Ostatnie dni Wilanowa w rękach Jakuba Ludwika i Konstantego Władysława Sobieskich

Ostatnie dni Wilanowa w rękach Jakuba Ludwika i Konstantego Władysława Sobieskich

Sprawa sprzedaży Wilanowa przez Sobieskich w 1720 roku wywołała powszechne poruszenie w kręgach magnackich i szlacheckich. O zakup słynnej rezydencji starał się sam król August II, starając się wyprzedzić magnackich konkurentów. Najbardziej zdeterminowana w swych zabiegach okazała się Elżbieta z Lubomirskich Sieniawska, kasztelanowa krakowska. Joanna z Sieniawskich Potocka już pod koniec czerwca 1720 dopytywała się wpływowej koligatki, czy pogłoski o zakupie przez nią pałacu są prawdziwe. W jednym z listów do kasztelanowej pisała - „Wilanów słyszałam, że W[asz] M[ość] Dobrodziejka kupiłaś, z czego się ja cieszę, że na moim zdaniu się stało, bo kiedy dawno powiadano, że królewicz sprzedaje, to jam mówiła, że W[asz] M[ość] Dobrodziejka powinnaś kupić”[1]. Krążące od miesięcy plotki okazały się prawdziwe. W lipcu 1720 roku Elżbieta Sieniawska sfinalizowała zakup rezydencji od królewicza Konstantego Sobieskiego.

Zanim to nastąpiło, Sobiescy musieli uporządkować sprawy finansowe i podzielić resztki odziedziczonego majątku. Analizowano już zapisy inwentarza spisanego 1 marca 1720 roku, w którym podzielono 35 znajdujących się w Wilanowie wartościowych przedmiotów między królewiczów Jakuba Ludwika i Konstantego Władysława[2]. Wart tu przypomnieć, że zgodnie z dokonanym wówczas podziałem Jakub Ludwik otrzymał wówczas 13 przedmiotów „w tym cenne obrazy: trzy alegoryczne kompozycje antwerpczyków Jana I (1626–1679) i Ferdinanda (1648–1696) van Kessela z lat 1664–1666 z cyklu Cztery kontynenty (Afryka, Ameryka i Azja, z brakującymi ośmioma scenami w ich bordiurach)” oraz „trzy martwe natury: dwa obrazy z fruktami i jeden z butlą z winem”[3]. W wykazie ujęto też krzesło obite aksamitem oraz kilka przedmiotów z garnituru chińskiego. Konstanty dostał 22 wartościowe przedmioty, na które w większości składały się obrazy: „między innymi cztery koliste plafony o tematyce mitologicznej (Triumfy bogiń antycznych, w tym Wenus i Diany, w pochodach kupidynów)” wzbogacone o „obrazy: Zuzannę ze starcami, scenę alegoryczną Pięć zmysłów oraz przedstawienia typu genre: dwóch chłopców z ostrygami, Kozak/ Kałmuk pojący psa, mniszki odprawiające zakonny pogrzeb i grzebieniarz (na desce)”, a także kilka przedmiotów użytkowych[4].

Wspomniany podział między braćmi nie był jednak ostatnim. 4 marca 1720 roku przy udziale łowczego wiskiego Szymona Olszyńskiego, reprezentującego Jakuba Sobieskiego i chorążego warszawskiego Konstantego Franciszka Mokronowskiego, występującego w imieniu Konstantego, spisano inwentarz ujmujący ostatnie rzeczy znajdujące się jeszcze w opustoszałym pałacu[5]. Wykaz nie był imponujący. Większość cennych przedmiotów rozdzielono bowiem między braci kilka dni wcześniej. W opustoszałym Wilanowie pozostały jedynie znikome ślady dawnego życia dworskiego. Zachowany materiał stanowi jednak ciekawe uzupełnienie dla określenia tego, co jeszcze wywieziono z Wilanowa w ostatnich dniach przed ostatecznym opuszczeniem pałacu przez Sobieskich.

Inwentarz otwierał wykaz przedmiotów pozostałych w skarbcu „po prawej ręce z pałacu idąc”. Pośród rzeczy starych i mocno naznaczonych upływem czasu, takich jak resztki „ołowiu od rynien starych”, kilka „blach starych miedzianych”, pojedyncze puste skrzynie –  znajdowały się tam nadal przedmioty warte uwagi. Były wśród nich 3 posągi ołowiane „z Ogrodu Geniuszów”, kilka kamiennych stolików, a także – co znamienne – blaszana „korona z berłem i tarcza”.

