Gdańsk jako złotnicze centrum Rzeczypospolitej w XVII w.

Gdańsk jako złotnicze centrum Rzeczypospolitej w XVII w.

Pierwsze ślady działalności złotniczej w Gdańsku odnajdujemy już na przełomie X i XI w., a tutejszy cech złotników ma długą tradycję artystyczną, sięgającą dojrzałego średniowiecza. Szczególnie intensywny rozwój złotnictwa w Gdańsku obserwujemy zwłaszcza po 1454 r., to znaczy po włączeniu miasta w granice Polski, po wojnie trzynastoletniej. Był to okres wszechstronnego rozwoju gospodarczego, kulturalnego i artystycznego.

Źródłem bogactwa Gdańska były przede wszystkim świetnie rozwijający się handel obejmujący zasięgiem niemal połowę Europy i dostęp do ogromnego zaplecza zaopatrzeniowego oraz nowego rynku zbytu, jakim była Rzeczpospolita. Na przełomie XVI i XVII w. szlachta polska przybywała do Gdańska z całego kraju, nastąpił znaczny wzrost ludności miasta, a szybkie bogacenie się patrycjatu i warstwy kupieckiej przyczyniało się do wzrostu standardów życia średniego mieszczaństwa. Dynamiczny rozwój wymiany handlowej stymulował rozkwit rzemiosła gdańskiego. Kosztowne i luksusowe, takie jak tekstylia, meble, szkła, zegary, znajdowały nabywców na całym obszarze ówczesnej Polski, aż po jej południowo-wschodnie granice. Cech złotniczy stał się w tym czasie ważnym katalizatorem rozwoju ekonomicznego i budowania prestiżu miasta.

Zasięg odbioru sreber gdańskich pokrywa się w dużej części z mapą kontaktów handlowych miasta. Zleceniodawcami tutejszych złotników byli zarówno lokalni patrycjusze i bogatsi mieszczanie, jak i polska szlachta i duchowieństwo, począwszy od zamówień z kręgu dworu królewskiego, poprzez magnaterię, biskupów, kapituły katedralne, klasztory, aż po drobną szlachtę i małe kościoły parafialne.

W XVII w. korporacja gdańskich złotników osiągnęła największą w swej historii liczebność, trzy- a nawet czterokrotnie wyższą niż w pozostałych ważnych centrach złotniczych Prus Królewskich – Toruniu i Elblągu. Działali tu mistrzowie wielkiego talentu, jak serwitor królewski Andreas Mackensen I, oraz rzemieślnicy wykształceni w czołowych ośrodkach złotniczych Europy (Amsterdam, Hamburg, Augsburg czy Norymberga). Z XVII w. pochodzi także najwięcej wyrobów gdańskich, które cechuje własny, odrębny styl i charakter. W tutejszej wytwórczości świeckiej dominowały: dużych rozmiarów dzbany i konwie, misy, tace, kubki, łyżki oraz szereg innych typów naczyń.

Znaczną część produkcji stanowiły masowo wykonywane przedmioty przeznaczone dla średniozamożnej szlachty i mieszczaństwa. Gdańsk zmonopolizował wręcz produkcję niektórych typów przedmiotów, takich jak charakterystyczne, bardzo popularne wysokie kubki (wśród nich te z portretami Jana III i Marii Kazimiery). Szczególnie liczną grupę stanowiły mieszczańskie kufle, których bardzo charakterystyczna odmiana wykształcona została w gdańskich warsztatach złotniczych w połowie XVII w. W Gdańsku realizowano także najważniejsze i wymagające wielkiego kunsztu zamówienia, takie jak trumny relikwiarzowe św. Stanisława i św. Wojciecha. Tu powstawały argenteria dla katedr w Gnieźnie, Poznaniu, Płocku czy Fromborku, klasztoru jasnogórskiego i wielu innych świątyń w kraju, od wielkich aż po małe kościoły parafialne. U gdańskich złotników zamawiano dary dyplomatyczne, które polskie poselstwa wiozły na dwory europejskie. Tu wykonano serwis koronacyjny Michała Korybuta Wiśniowieckiego, realizowano zlecenia na zastawy stołowe z herbami: Radziwiłłów, Sapiehów, Sanguszków, Czartoryskich, Branickich, Tarnowskich czy Zamoyskich, liczące dziesiątki i setki przedmiotów.

