Teorie medyczne w nowożytności: jatrochemia

Teorie medyczne w nowożytności: jatrochemia

U podstaw jatrochemii – czyli chemii medycznej XVII w. – legły koncepcje alchemików. Za jej twórcę uważano Paracelsusa, acz jej najdojrzalszym przedstawicielem był Johann Baptist van Helmont – teolog, lekarz i… chemik, który odkrył gas silvestre, zwany dzisiaj dwutlenkiem węgla.

Van Helmont był, jak mówiono, wyjątkowo słabym lekarzem i zajadłym wrogiem galenistów. Podobno wiarę w medycynę humoralną stracił jako młodzieniec, gdy zaraził się świerzbem. Wyznający teorię humoralną doktorzy puszczali mu krew i dawali silne środki przeczyszczające. Terapia humoralna przyniosła jednak opłakane skutki: chłopak, zamiast pozbyć się świerzbu, stracił apetyt i osłabł. Wreszcie wyleczył się sam, dzięki stosowaniu na skórę maści siarkowej. W przyszłości zaś opracował nowy system tłumaczący naturę człowieka – równoległy do teorii humoralnej i jatrofizyki.

Van Helmont uznał, że podstawą wszystkich czynności ciała ludzkiego są procesy chemiczne, w szczególności trawienie. Trawienie miało przebiegać kilkuetapowo. Zaczynało się w żołądku, gdzie działały fermenty i kwasy. Następnie odbywało się w dwunastnicy, gdzie alkalia neutralizowały masę pokarmową i gdzie docierały fermenty żółtej żółci. Dokonywało się także w wątrobie, w której krew zmieniała się w żółć; w mózgu – gdzie z krwi wyzwalał się Archeusz (tj. nadrzędna siła życiowa wypełniająca wszystkie organy wewnętrzne) – oraz we wszystkich częściach organizmu, gdzie pod wpływem rozkładu fermentów tworzyło się „żywe mięso” – podstawowy składnik ciała ludzkiego. Dodatkowo wskutek fermentacji miało wytwarzać się ciepło, które dzięki tętnu i oddychaniu rozchodziło się stopniowo po całym ciele.

Stąd też choroba, zdaniem uczonego, musiała polegać na zaburzeniu... procesów fermentacyjnych. Wskutek zaburzenia funkcji pracy Archeusza w żołądku zaczynały wytwarzać się złe kwasy, których nie można było zneutralizować czy złagodzić. Następnie zaś owe „ostrości” zamieniały się w jadowite, lotne miazmaty i zatruwały cały organizm. Jeśli trafiały do mózgu, zaczynało się szaleństwo; jeśli do macicy – atak histeryczny; jeśli do przegubów rąk – podagra itd. Nie dziwi więc, że wyznawcy jatrochemii twierdzili, że aby przywrócić choremu zdrowie, ostre miazmaty należy… zneutralizować. I tak najpopularniejszym środkiem neutralizującym XVII w. była sól glauberska stosowana do leczenia niestrawności.

Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      Teorie medyczne w nowożytności: jatrofizyka

      Przez wiele stuleci ciało ludzkie postrzegano jako siedzibę humorów, które znajdują się w chwiejnej równowadze. Rewolucja w pojmowaniu funkcjonowania organizmu człowieka przyszła wraz z nastaniem myślenia… mechanistycznego.Asumpt do nowego postrzegania ci

      Stara rycina. Przedstawia wnętrze z okrągłym oknem. Na łożu chory. Przy nim stoją mężczyźni, być może lekarze.
    • Silva Rerum

      Fantom a nauka medycyny w czasach nowożytnych

      Współcześnie uczestnicy studiów lekarskich nie wyobrażają sobie nauki anatomii, ćwiczeń w wykonywaniu zabiegów chirurgicznych czy położniczych i niesienia pierwszej pomocy bez użycia specjalnych fantomów oraz modeli medycznych, które znajdują się na salac

      Schematyczny rysunek. Przedstawia formę zbliżoną do balona we wnętrzu którego znajduje się dziecko zwrócone głową do dołu. Jest to grafika z rozdziału: O rodzeniu dzieci.
    • Silva Rerum

      Czy kucharz to lekarz? O związkach między kuchnią i medycyną

      Stanisław Czerniecki, opisując obowiązki, które spoczywają na kuchmistrzu, pisał, że powinien być on sprawnym organizatorem bankietów, a także dobrym zarządcą. Musi pilnować czasu rozpoczęcia bankietu, kontrolować całą służbę kuchenną, trzymać kucharzy w

      Karta z książki z drukowanym tekstem.
    • Silva Rerum

      Od empirii i magii do medycyny nowożytnej

      Jak powszechnie wiadomo, wszyscy Polacy znają się na dwóch rzeczach: polityce i medycynie. Opinia ta była zapewne aktualna także w wiekach wcześniejszych. Świadczą o tym spisy prywatnych księgozbiorów XVII i XVIII wieku, w których oprócz dzieł religijnych

      Fragment obrazu olejnego. Przedstawia czaszkę, księgę i zapaloną świecę.
    • Silva Rerum

      Czy sen może wywołać chorobę?

      W dzisiejszych poradnikach zdrowego życia wielokrotnie pojawia się zdanie, że sen jest najlepszym lekarstwem na liczne dolegliwości, która nas męczą. Także w czasach nowożytnych medycy wyrażali podobną opinię, wskazując wszelako pewne wyjątki.Bardzo częst

      Fragment starej ryciny. Przedstawia wnętrze z okrągłym oknem. Na łożu chory. Przy nim stoją mężczyźni, być może lekarze.

    Słowa kluczowe