Nadal nieopróżniony pozostawał też pałacowy loch ziemny. Było w nim zdeponowanych nieco przedmiotów cynowych, szczególnie elementów zastawy stołowej i rzeczy codziennego użytku. W wykazie wyszczególniono 30 wielkich mis cynowych, 54 półmiski cynowe z cyframi, 54 talerze cynowe, po 12 cynowych flasz oraz kilka puzderek w różnym stanie. Z lochu wyciągnięto też pokaźny zestaw farfurów różnego pochodzenia. Był wśród nich komplet 57 mis farfurowych i półmisków, w części uszkodzonych i rozbitych. Towarzyszyło im 27 talerzy farfurowych, a także 109 innych „farfurek większych i mniejszych, z talerzykami i miseczkami rachując”. Wobec faktu, że wiele przedmiotów było dalekich od doskonałości, szczególną uwagę inwentaryzujących przyciągały elementy zadbane i kosztowne. Należała do nich „miseczka rubinami i szmaragdami sadzona”, cudem wydobyta w całości spośród pokładów różnej jakości ceramiki. Wyodrębniono też pojedyncze „naczynia chińskie”, w tym cały zestaw do parzenia kawy.

W inwentarzu zaznaczono, że częścią ceramiki szybko się podzielono. Do rąk chorążego warszawskiego Konstantego Franciszka Mokronowskiego, reprezentującego królewicza Konstantego, trafił cały zestaw filiżanek holenderskich, mała holenderska solniczka i „naczynie chińskie gliniane do kawy”. Jakubowi Sobieskiemu przypadły zaś cztery filiżanki, mała solniczka holenderska i drugie „naczynie chińskie gliniane do kawy”. Inne przedmioty pozostały tylko zinwentaryzowane – nie wskazano jednak, do którego z braci mają ostatecznie trafić. Były to naczynia farfurowe do masła, dzbanuszki do herbaty, czareczki farfurowe, a także 89 większych i mniejszych „naczyń do ogrodu”. Zestaw uzupełniały pokaźne „wazy ogrodowe granatowe złotem malowane”, jedna miednica lakierowana z nalewką  i farfurowa „misa z fruktami”.

Osobno wykazano pojedyncze rzeczy trudne do ujęcia czy sklasyfikowania w większych zespołach. Były to głównie przedmioty dekoracyjne, jak „sztuka alabastrowa kilka osób reprezentująca” i druga „sztuka alabastrowa pół konia, pół człowieka”. Wykaz dopełniał zestaw kilku „geniuszów małych gipsowych”, wzbogaconych o komplet „pedestalików gipsowych”.  W wykazie ujęty został też „staruszek maleńki z gipsu”, farfurowa statua „do nabożeństwa” i 4 farfurowe lewki. Z gipsu były jeszcze wykonane „stoliki ogrodowe maleńkie”, uzupełnione o dwa mniejsze stoliki z marmuru. Dalekie od optymalnych warunki przechowywania wielu rzeczy i ich nagromadzenie sprawiły, że nie wszystkie przedmioty – dawniej będące przecież ozdobą pałacowych wnętrz – były dobrze zachowane. Momentu inwentaryzowania nie doczekały w dobrym stanie trzy „krzaczki koralowe połamane”.  Podobny los spotkał  obraz w ramach z gipsu, który „wcale zgnił w lochu”, czy  resztki ”zwierciadła stłuczonego”.

Niewiele przedmiotów zawierało elementy złote, pozłacane bądź srebrne, przypominające o dawnej potędze i splendorze królewskiej rezydencji. Do wyjątków zaliczyć należy „pendent pozłocisty z herbami królewskimi i gałek pozłocistych dwie” czy zestaw „mieczów do stołu pozłocistych” oraz cztery „korony mosiężne pozłociste” zdeponowane w lochu, a także kilka przedmiotów przyniesionych z dolnego i górnego skarbca. W dolnym skarbcu nadal zdeponowane były też różne przedmioty przywołujące dawne życie codzienne wilanowskiej rezydencji. Wspominano pojedyncze elementy parawanów i obrazów „do komedii należących”, części drewnianej szopki, stare proporce, a nawet szafę z gablotą szklaną, w której nadal znajdowały się miniaturowe postacie z dawnej ekspozycji. W górnym i dolnym skarbcu nie było już śladu po cennych obrazach. Zachowało się jedynie blisko pięćdziesiąt pustych ram o różnych kształtach i rozmiarach.

