróży dzienników i pamiętników zabraknąć refleksji poświęconych temu właśnie miastu.

Tak właśnie pod koniec 1684 r. do Paryża dotarli odbywający właśnie wielką podróż po Europie bracia Jabłonowscy – przyszły wojewoda ruski Jan Stanisław oraz późniejszy chorąży wielki koronny Aleksander Jan, synowie Stanisława Jana Jabłonowskiego herbu Prus III, kasztelana krakowskiego, hetmana wielkiego koronnego i Marii Anny z Kazanowskich. W tym samym czasie w Paryżu przebywało wielu innych mieszkańców Rzeczypospolitej, również przyszły wojewoda bełski, hetman wielki koronny i kasztelan krakowski Adam Mikołaj Sieniawski, kasztelanic kamieniecki Stefan Potocki, starosta nowomiejski Jan Lanckoroński, synowie wojewody wileńskiego – Michał Franciszek i Aleksander Paweł Sapiehowie, wreszcie synowie Michała Kazimierza Radziwiłła i Katarzyny z Sobieskich – książęta Jerzy Józef i Karol Stanisław Radziwiłłowie.

Grafika przedstawia widok z lotu ptaka na ogromny pałac. Jest to Luwr. Między budynkami widzimy ogrody, drzewa, rabaty, fontanny. Po lewej stronie, zacumowane łodzie na rzece. U góry niebo i szarfa z napisem Luwr.
Widok Luwru z lotu ptaka, twórca anonimowy, 1685-1686; Biblioteka Narodowa

Najwięcej chyba miejsca w dziennikach podróży odwiedzających wówczas Francję Polaków zajmują opisy wizyt we wszystkich niemal świątyniach ówczesnego Paryża. Oprócz świątyń ważne miejsce w wszelkich relacjach podróżniczych zarezerwowano dla paryskich wspaniałych pałaców, Luwru i pałacu Luksemburskiego. Pobyt w Paryżu tożsamy był z wizytą w Wersalu, nie wyobrażano sobie wówczas podróży edukacyjnej, która ominęłaby dwór Ludwika XIV. Zalecenia odnośnie odwiedzin dworu francuskiego stanowiły stały punkt wszystkich rodzicielskich zaleceń i specjalnie pisanych na podróż instrukcji, również dla samych młodzieńców zobaczenie Ludwika XIV było oczywistym punktem programu grand tour oraz każdej innej podróży. Do innych szczególnie lubianych przez wszystkich peregrynantów rozrywek należał teatr i opera. W diariuszach i podróżnych zapiskach wielokrotnie pojawiają się notatki świadczące o częstym bywaniu przez młodych podróżników we francuskim teatrze. Każdy pobyt w Paryżu umilały polskim podróżnikom liczne inne odbywające się w mieście uroczystości, spektakle i widowiska, wystarczy tu wspomnieć często fetowane wjazdy poselstw i egzotycznych legatów, również utrwalane na kartach dzienników i korespondencji.

Dla każdego z podróżników pobyt w Paryżu był ważnym życiowym doświadczeniem. Zwiedzanie często najwyższej klasy obiektów sakralnych i rezydencji królewskich oraz uczestnictwo w ożywionym życiu kulturalnym – wszystko to poszerzało wiedzę, pozwalało na kształtowanie wrażliwości artystycznej, wyrabiało gust oraz budziło zainteresowanie sprawami szeroko pojętej kultury i sztuki, co przynosiło bez wątpienia pozytywne i dalekosiężne skutki w przyszłej działalności publicznej i życiu prywatnym, już na ziemiach Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      Młodzieńcza podróż Jana Kazmierza Denhoffa do Paryża

      Jan Kazimierz Denhoff (1649–1697) był synem podkomorzego wielkiego koronnego Teodora i Katarzyny von Bessen, jego ojcem chrzestnym został sam król Jan Kazimierz Waza (po którym otrzymał imiona) wraz z Ludwiką Marią Gonzagą. Początkową edukację odebrał u j