Wyroby gdańskie z XVII w. odróżniały się formą i stylem od dzieł rzemieślników z Augsburga i Hamburga czy pobliskiego Królewca, a nie ustępując im jakością i artyzmem, skutecznie z nimi konkurowały. Niemal do schyłku XVIII w. Gdańsk odgrywał dominującą rolę wśród ośrodków złotnictwa w Polsce i utrzymywał się w czołówce złotnictwa europejskiego tego czasu. Na terytorium Polski pełnił odgrywał podobną do tej, jaką Augsburg (najsilniejsze ówcześnie centrum złotnicze) miał w Europie Środkowej.

Polecane artykuły

1 / 3
    • Silva Rerum

      Gdańskie srebrne kufle Johanna Gottfrieda Holla z wizerunkiem Jana III

      W dekoracji sreber gdańskich ostatniej ćwierci XVII w. pojawiły się motywy związane z Janem III – monarchą niezwykle popularnym, darzonym szacunkiem i podziwem tak w Gdańsku, jak w Rzeczpospolitej. Nic w tym dziwnego, bowiem gdańscy złotnicy starali się n

      Srebrny kubek. Zdobiony srebrnymi monetami lub medalami. Kubek dekorowany jest tondem z wizerunkiem Jana III i łacińską inskrypcją.
    • Silva Rerum

      Jan Christian Bierpfaff – złotnik Władysława IV i Jana Kazimierza

      Biegły złotnik, serwitor królewski, projektant wzorników, autor monumentalnych dzieł w najważniejszych polskich świątyniach, artysta pracujący dla najświetniejszych polskich rodów. Jan Christian Bierpfaff należy bez wątpienia do grona najwybitniejszych tw

      Rysunek przedstawia sarkofag króla Władysława IV i jego dekorację w formie płaskorzeźb i innych zdobień.
    • Silva Rerum

      Jak hetman Branicki wyroby złotnicze u Jacobsona zamawiał

      Jan Klemens Branicki (1689-1771), był jedną z najzamożniejszych osób w ówczesnej Rzeczypospolitej. Jego rozległe dobra znajdowały się na Podlasiu, w województwach krakowskim i ruskim. Posiadał 17 rezydencji, w tym pałac w Białymstoku, które przebudowywał

      Zdjęcie kolorowe wnętrza pałacowego. Jest to klatka schodowa. Z przodu czarne, kamienne kolumny. Z lewej strony przy wejściu na schody rzeźba na postumencie. Również przy drzwiach wejściowych dwie rzeźby męskie. Jest to klatka schodowa w pałacu Jana Klemensa Branickiego w Białymstoku.
    • Silva Rerum

      O ozdobach złotniczych staropolskiego stroju męskiego

      „na wielką paradę […] przypinają […] kamień drogi świecący albo sygnet brylantowy….”W dawnej Rzeczypospolitej kontusz był ubiorem wszystkich warstw szlacheckich i części mieszczaństwa. O tym jednak, że inaczej wyglądał w nim ubogi szlachcic, a inaczej bog

      Czarno białe zdjęcie przedstawia stary przedmiot, najprawdopodobniej ozdobny guzik. Na jego powierzchni korona z której wychodzą pióra.
    • Silva Rerum

      Srebrny okręt pod gdańską banderą

      W okresie późnego renesansu, wraz z wyrafinowaną kulturą dworską koncentrującą się szczególnie wokół stołu, rozwinął się zwyczaj używania okazałych pucharów służących do zabaw z winem. Do ich konstrukcji wykorzystywano egzotyczne, kosztowne naturalia (mus

      Fragment grafiki przedstawiającej bitwę morską. Są to dwa statki żaglowce na morzu w kłębach dymu.

    Słowa kluczowe