Stan ogołoconej z pamiątek po Sobieskich rezydencji wilanowskiej był więc daleki od oczekiwań. Kupując słynną rezydencję, Elżbieta z Lubomirskich Sieniawska musiała więc podjąć niebywały wysiłek finansowy, aby doprowadzić królewski pałac do dawnej świetności. Liczyły się jednak względy prestiżowe i ambicjonalne „Królowej bez korony”. Inwestycje i prace remontowe trwały w obiekcie kilka lat. Dopiero w sierpniu 1722 roku, dumna z zakupu rezydencji wilanowskiej Sieniawska mogła z pełnym przekonaniem napisać w jednym z listów: „Wilanów mój łebsko restaurują, pobijają miedzią, a królowi się serce kraje”[6].

Przypisy

[1] Biblioteka Czartoryskich w Krakowie, dział rękopisów [dalej BCz.] rkps 2708, Joanna z Sieniawskich Potocka  do Elżbiety z Lubomirskich Sieniawskiej, Lwów, 26 VI 1720, s. 116.

[2] M. Wardzyński, Kontynuacja ,,fabryki” i losy zbiorów pałacu w Wilanowie po śmierci króla. Nieznane wilanowskie archiwalia artystyczne z lat 1698–1720 w zbiorach Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie i Archiwum Warszawskiej Prowincji Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Zakroczymiu, ”Studia Wilanowskie – czasopismo naukowe Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie”, 2021, t.  XXVIII, s. 99-134.

[3] Tamże, s. 122.

[4] Tamże.

[5] Archiwum Narodowe w Krakowie, Archiwum Potockich z Krzeszowic, rkps 3244, s. Regestr rzeczy znajdujących się w Wilanowie przy dziale Jakuba i Konstantego Sobieskich.

[6] BCz, rkps 5945 III, nr 37816.

Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      Elżbieta z Lubomirskich Sieniawska (ok. 1669-1729), kasztelanowa krakowska. Biografia polityczna

      Elżbieta z Lubomirskich Sieniawska (ok. 1669-1729), kasztelanowa krakowska, była kobietą niezwykłą. Jej polityczne ambicje i ekonomiczno-artystyczny geniusz stawiają ją w rzędzie wybitnych jednostek epoki saskiej. Edukacja, którą odebrała w politycznej sz

      Portret kobiecy na tle architektury i pejzażu. Wytworna dama w czerwono-błękitnej sukni i czerwonym, długim płaszczu z czarnym futerkiem. Stoi wyprostowana i dumna. Włosy siwe, zaczesane do tyłu. Lewą rękę opiera na murku. Za nią błękitne niebo i drzewo.
    • Silva Rerum

      „Mój najdroższy synu, piszę do Ciebie...” O listach Marii Kazimiery do królewicza Jakuba*

      Marię Kazimierę łączyła z Jakubem więź wyjątkowa. Nic dziwnego, skoro był jej pierwszym dzieckiem z małżeństwa z hetmanem Janem Sobieskim, wyczekanym i urodzonym w Paryżu, dokąd królowa udała się w trosce o przebieg ciąży.

      Pożółkła kartka papieru zapisana odręcznym pismem pisanym piórem i atramentem. Fragment listu Marii Kazimiery do syna Jakuba.
    • Silva Rerum

      Konstanty Władysław Sobieski

      Konstanty Władysław Sobieski przyszedł na świat 1 maja 1680 r. w Warszawie. Dostał przezwisko Amor, ale Jan III często nazywał go Murmurkiem. Zarówno stolica, jak i Gdańsk zorganizowały uroczystości uświetniające narodziny kolejnego syna królewskiego. Chł

      Konstanty Władysław Sobieski na tle pejzażu. Portret młodzieńca w jasnej peruce. Ubrany w szary, aksamitny frak i metalowy napierśnik ze skórzanymi elemenatmi. Pod szyją biała apaszka. Na piersiach błękitna szarfa spięta broszą.
    • Silva Rerum

      Jakub Ludwik Sobieski (1667-1737), książę na Oławie

      Pierworodny hetmana wielkiego Jana Sobieskiego i Marii Kazimiery de la Grange d’ Arquien przyszedł na świat w Paryżu 2 listopada 1667 r. Zdrowe i tłuste niemowlę otrzymało imiona Jakub (po dziadku – kasztelanie krakowskim) oraz Ludwik (na cześć Ludwika XI

      Czarno biały portret w owalnej ramie Jakuba Ludwika Sobieskiego. Mężczyzna w średnim wieku w dużej, jasnej peruce na głowie. Patrzy na wprost. Ubrany w historyczny strój. Na szyi wisor na wstędze. Ciemne tło.

    Słowa kluczowe