      Grafika przedstawia widok na miasto położone nad rzeką, na po której płynie wiele łodzi. Po lewej stronie wysoka wieża, po prawej stronie niskie zabudowania. Jest to miasto Paryż i widok Luwru.
    • Silva Rerum

      Polak w Paryżu. Jakub Sobieski o egzekucji Ravaillaca i Francuzie-kanibalu

      Jakub Sobieski (ojciec króla Jana) jako dwudziestoletni młodzieniec przebywał w Paryżu w dniu zamordowania Henryka IV przez Ravaillaca. 14 V 1610 roku był blisko miejsca zabójstwa i był świadkiem tumultów i rozruchów do jakich doszło w stolicy Francji po

      Karta z grafiką. Przedstawia starszego, otyłego mężczyznę, ubranego w strój historyczny. Pod portretem napis: Jakób Sobieski, kasztelan krakowski, ojciec króla.
    • Silva Rerum

      Ventas i posadas – hiszpańskie koszmary staropolskich podróżników

      Okazuje się, iż realia podróży przez hiszpańskie pustkowia i bezdroża miały wiele wspólnego z literacką fikcją zaprezentowaną przez Jana Potockiego w powieści „Rękopis znaleziony w Saragossie”, na pewno inspirowaną jego rzeczywistymi, dwukrotnymi podróżam

      Obraz olejny. Scena rodzajowa, która rozgrywa się na tle pejzażu. Po lewej stronie dom lub karczma, przed nią ludzie. Na środku obrazu stoi biały koń, którego prowadzi kobieta. Przy koniu siedzi pies. Po prawej stronie na ziemni siedzi dziecko.
    • Silva Rerum

      Tajemnicza podróż Stanisława Herakliusza Lubomirskiego

      Augustyn Locci, główny budowniczy pałacu w Wilanowie, w liście z dnia 7 stycznia 1687 roku wspomniał: „Marszałek Koronny Dnia dzisiejszego wyjechał do Włoch” [1]. O swoich planach Lubomirski uprzedził króla listownie. Pisał: „Teraz niechcąc dłużey odkłada

      Zdjęcie przedstawia kartusz herbowy Lubomirskich, podtrzymywany przez anioły nad wejściem do kościoła św. Antoniego na Czerniakowie.
    • Silva Rerum

      Niderlandy Hiszpańskie na trasie podróży młodego magnata – Aleksandra Janusza Zasławskiego (1667)

      W swoim programie kształcącym staropolskie peregrynacje edukacyjne zakładały zwiedzanie wielu krajów zwyczajowo leżących na trasie podróży. Należy więc stwierdzić, iż praktycznie wszystkie podróże wiodły utartym szlakiem, a nawet przebiegały przez te same

      Obraz olejny. Scena rodzajowa, która rozgrywa się na tle pejzażu. Po lewej stronie dom lub karczma, przed nią ludzie. Na środku obrazu stoi biały koń, którego prowadzi kobieta. Przy koniu siedzi pies. Po prawej stronie na ziemni siedzi dziecko.
    • Silva Rerum

      Oblicza Anglii w dzienniku podróży Sebastiana Gawareckiego

      Wizyta na Wyspach Brytyjskich nie była traktowana jako nieodzowny element staropolskich peregrynacji edukacyjnych w XVI-XVIII w. Z kilku względów, w odczuciu Polaków, Anglia leżała wręcz na uboczu. Przede wszystkim był to kraj protestancki, w którym od po

      Portret Jana III Sobieskiego. Król siedzi na tle kotary i pejzażu. Ubrany w zbroję i złoty płaszcz. W ręce trzyma długi przedmiot. Jedną rękę opiera na stole na którym leży draperia i złota korona. Król patrzy przed siebie.

    Słowa kluczowe